Duplicate Content - Jak zyskać zaufanie Google

[Beerbant]

Skorzystać z magicznego formularza?

i napisać

Mam sytuację, w której udostępniliśmy konkurencji część danych ze swojej strony....

???

[MMP]

Po co się tłumaczyć wskazać oryginał, skopiowaną treść i niech się stanie wola Boga... eee Google.

[Lexy]

MMP, z magicznego formularza skorzystałabym, gdybyśmy nie wyrazili zgody na to ;-)

[MMP]

Jakie to ma znaczenie, no chyba że wyrażaliście zgodę że oni przejmą Waszą pozycję.

Wy macie oryginał.

[Lexy]

Takie, że powinniśmy wzmocnić nas na tyle, aby oni nas nie osłabiali, a nie działać na ich szkodę.

[MMP]

sprawa jest poważna i dość pilna

Nie ma szybszego sposobu

A potem możesz się zająć wzmocnieniem witryny.

[Xann]

Stąd moje pytanie - jakie zabiegi on-site należy wykonać, aby zyskać zaufanie Google i aby uważało nasze podstrony za źródło. Dodam, że konkurencja ma link do nas i u nas data publikacji i zaindeksowania tych podstron jest dużo starsza.

Z wiadomych względów nie mogę podać adresu.

nie rozumiem dlaczego nie możesz podać adresu ???? czyś byś używała nieetycznych technik ?

dla google nie jest wykładnikiem kto pierwszy ujmiescił teksty na stronie a cała wartość strony , reasumując strona straciła linki albo jest za słabo linkowana

[Lexy]

nie rozumiem dlaczego nie możesz podać adresu ?

Może dlatego, że umowa zakazuje mi ujawniania informacji na temat tego, przy czym pracuję? Xann, kto jak kto, ale osoba zajmująca się SEO powinna wiedzieć takie rzeczy.

[Xann]

no chyba ze tak

Lexy odpowiem Ci dwoma szkołami - Twoją - zrobić super stronę i czekać aż będzie ktoś ją linkował

Xannowa - nawalać linkami z wszystkiego co się ma pod ręką zaczynając od precli kończąc na ewebie

[Lexy]

Lexy odpowiem Ci dwoma szkołami - Twoją - zrobić super stronę i czekać aż będzie ktoś ją linkował

Xann, nie rozumiem tych Twoich dzisiejszych złośliwości tym bardziej, że od pewnego czasu można z Tobą było normalnie rozmawiać zarówno na forum ogólnym, jak i na PW. Skąd ta nagła zmiana?

Co do rady dot. czekania na linki - nie zajmuję się copywritingiem mającym na celu pozyskiwanie linków naturalnych tylko pozycjonowaniem.

kończąc na ewebie

Z żadnych SWL'i nie korzystałam i nie skorzystam w przypadku tej strony.

[Xann]

Lexy - dlaczego uważasz ze to są złośliwości , sama dobrze wiesz ze reprezentujemy dwie różne szkoły. Skoro Twoja spowodowała to co spowodowała (wcale nie twierdze ze jest zła) to spróbuj to co mówię ja , zdecydowanie mocniej linkuj , jak już wcześniej powiedziałem dla google nie jest wykładnikiem kto pierwszy u miesił tekst , a jaka domena jest bardziej wartościowa , a jak zrobić żeby domena była bardziej wartościowa to już Tobie nie trzeba mówić

[Lexy]

dlaczego uważasz ze to są złośliwości

Dlatego:

nie rozumiem dlaczego nie możesz podać adresu ???? czyś byś używała nieetycznych technik ?

odpowiem Ci dwoma szkołami - Twoją - zrobić super stronę i czekać aż będzie ktoś ją linkował

Moją szkołą nie jest czekanie na cud tylko konkretne działanie. A to, że nie korzystam przy tym z SWL'i i nie generuje spamu nie oznacza, że jest to pozycjonowanie naturalne.

[tj]

Lexy, umowa między Wami a konkurencją nie dotyczy relacji Content - Google, przy czym prawidłowym zachowaniem jest premiowanie pierwotnych artykułów a nie ich kopii. Pomóż ewoluować wyszukiwarce i zgłoś to, przynajmniej na grupie, przecież po to zostało to stworzone

[tj]

tj, wyjątkowo zaskoczyło mnie Twoje podejście do tej sprawy. Nigdy nie zgłaszałam i nie mam zamiaru zgłaszać konkurencji tym bardziej, jeśli działa zgodnie z umową.

Jak uważasz. Moim zdaniem konkurencyjna witryna jest mocniejsza, w szczególności mają lepsze linki wewnętrzne (ale nie wynikające z struktury, ale przede wszystkim z tego, że reszta podstron jest silniejsza), efekt powielonego contentu jest tego następstwem (wyniki powinny być przecież zróżnicowane, dosyć głupie byłoby, aby dwie identyczne strony występowały obok siebie w przypadku, gdy dostępnych wyników jest znacznie więcej).

Proponowałbym nazwyczajniej w świecie podlinkować parę witryn i sprawdzić, czy wyprą kopie. Rozwiązaniem mogłoby być również "zmielenie" treści tak, aby Google nie identyfikowało artów, zatem nie odseparowywało ich od siebie.

[cbagov]

@Lexy

Trzebaby porownac co generuje twoj CMS i konkurencji

"zakładam, że meta (title, desc) są różne

--Są zupełnie inne niż nasze--."

skoro tak nalezy wyciagnac wnioski i wdrozyc.

W contencie zawsze warto miec linki bezposrednie na https://adres do siebie lub odwolania tekstowe. Jesli konkurencja je oczyscila trzeba stworzyc ten dlugi ogon przez podlinkowanie(wyroznienie) w contencie najwazniejszych fraz (jesli CMS jest wlasny mozna to zrobic programowo).

Mapa strony moze a czasem powina byc wybiorcza lub podzielona na dzialy. Nikt nie wymaga by 100k stronicowy serwis mial tyle linkow.

Mapa z 30 linkami do glownych dzialow w HTML jako 1szy link na stronie + dodatkowy STANDARDOWY XML sitemap.

O szarej strefie nie pisze, szkoda, ze nie mozesz podac ICH i SIEBIE. Choc poszukiwanie wrogiego DC mogloby byc interesujace.

Ale w sumie moglabys umiescic gdzies do zanalizowania kody HTML konkurencyjnych stron pozbawione elementow identyfikacyjnych.

Chyba, ze masz true 100% white hat SEO, wtedy moje wywody mozesz ominac.