Prawa autorskie a napisy do filmów

[12345678]

Witam! To mój pierwszy post, więc się witam, hehe.

Prowadzę stronę, na której umieszczam moje tłumaczenia piosenek rap i mam już tam reklamy Adsense. Zastanawiam się teraz dodatkowo nad umieszczaniem moich tłumaczeń napisów do filmów powiązanych z kulturą hip-hopową. Czy jest to dozwolone? Właściciele napisy.info i napisy.org zostali pozwani w związku z amatorskimi tłumaczeniami napisów do filmów, ale ostatecznie podobno sprawa zostanie umorzona. Chciałbym jeszcze zaznaczyć, że tłumaczenia, które umieszczałbym na swojej byłyby do takich filmów, które nie zostały wydane w Polsce, a więc nie ma dostępnych do nich polskich napisów i nikt w Polsce nie ma prawa do ich dystrybucji.

W regulaminie Google nie jest jasno określone, czy będzie to niezgodne z prawem, bo w polskim prawie ta kwestia chyba nie jest uregulowana. Na forum pomocy nie da się nic dowiedzieć, bo nikogo z ekipy tam nie ma, przez formularz też mogę sobie wysyłać pytanie a i tak nikt nie odpowie. Może ktoś tutaj zna odpowiedź na moje pytanie?

[Lis]

Nie, to nie jest dozwolone.

Witryny, w których wyświetlane są reklamy Google, nie mogą zawierać...)

* Żadnych innych treści, które są nielegalne, promują nielegalne czyny lub naruszają prawa innych osób.

https://www.fipp.org.pl/index.php?option=co...69&Itemid=7

[Brave]

Nie, to nie jest dozwolone.

Witryny, w których wyświetlane są reklamy Google, nie mogą zawierać...)

* Żadnych innych treści, które są nielegalne, promują nielegalne czyny lub naruszają prawa innych osób.

https://www.fipp.org.pl/index.php?option=co...69&Itemid=7

A jak to jest ze stronami z filmikami (kabarety, fragmenty programów itp ) ?

[12345678]

Dziękuję Ci bardzo Lis za konkretny post ze wskazaniem na dokładny artykuł. Teraz wszystko jest dla mnie jasne.

[prusakolep]

A jak to jest ze stronami z filmikami (kabarety, fragmenty programów itp ) ?

A masz kabaret, czy wykupione prawa do programów?

Oczywiście można skorzystać z pralni brudnych filmów (czyt. Youtube i inne takie), gdzie jakiś anonim dygnie ptaszka podczas wrzucania filmu, że jest właścicielem praw do niego i zezwala na umieszczanie kodu na "stronach trzecich", a wśród milionów plików nikt nawet tego nie zauważy, że poświadczał nieprawdę (w najgorszym razie film zostanie usunięty). Dużego nikt nie tknie, więc... "dobrze posiedzieć przy żubrze"

[Lis]

A jak to jest ze stronami z filmikami (kabarety, fragmenty programów itp ) ?

Jeśli umieszczanie tych filmików nie narusza niczyich praw autorskich, jest okay.

A jeśli narusza, patrz moja powyższa odpowiedź.