Skocz do zawartości

Fiskus bierze się za linki i reklamy internetowe


Xann

Rekomendowane odpowiedzi

fiskus też ma komputerki, a nawet internecik ;)

A owszem

https://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35261,4942391.html

"Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy rekordziści na stronie naszej-klasy spędzali nawet 7,5 godziny podczas ośmiogodzinnego dnia pracy."

Artykuł trochę stary, ale przesłanie jak widać aktualne. ;)

znajoma jest "ścigajką" w US i sama mówiła, że biorą się za allegro, bo za dużo pieniążków im ucieka. lepiej późno niż wcale. a US jest pamiętliwy i nie wybacza;)

ale TW nie będę ;)

A to ciekawe. Z litości o organizacji i efektywności pracy w polskich urzędach nawet lepiej nie wspominać. Może najpierw warto byłoby zacząć od siebie?

zrób to jeszcze raz pożegnasz się z forum...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 32
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
I nie traktujcie ludzi co sprzedają bez faktur jak potencjalnych podatkowych oszzustów. Zawsze mogę odprowadzić podatek na zasadach ogólnych, tak samo jak od AdSense.

Czy to o czym piszesz dotyczy stałego źródła dochodów? To o czym piszesz może i pozwala rozliczyć się z jednorazowej sprzedaży ale nie z prowadzenia ciągłej działalności polegającej na sprzedaży punktów, otrzymywania przelewów z adsense itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności