Początek końca SEO ?

[Trotyl]

Ja sobie myślę że po prostu inżynierowie z google mają presję "z góry" na innowacje, a że wszystkie lepsze pomysły się skończyły to wprowadzili takie coś aby się załapać na świąteczną premie

Wystarczy porównać ilość "dobrych jakościowo" klików do ilości "dobrych" linków na przeciętną stronę aby zobaczyć że takie coś jeżeli będzie miało w przyszłości wpływać na SERP'y będzie miało marginalny udział. Ciekawe po jakim czasie kliki będą się dewaluować ? Linki naturalnie znikają jeżeli strona przestaje działać a kliki?

Czy coś się zmieni?

Linki - google musi wiedzieć co ma zindeksować, więc mając bazę linków żal tego nie wykorzystać.

Treść - czy google zrezygnuje z analizy treści ?

[DreamStudio]

Dziwne, że taka opcjonalność wprowadza zamęt. Moim zdaniem wprost powiedzieli to będą spersonalizowane wyniki nikt normalny nie będzie tego brać pod uwagę podczas tworzenia wyniku wyszukiwania.

[graff]

wprost powiedzieli to będą spersonalizowane wyniki nikt normalny nie będzie tego brać pod uwagę podczas tworzenia wyniku wyszukiwania

Heh :-) dziękuję. Nie wierzę, żeby sobie odpuścili taki potencjał. Oczywiście to, jak zostanie ostatecznie skonsumowany - jest sprawą otwartą. Na dzisiaj, najbliżej właściwej oceny sytuacji jest chyba Trotyl.

[SirZooro]

Pamiętajcie też że Google wypuściło swój toolbar do przeglądarek - można się więc spodziewać że wkrótce wyjdzie nowa wersja z wbudowanymi przyciskami + i -. Takie rozwiązanie na pewno zwiększy ilość głosów oddawanych na strony.

[Xann]

Pamiętajcie też że Google wypuściło swój toolbar do przeglądarek .........

Mimo wszystko potencjalny internauta nie wie co to toolbara , potencjalny internauta obecnie to Pani Krysia z Urzedu Pracy co siedzie na naszej klasie i tak bedzie jeszcze pare lat

[graff]

potencjalny internauta obecnie to Pani Krysia

No, to jest argument. Gorsza sprawa, że potencjalny Internauta to dyslektyk, który złamie każdy algorytm obróbki tekstu ;-)

I po to mamy fazę przejściową. Wspominałem o systemie motywacyjnym - wystarczy Pani Krysi obiecać, że weźmie udział w losowaniu tamaguci, a będzie gotowa podjąć zaoczne studia filologiczne. Kwestia edukacji użytkowników - w ciągu roku można pozyskać armię gotowych na wszystko i wiarygodnych recenzentów.

Jak miałyby działać plusy i minusy - to jasne. Gdyby ktoś chciał zobaczyć, jak przelicza się tekstową opinię na ranking - to wyciąłem kawałek kodu Hm?, uzupełniłem małym komentarzem / ofertą i można się tym pobawić. Zastrzegam, że to jest mniej niż szkielet algo, ale coś tam wylicza. Musi się też pouczyć. Im więcej recenzji, tym lepiej sobie radzi: https://ww.hm7.pl/poligon.php

[marcin_dance]

bez sensu przeciez internauta zazwyczaj wszystko zle ocenia

nie znam nikogo kto by postawil dobra ocene dla Pudelka a setki tysiecy to czyta i narzeka ze glupie ;-)

[graff]

zazwyczaj wszystko zle ocenia

Taaa, szczególnie, gdy ma publiczność. Zasadniczo inaczej zachowuje się bez jej udziału - a tak miałoby być w tym przypadku.

Ok, z mojej strony to już chyba wszystko na ten temat. Czas pokaże ;-)

[Kaviorek]

Graff, gdzie mogę podać URL strony, aby ją ocenić w kontekście frazy? czy jak to działa? naklepałem kilka komentarzy, wszystkie neutralne, a się trochę starałem swoje chwalić.

[graff]

naklepałem kilka komentarzy, wszystkie neutralne

Wiesz, nie mogę tego, co może Google - m.in. przeliczać skali w trybie ciągłym. Mam też znacznie mniej punktów odniesienia. Jak zaznaczyłem - trzeba dostraczyć trochę treści do obróbki i poczekać. Jak długo - to zależy od Was, bo "narzędzie" startuje z wyzerowanymi licznikami.

Sprawa url-a. Na tym rzecz polega, że to można wpiąć do istniejących algorytmów bez potrzeby głębszej integracji z nimi (z punktu widzenia Google to zaleta). Wspominałem - to jest tylko element maskowania efektów pracy głównego algorytmu, opartego na linkach. Czy kontekst zostanie ograniczony do frazy, czy do frazy plus treść dokumentu: to kwestia wydajności systemu. Na moje potrzeby wystarczająca jest fraza.

[tomlie]

Jak miałyby działać plusy i minusy - to jasne. Gdyby ktoś chciał zobaczyć, jak przelicza się tekstową opinię na ranking - to wyciąłem kawałek kodu Hm?, uzupełniłem małym komentarzem / ofertą i można się tym pobawić. Zastrzegam, że to jest mniej niż szkielet algo, ale coś tam wylicza. Musi się też pouczyć. Im więcej recenzji, tym lepiej sobie radzi: https://ww.hm7.pl/poligon.php

Idea bardzo mi się podoba. Może nie do zastosowania w wynikach ogólnych, ale jeśli ktoś szuka np. warsztatu samochodowego, wpływ opinii klientów na pozycję w rankingu jest imo bardzo uzasadniony. Graff, domyślam się, że przy analizie wymowy komentarza analizujesz słowa-klucze istotne dla danej frazy bądź ogólnie. Trzeba nad tym popracować, zwłaszcza w kontekście bliskości przeczeń "nie", które mogą diametralnie zmienić wymowę komentarza w porównaniu do obecności słów-kluczy.

Przykład - wziąłem frazę "bielizna" (bo np. szukam prezentu dla mojej pani). Napisałem pozytywny komentarz - ok - wynik dodatni. Zmieniałem poszczególne frazy na pejoratywne - ok - wynik ewaluował przez neutralny do negatywnego. Ale obecność przeczeń zaburza całkowicie ocenę. Skrajny przykład:

Fraza: bielizna

Treść komentarza: Niezbyt wspaniały sklep, asortyment niebogaty, wąski wachlarz rozmiarów. Opisy nie kompletne, nie chciałbym nic kupić.

Ocena: Aktualny przelicznik punktowy: plus 0.046

W każdym razie moim zdaniem idea przednia, przy dopracowanym algorytmie to może być rewelacja. Gratuluję pomysły i realizacji.

[graff]

Gratuluję pomysły i realizacji

Dzięki za dobre słowo, dobry człowieku.

Udostępniłem element rozwiązania, które w pełnej wersji radzi sobie ze specyfiką naszego języka - w tym z negacjami realizowanymi przez "nie". Może faktycznie, za bardzo to okroiłem (skrzywienie wynikające z permanentnego niedoboru mocy obliczeniowych ;-)) Nie twierdzę jednak, że całości nie można udoskonalić. Kwestia skali wdrożenia, realnych potrzeb, dopuszczalnego błędu, etc. W tym co robię, zasadniczo ograniczam się do uruchamiania mechanizmów. Wszystkie można dopieścić.

Twój komentarz świadczy jednak o tym, że jako rozwiązanie poglądowe - jest czytelne. Nie ukrywam, że ma również dokumentować pewne fakty.

przy analizie wymowy komentarza analizujesz słowa-klucze istotne dla danej frazy bądź ogólnie

Tak, występują tu elementy (quasi)semantyki/ontologii. Jak wspominałem - można tym żonglować, rozkładając akcenty stosownie do potrzeb, o dowolnej modyfikacji skali wpływu na serpy nie wspominając (możliwości wykorzystania nie ograniczają się do wyszukiwarek). Chciałem jedynie zobrazować temat, o którym tu rozmawiamy i wykazać potencjał, jaki w odwodzie ma Google przy praktycznie zerowych nakładach i niemal od ręki.

Jest to też jeden z kontekstów, w oparciu o który można byłoby rozwinąć dialogi na temat "wartości dodanych" i "innowacyjności", które rzekomo Google wielce sobie ceni. Ceni, ale w bardzo dyskusyjny sposób.

[Tomson_]

Wpięcie spersonalizowanego systemu ocen w algorytm wyszukiwania wzbudzi zainteresowanie wagą ocen w całości algorytmu. Oczywiście nie znając wagi, trzeba będzie założyć, że będzie miało ona niemałe znaczenie, a z czasem jej udział w całości algorytmu może wzrastać (lepiej wymierzyć na wyrost, niż zostać w tyle). To z pewnością spowoduje spekulacje, jaki wpływ na pozycję strony będą miały linki ze stron wysoko ocenianych i nisko ocenianych. Perspektywa kolejnej zmiany w branży SEO

Zastanawia mnie natomiast rozłożenie ocen pomiędzy pozytywami, a negatywami, bo jak można się domyślić, tych drugich będzie znacznie więcej (konkurencja i niezadowolony klient mają większa motywację do wystawiania komentarzy, czyli kolejne narzędzie w stylu spam report). Jeśli szukam produktu X i wchodzę na stronę o tematyce Y to wciskam wstecz i usuwam stronę z wyników. Jeśli wchodzę na następną stronę, tym razem o tematyce X i jestem zadowolony z tego co widzę, zaczynam przeglądać serwis, tutaj już nie zadaję sobie trudu wracania do SERPów i wystawienia oceny pozytywnej. Zakładam, że 70-80% osób wchodzących na stronę to osoby nowe (strona sprzedająca produkt X), a te 20-30% powracających osób, to albo przez bookmarki, albo pamiętający adres.

Jak oceniane będą takie serwisy jak onet, nasza klasa skoro traffic na nie raczej nie pochodzi z SERPów ? Czy przy braku pozytywów/negatywów algorytm, w części odpowiadającej za ocenianie spersonalizowane, będzie mógł rzetelnie ocenić stronę?

A tak ze swojej strony - wróże sporo negatywów dla Wikipedii, która wypływa wysoko w serpach na frazy, gdzie raczej nie jest zbyt przydatna dla osób zainteresowanych zakupem, a nie informacją.