Northrop B2 Seo-Stealth

[jez]

Rotfl , naklikiwanie.

[Trotyl]

Faktycznie masz rację więcej czynników ma wpływ na wartość linka i strony ale pisałem z uwzględnieniem rzeczywistości panującej w SWL'ach. Napisanie dobrego algorytmu analizującego pewne rzeczy podobnie jak algorytm google nie jest wcale takie trudne wystarczy zebrać czynniki wpływające na jakość i moc linka i wyliczać na tej podstawie punktacje opierając się na danych z systemu. A z przydzielaniem linków kontekstowo to już był by prawie ideał

graff miarą sukcesu SLW są według mnie:

1) zdobycie użytkowników wnoszących jak najbardziej wartościowe strony

2) zdobycie użytkowników wnoszących jak najwięcej ip/domen

3) przyciągniecie sprzedawców punktów

4) prostota obsługi

5) bezpieczeństwo

6) wyniki

7) reklama

Ad.1 Jest taki jeden niszowy SWL który ma sporego kopa dzięki temu że jego promocja odbywa się w zupełnie inny sposób niż pozostałych.

Ad.2 Raczej musiał byś przyciągnąć do siebie grupę docelową z tego forum.

Ad.3 Dzięki temu system zyskuje wielu "zwolenników", żyjąc w symbiozie system zyskuje darmową(sic!) promocję.

Ad.4 Jeżeli system nie będzie dawał pozycji na zawołanie to musi oszczędzać czas na inne działania. (API, pełna automatyka, zarządzanie z desktopu?)

Ad.5 Na ten temat napisano wiele ale nic "bezpiecznego" nie wymyślono ...

Ad.6 Jeżeli system będzie wymagał nakładu pracy to musi wystarczy do pozycjonowania jako podstawowa metoda a nie jako "dopalacz".

ad.7 Już zacząłeś więc nic nie napisze ...

No i algorytm systemu nie może prowadzić do patologii. Wartość stron nie może być oceniana z punktu widzenia użytkownika/administratora

tylko z punktu widzenia algorytmu wyszukiwarki. Żadnej ręcznej wątpliwej moderacji!

[Xann]

Ad.5 Na ten temat napisano wiele ale nic "bezpiecznego" nie wymyślono ...

Ad.6 Jeżeli system będzie wymagał nakładu pracy to musi wystarczy do pozycjonowania jako podstawowa metoda a nie jako "dopalacz".

ad5. Nidy nie powstanie bezpieczny , nie wykrywalny system wszystko opiera się na linkach je można zlokalizować zawsze ,

ad6. SWL służy do dopalania, a nie pozycjonowania

ad6a. brak czasu i pośpiech powodują ze ludzie błędnie używają SWL'a

Trotyl i zapomniałeś o najważniejszym ważne jest też zaufanie

[Irek]

ad5. Nidy nie powstanie bezpieczny , nie wykrywalny system wszystko opiera się na linkach je można zlokalizować zawsze ,

Piszesz o obecnie dostępnych publicznie systemach do których każdy ma dostęp, to że nie znalazłeś jakiego "ukrytego" systemu nie oznacza że go nie ma

Ad.6 Jeżeli system będzie wymagał nakładu pracy to musi wystarczy do pozycjonowania jako podstawowa metoda a nie jako "dopalacz".

Jeżeli system będzie wymagał nakładu pracy (w granicach rozsądku) i nie będzie dla każdego to istnieje szansa że będzie on bardziej "szanowany" przez swoich użytkowników, żal stracić coś na co się pracowało.

[graff]

Zmieniam plany.

Z referencjami, które od Was otrzymałem nie powinienem mieć problemów z objęciem ciepłej posady w SQT. Tam schowam się za ścianą płaczu, zwaną formularzem "reinclusion request" i oddam się lubieżnej przyjemności deprawacji pod wpływem namiastki władzy, którą mi przyjdzie sprawować.

Jeżu, do Twojego tekstu odniosę się przy kawie, więc pewnie obszernie. Jeżeli projekt nie wypali, to przynajmniej pozostaną refleksje z kategorii "być, albo nie być rolowanym".

TJ: Był testowany. W ograniczonym zakresie i na tyle dawno, że jedyne co z tego wynika, to moje przeświadczenie o celowości powrotu do tematu. Jeż odpali w nocy 5/6 grudnia system transcendentalny, gdzie o pozycji zdecyduje natężenie woli pozycjonera. U mnie linki - niestety - ciągle będą istotne. Treść - również. Czynniki chaosu - jak najbardziej. I w zasadzie na tym można byłoby poprzestać. Powstałby w ten sposób system sprawny, konkurencyjny, ale generalnie wpisujący się w aktualną ofertę. Wzbogacam więc całość elementem, którego istota zawiera się w dwóch słowach, których nie sprzedam.

Są dwie kwestie, które w założeniach systemu traktuję dogmatycznie: 1. fundamentem algorytmu Google przez długi jeszcze czas będzie zasada cytatu. 2. cała nadbudowa służy jedynie maskowaniu efektów pracy bazowego algorytmu. No, to jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie. Ojej, czy nie powiedziałem za dużo ? I kto jest Kubą, a kto Bogiem ?

Jeżeli w w/w założeniach tkwi grubszy błąd, to system polegnie.

Nie wiem, jaka ostatecznie będzie formuła. Skłaniałbym się ku wersji rozproszonej, czyli upraszczając: ilu pozycjonerów, tyle bazowych systemów. Z opcją kilku centrów spinających to w całość. To jedna z koncepcji. Może trochę science-fiction, ale generalnie interesuje mnie wprowadzenie jeżeli nie nowej jakości, to przynajmniej systemu rozległego, niewrażliwego na eliminację poszczególnych ogniw. I tu paradoks - im bardziej rozległy system, tym trudniej go zlokalizować. Jeżeli to, o czym tutaj mowa naprowadzi kogoś na rozwiązania przed wdrożeniem Northropa - nie zgłaszam roszczeń. Jeżeli usłyszę głośne kwiczenie z sieci, to będzie mi obojętne za czyją sprawą. Chętnie wówczas wdam się w dialogi z przedstawicielami Google na temat etyki i wartości dodanych.

Póki co, jestem dopiero na etapie przenoszenia idei na papier. Jest więc sporo czasu, by ktoś skorzystał z inspiracji i/lub na przedyskutowanie "dogmatów". Pozostaje też kwestia "przetrenowania rdzenia", czyli wspomnianego wcześniej eksperymentu. Na razie mam jeszcze robotę przy Hm?, potem trzeba świątecznie wyluzować. Może jakieś konkretne ruchy zacznę wykonywać z początkiem stycznia. Ciągle liczę na Wasz udział w dyskusji i dziękuję za aktualne zainteresowanie i sugestie. Może jakaś inna wizja ? Może konstruktywna krytyka w/w ?

Dzięki za propozycje udziału w testach - miejcie jednak na uwadze, że na razie kroimy tu skórę na niedźwiedziu ;-)

[Kaviorek]

Jeżeli dobrze zrozumiałem Twoje słowa, to mam nadzieję, że tego robota co będzie dla 'spełnienia zasady cytatu' odwiedzał strony będzie można zablokować na swoich stronach.

Ale mam nadzieję, że żadnych kopii stron nie uczestniczących w systemie robić nie będzie.

[Krisss]

miarą sukcesu SLW są według mnie:

1) zdobycie użytkowników wnoszących jak najbardziej wartościowe strony

2) zdobycie użytkowników wnoszących jak najwięcej ip/domen

3) przyciągniecie sprzedawców punktów

4) prostota obsługi

5) bezpieczeństwo

6) wyniki

7) reklama

A według mnie :

1) zdobycie użytkowników wnoszących jak najbardziej wartościowe strony

2) zdobycie użytkowników wnoszących jak najwięcej ip/domen

3) zniechęcenie do siebie sprzedawców punktów

4) system niezbyt prosty w obsłudze, żeby największe debile dały sobie spokój z tym

5) bezpieczeństwo

6) wyniki

7) brak reklamy, szczególnie na tym forum - po co spamerzy w systemie

8) brak programu partnerskiego

[MrBullet]

Ciekawa dyskusja. Czytając ostatni post Graff'a przyszedł mi na myśl pewien sposób pozycjonowania który mógłby na dzień dzisiejszy być alternatywą dla SWL'i jakie do tej pory powstały. Cechowałby się:

1. Legalnością - czyli google może nam naskoczyć

2. Mocnym linkowaniem tematycznym

3. Można by na nim dodatkowo zarobić ale wtedy moc spada

Jednym słowem, pokonać google jego własną bronią.

[graff]

tego robota co będzie dla 'spełnienia zasady cytatu' odwiedzał

Cześć Kavior. Nie, wyobraźnia poniosła Cię w odległe rejony. Nie sprowadzajmy rozmowy do zgadywanki. Praktycznie wszystko podałem na tacy. Zobaczymy, co wyniknie w praniu z testu takiego pojedynczego ogniwa. Ostatnim efektem, jakiego bym sobie życzył - to zalew sieci świeżą gnojowicą. Można narzekać na efektywność starań Google o pozamiatanie swojego podwórka, ale coś w tym kierunku robią. System powinien wpisać się w tą tendencję. Cel nadrzędny: efektywne, możliwie trwałe pozycjonowanie, a nie uruchomienie "antyGoogle".

[Czachapl]

Może trochę science-fiction, ale generalnie interesuje mnie wprowadzenie jeżeli nie nowej jakości, to przynajmniej systemu rozległego, niewrażliwego na eliminację poszczególnych ogniw. I tu paradoks - im bardziej rozległy system, tym trudniej go zlokalizować.

Coś mi tu zalatuje Bin Ladenem i Al-Kajda.

Pomysł bardzo dobry tylko najgorsza chyba będzie synchronizacja wszystkiego.

[Xann]

Piszesz o obecnie dostępnych publicznie systemach do których każdy ma dostęp, to że nie znalazłeś jakiego "ukrytego" systemu nie oznacza że go nie ma

sam mam prywatny systemy o których nikt nic nie wie ale to nie zmienia rzeczy ze strona dostanie filtra ,

Też mam obecnie niewidzialny w Google system i ?

i dalej lecą filtry czy domena jest podłączona do SWL czy nie jest , zasada pozycjonowania obecnie jest jedna i graff bardzo dobrze ją ujawnił i opisał.

Pytanie jest inne , czy taki system na pewno zapewni ze nie wpadnie w filtr ?

[graff]

czy taki system na pewno zapewni ze nie wpadnie w filtr ?

Nie, takiej gwarancji nie ma. Niech Google robi swoje - filtruje, banuje, co tam jeszcze musi. Pytanie trzeba postawić inaczej: czy taki system może zabezpieczyć przed skutkami tych działań. Zdecydowanie tak. To jedna z zasadniczych cech systemu. Oczywiście, można się zastanawiać, co w sytuacji, gdy ofiarą pada serwis docelowy. No, tego jeszcze nie wiem :-) Trzeba opracować zgrabną strategię przenoszenia mocy, ale w tym przecież doświadczenie już macie. To raz. I dwa: przewidzieć sytuację i mieć na piątym ekranie "zestaw awaryjny".

[Xann]

'graff' przed sekundą dowiedzieliśmy się ze tak naprawdę SWL nie są główną przczyną filtra a są nią:

- strony które nie są dobrze zoptymalizowane,

- słabe strony pod wzgledem wartosci,

- strony malo funkcjonalne

Zapewne coś by sie jeszcze znalazło , czyli mając to na uwadze problem nie leży po stronie SWL

ps. i nie mówcie ze xann, ciągle swoje ale ta uwaga uważam ze jest jedną z najbardziej wartościowych uwag jaą w tym roku przeczytalem

https://www.forum.optymalizacja.com/index.p...mp;#entry479844

[graff]

Ano, Seweryn po sąsiedzku stwierdził że "ranking is deat, ale came THE NEW RANKING"

A to znaczy tylko tyle, że nieprzypadkowo tutaj ozmawiamy o "THE NEW SYSTEM" ;-)

W innym wątku pogadywaliśmy sobie o efekcie personalizacji...

i jakoś to nam się zaczyna zapinać w całość.

[lolki]

'graff' przed sekundą dowiedzieliśmy się ze tak naprawdę SWL nie są główną przczyną filtra a są nią:

- strony które nie są dobrze zoptymalizowane,

- słabe strony pod wzgledem wartosci,

- strony malo funkcjonalne

Zapewne coś by sie jeszcze znalazło , czyli mając to na uwadze problem nie leży po stronie SWL

Gdzie się tak dowiedziałeś?

Cytujesz jedną osobę z forum a 200 innych ci pisze że to może być przez swl jednak ty wybierasz opinie którą? Tą jedną wygodną.