Początek końca SEO ?

[-=SnU=-]

kiedyś już były w guglowym toolbarze dwie takie buźki którymi można było wyrazić swoją opinię o danej witrynie i seo przez to nie upadło, rewolucji w serpach też nie było

[Qbexus]

A i tak G się na tym przejedzie zobaczycie. Ludzie będą bzdety pisać a po drugie co ze stronami firmowymi których raczej się nie komentuje no bo co tu pisać o producencie gwoździ dwu calowych?

[pozycjonowanie]

A i tak G się na tym przejedzie zobaczycie. Ludzie będą bzdety pisać a po drugie co ze stronami firmowymi których raczej się nie komentuje no bo co tu pisać o producencie gwoździ dwu calowych?

E tam można pisać o gwoździach... uwierz mi.... Wordpressy sa pełne takich textów

[Irek]

Ludzie są zbyt leniwi żeby oceniać i pisać komentarze

[Brad]

Firmy GPTr.

Ludzie czytają za 5 groszy maila i przeglądają stronę www przez kilkanaście sekund. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zapłacić 10 groszy za oddanie komentarza. Firma codziennie zbiera np. 20 zleceń więc użytkownicy będą wyszukiwać w miarę różne strony i powinno to wszystko wyglądać naturalnie.

Dlatego wątpię, żeby Google w dużej mierze brało pod uwagę wyniki spersonalizowane. Możliwości przechytrzenia takiego algorytmu jest więcej niż zdobywania linków.

[Gonzo23]

Ten pomysł kojarzy mi się z ideą wyszukiwarek semantycznych - piękne hasło, super idea, a w praktyce jak zawsze ######.

Praktyka jest taka, że ludzkie wrodzone lenistwo jest silniejsze, kto będzie głosował ? Pozycjonerzy, będą zakładać setki kont, a obowiązkowym narzędziem będzie TOR proxy. Oczywiście klikanie na "-" dla konkurencji byłoby na porządku dziennym, no bo przecież lepiej od razu zyskać podwójnie.

[Brad]

Chociaż jakby się tak głębiej zastanowić to ta personalizacja może mieć swój ukryty cel. Teoretycznie zespół Google może zweryfikować np. 1000 losowych użytkowników poczty gmail. Sprawdzić z jakich serwisów otrzymują korespondencje itp itd [ustalić ich zainteresowania]. A to pozwoli wybrać 1000 niezależnych darmowych i wiarygodnych moderatorów pozycji z różnych kręgów zainteresowań. Począwszy od osób szukających opisów gg skończywszy na erotomanach, którym tylko jedne frazy w głowie

Jeśli Google przyjmie taką taktykę to te miliony kliknięć przez inne osoby z poza kręgu pozytywnie zweryfikowanych nic nie dadzą. I tu bym widział koniec SEO.

[Maximus Marius]

Może niedługo zamiast BOT-NET(u) do wysyłania spamu bedą BOT-NET(y) do klikania

Bo niestety bardzo prosto zweryfikować czy klika user czy jednak skrypt

[noone]

A to pozwoli wybrać 1000 niezależnych darmowych i wiarygodnych moderatorów pozycji z różnych kręgów zainteresowań.

To nie lepiej byłoby od razu zatrudnić - a co tam - 10 k Chińczyków za michę ryżu do moderacji serpów?

[lolki]

Napisze to samo co w innym watku.

Jeśli google radzi sobie ze śledzeniem fałszywych klików w adsense to z tym też sobie poradzi.

Przy adsense też było milion myślicieli i metod na oszukanie ale jakoś nikomu sie nie udało.

[Qbexus]

Zatrudni się Hindusów wypełniają captcha to i mogą głosować w google.

[Trotyl]

Raczej to posłuży do weryfikacji serpów i ewentualnego wysyłania do ręcznej moderacji. Wpływ takiego czegoś na wyniki to by była straszna głupota i nie sądzę że sztab "najlepszych z najlepszych" dopuścił by do takich działań.

[Brad]

To nie lepiej byłoby od razu zatrudnić - a co tam - 10 k Chińczyków za michę ryżu do moderacji serpów?

A po co? Wystarczy dać prostsze kryterium, konto w gmail od min. pół roku + 100 wysłanych maili. I tylko takich użytkowników głosy będą brane pod uwagę.

Google gdyby nie miało pomysłu jak wykryć fałszywe kliki to nie robiłoby drugiego klikohitu to za poważna firma.

[Qbexus]

I w poważnych firmach znajdą się fantaści. Co myślisz że wystarczy tak wyselekcjonowanych userów do ocenienia wszystkiego co jest w necie?

[tomaroc]

hej, hej, hej nie panikujcie. Przecież tam jest wyraźnie napisane:

Wystawienie opinii powinno skutkować opuszczeniem bądź podniesieniem pozycji w prywatnym SERP (w prywatnych wynikach wyszukiwania).

Dodatkowym przyciskiem jest “remove” mający na celu usunięcie tej strony z własnego SERP.

A więc to nic innego jak personalizacja. Będąc zalogowanym od dawna można sobie zostawiać notatki przy stronach w wynikach wyszukiwania. Teraz będzie można sobie indywidualnie ingerować w wyniki, a co lepsze indywidualnie pomijać wybrane przez siebie strony w wynikach wyszukiwania.

Przecież od dawna można sobie indywidualnie ustawić czy google ma szukać w internecie/czy w konkretnym języki(ach), czy ma wyświetlać 10 czy 100 wyników na stronie... Ja tam widzę nową funkcjonalność która spodoba się tej części internautów która jest na tyle kumata by zalogować się do googla, cała reszta (jednak zdecydowana wiekszość) nie loguje się do googla...

Ad1) pamiętajcie że coraz popularniejsze staje się kasowanie ciastek wraz z zamknięciem przeglądarki

Ad2) wątpie by google brał pod uwagę indywidualne upodobania internautów do ustalania wyników wuszukiwania (jednym podoba się strona czerowna a innym biała

Może, może...... kliki te będą analizowali do udoskonalania obecnych mechanizmów - filtrów, słusznie bądź nie słusznie nakładnych... ale i w to wątpie.