"Jak Google postrzega linkowanie"

[SirZooro]

Szlaban może sobie postawić, ale Ty możesz też wtedy wystąpić na drogę sądową o ustanowienie tzw. dojazdu koniecznego do posesji. Może to być za opłatą (szczegółów nie znam), ale dojazd będziesz miał.

[Beerbant]

Jeżeli chodzi o popularnośc a monopol to dwie różne sprawy. Nie ma monopolu, są inne wyszukiwarki, tylko, że mało popularne. Czy to można zarzucić google jako monopol, niestety nie.

no nie tak hop siup

https://osnews.pl/unia-europejska-przeswiet...e-yahoo-google/

[mpe]

1. Podniecacie się jakimś głupim wpisem, który nie zawiera żadnych nowych informacji. Jest to stara śpiewka, którą ludzie z Google klepią za każdym razem. Swoją drogą dziwię się polityce Google, że każe im takie rzeczy opowiadać, bo te teksty są na takim poziomie, jakby w Google pracowały 10-letnie dzieci.

2. Już kiedyś tu pisałem, że Google cierpi na schizofrenię, bo swój algorytm opiera na linkach, a z drugiej strony zwalcza linkowanie. Ta schizofrenia zaczyna się mścić, bo wyniki w Google są ewidentnie coraz gorsze i zaśmiecone. Prawda jest taka, że interesy pozycjonerów i Google są zbieżne, bo każdy pozycjonuje stronę na frazy, które z tą stroną są związane. I to dzięki pozycjonowaniu wyniki Google są jeszcze bardziej trafne.

3. Na zdrowy rozsądek, Google jako wyszukiwarka powinna patrzeć na wyniki od strony użytkownika. Tzn. powinno nakładać filtry nie ze względu na to, jak strona jest pozycjonowana, czy ma u siebie SWL zainstalowany, itp. Dla użytkownika jest to kompletnie bez znaczenia. Użytkownik chce znaleźć stronę, której treść odpowiada jego zapytaniu. Tymczasem Google coraz częściej filtruje strony idealnie odpowiadające zapytaniom i zawierające wartościowe informacje - i uzasadnia to tym, że strony te były pozycjonowane "wbrew zaleceniom Google". A co to obchodzi użytkownika? Jego interesuje treść strony, a nie techniki pozycjonerskie.

4. Google zaprzecza samo sobie, bo z jednej strony twierdzi, że zwalcza SWLe i promuje "naturalne linkowanie" (które nota bene jest ideą poronioną, bo naturalne linki mają rzadko odpowiednie anchory, a przecież w algorytmie Google anchor linku ma bardzo duże znaczenie), a z drugiej strony twierdzi, że linki tematyczne są OK (nawet jeśli są kupowane, płatne, czyli zdobywane sztucznie). A więc jeśli ktoś założy SWL tematyczny (np. przyjmie strony tylko z jednej branży) to będzie OK? Przecież to też jest sztuczne i nienaturalne pozycjonowanie, a w takiej formie jest tolerowane przez Google. Mam wrażenie, że Google walczy z pozycjonowaniem dla samej walki. Google tak trochę chce zwalczyć pozycjonowanie, ale nie do końca (może czują, że jednak brak pozycjonowania kompletnie położy ich wyniki).

5. A na koniec - to co piszą, to nie tylko bzdury, ale i mylny trop. Wielu z was za pewnik przyjmuje, że jeśli nie używa SWL, to nie dostanie filtra. Doświadczenie dobitnie pokazuje, że wiele stron używających SWL nadal ma się dobrze, a wiele stron, które nigdy z SWLami nie miały nic wspólnego, dostaje filtry. Klucz jest gdzieś indziej i każdy, kto chce kwestią SWLi wyjaśnić "tajemnicę Google", oszukuje sam siebie.

[bogdansenator]

no nie tak hop siup

https://osnews.pl/unia-europejska-przeswiet...e-yahoo-google/

Porównanie było by dobre gdyby było adekwatne do sytuacji jaka jest jeśli chodzi o wyszukiwarki. Tych mamy do wyboru co najmniej kilka i NIKT nas nie zmusza do korzystania z google. Możemy wybrać inną. Dlaczego tego nie robimy? Bo google jest najlepsze! To nasza decyzja i za nią ma być ukarane google? Paranoja. Przykład który podałeś dotyczy próby monopolizacji reklamy. Obie wyszukiwarki zajmują razem ponad 80%całości reklam w internecie. Tutaj jestes zmuszony praktycznie kupić reklamę w google albo w yahoo. Natomiast korzystać możesz z dowolnej wyszukiwarki bezpłatnie, więc?

[Gonzo23]

1. Podniecacie się jakimś głupim wpisem, który nie zawiera żadnych nowych informacji. Jest to stara śpiewka, którą ludzie z Google klepią za każdym razem. Swoją drogą dziwię się polityce Google, że każe im takie rzeczy opowiadać, bo te teksty są na takim poziomie, jakby w Google pracowały 10-letnie dzieci.

Pewnie gdyby nie to, że sporej części z nas Google ostatnio zapuszkowało strony w filtrze, czego jedynym możliwym wytłumaczeniem są SWLe o których tutaj mowa, to nikt by się tak tym nie przejmował..

[Scandall]

No oczywiście, ze to wszystko przez SWL-e A może przez brak umiejętności pozycjonera? Wybacz, ale takie generalizowanie to bzdura totalna. Na niektóre frazy z branży turystycznej, hotelarskiej, samochodowej, meble, kredyty i ubezpieczenia (bo te frazy akurat teraz pozycjonuje) bardzo dobrze trzymają się strony konkurencji z zainstalowanymi SWL-ami na stronie głównej, co prawda nie w stopce ale mimo wszystko.... A to, że Google po raz kolejny wskazuje, że SWL-e są be, wynika tylko i wyłącznie z tego, że działają i póki co działać bardzo dobrze będą. Tak na prawdę wpadanie w panikę i usuwanie linków i SWL-i ze stron pokazuje tylko, które serwisy tego używają, może o to tu chodzi?

Poza tym SWL jak dla mnie nie służy do pozycjonowania. Jeżeli ktoś zainstaluje na stronie SWL aby zyskać punkty, dodaje linki do swojej strony, do tego 5 katalogów na krzyż a strona wygląda jak śmietnik, treść jakości marnej, to co się dziwić, że lecą filtry, bany...

[Yeden]

No dobra. Kto przestał używać SWL-e może opuścić ręce i odejść od ściany.

[PowerBlog]

Wszystko jest dla ludzi, byle by z umiarem i na temat.

To samo się tyczy SWL-i. Pozycjonujemy strony na konkretne tematy, to nie dziwne, że chcemy do niej dodawać linki, po to aby jakaś podstrona o delfinach z kilkoma słowami kluczowymi nie wyprzedziła nas na danej frazie.

Spam trzeba krytykować, zwyczajny spryt można chwalić. A jeśli google ma coś przeciw pozycjonowaniu, to jak chcą uzyskać precyzję wyszukiwania treści? Na podstawie samego tekstu może być to co najmniej ciężkie, zwłaszcza gdy artykułów na dany temat jest np. 10000.

[tomlie]

A jeżeli jedyna przejezdna droga do twojego domu przebiega przez działkę twojego sąsiada to ma prawo postawić na niej szlaban i żądać opłat za przejazd samochodem?

To inna sytuacja, bo są uregulowania prawne: jeśli w księdze wieczystej działka sąsiada ma wpisaną służebność przejazdu wobec twojej działki, to sąsiad nie może postawić szlabanu.

[Xann]

No dobra. Kto przestał używać SWL-e może opuścić ręce i odejść od ściany.

Luknij na ilość userów https://www.e-weblink.com/statistic.php ucieczka jak z tonącego okretu , jednak nas Dżordz sie nie mylił toniemy

Czujecie jakie posty by chodziły na PIO gdyby tu był teraz George z UK ?

[orzech_85]

Na blogu google pojawił się dopisek do tego arykuły, którego wcześniej chyba nie było:

Aktualizacja: można by pomyśleć, że skoro SWLe przekazujące PageRank wychodzą poza zasady Google, to wykupując na przykład rotacyjne linki i zgłaszając raport spamu można zaszkodzić konkurencji. Ponieważ jednak bierzemy większą ilość sygnałów pod uwagę, takie działanie na niekorzyść innych webmasterów jest skuteczne wyłącznie w teorii.

Nie wiem ja wy ale ja to rozumiem jednoznacznie. Google nie toleruje posiadania SWLi na stronie ale już linkować stronę z SWLi można, gdyż jest to dla nich trudne do wykrycia.

[SirZooro]

Wg mnie natomiast znaczy to że nie wystarczy przywalić linkami i wysłać spam report - trzeba się bardziej postarać żeby to wyglądało "naturalnie".

[gordon]

Na blogu google pojawił się dopisek do tego arykuły, którego wcześniej chyba nie było:

Dopisek był już przedwczoraj.

[SirZooro]

No dobra. Kto przestał używać SWL-e może opuścić ręce i odejść od ściany.

Luknij na ilość userów https://www.e-weblink.com/statistic.php ucieczka jak z tonącego okretu , jednak nas Dżordz sie nie mylił toniemy

Czujecie jakie posty by chodziły na PIO gdyby tu był teraz George z UK ?

Nie wywołuj wilka z lasu

Statystyki są ciekawe - w ostatnich dniach ilość kont prawie się nie zmieniła, ale za to podskoczyła ilość aktywnych userów którzy dodali do systemu 17k nowych domen i mnóstwo linków (pewnie przenieśli się z innych systemów). Szkoda tylko że ilość unikalnych IP prawie się nie zmieniła.

Tutaj jest też mój mały komentarz do tego.

[Dinth]

Ich wyszukiwarka, ich strona, przymusu korzystania nie ma - więc jakie łamanie prawa? Jak zrobię katalog stron i będę wywalał z niego strony konkurencji to nie działam zgodnie z prawem?

Jezeli twoj katalog bedzie mial 90% rynku to TAK - NIE DZIALASZ ZGODNIE Z PRAWEM