[Na dnie] Załatwiony przez telekomunikację

[kozak222]

Witam,

Mam fatalną sytuację... Proszę o pomoc.

Moja historia:

Ponad 3 miesiące temu założyłem nową firmę. Dostałem dofinansowanie z B.P. Wykończyłem sobie biuro blisko miejsca mojego zamieszkania. Wkład ponad 15tys. Wcześniej istniał w tym miejscu telefon na osobę prywatną. Zamówiłem sobie nową linię telefoniczną z myślą również o neostradzie na moja firmę. Po połowie miesiąca dowiedziałem się, ze nie otrzymam nowej linii z braku możliwości technicznych. W takiej sytuacji telekomunikacja zaproponowała dokonanie cesji telefonu z osoby prywatnej na firmę. Jedyne wyjście więc dokonałem cesji. Zamówiłem neostradę. Pragnę podkreślić, że do konca wrzesnia była neostrada na starym właścicielu. ..... Na początku października podpisałem umowę w sprawie neostrady, miałem mieć internet w ciągu 3 - 4 dni, dostałem modem i do dnia dzisiejszego nie mam internetu. Dzwoniłem na 9393 KILKADZIESIĄT razy. Składałem skargi itd. Byłem na spotkaniu z dyrektorem, który spisał wniosek kolejnej skargi... i nic.

Co mam w takiej sytuacji zrobić?

Gdyby telekomunikacja podała informację, że nie podłączą neostrady to już dawno bym coś innego w innym kierunku działał... Nęcony kolejnymi terminami, czekałem...

Telekomunikacja totalnie ... nie wiem jak to ująć.. Totalnie "olewa" tą sytuację ;-(

W mojej lokalizacji nie mam innej możliwości założenia internetu. Testowałem wszystko :/ GSM, radia nie ma...

Nie dostanę kredytu aby wynająć coś w mieście, gdzie są większe możliwości dostępu do internetu. Pozostaje mi jedynie, pożyczka od znajomych i maxymalne ryzyko.. czyli wiara, ze utrzymam sie na rynku.. bede mial za co oplacić lokal/mieszkanie i że będę miał za co kupić sobie coś do jedzenia...

Z radością otworzyłem firmę, wkońcu moje życie miało się poprawić. Miałem już kilku chętnych kupujących - wszystko przepadło. Miałem zapał do pracy itd, pomysły. Dzięki telekomunikacji jestem bliski głębokiej depresji. Musze pożyczać pieniądze, na ZUS, opłaty na nic nie mogę sobie pozwolić bo nie mam na to pieniędzy.. ;-(

Co zrobić?

[Saint]

Z radiem nie jest taki duży problem jak się to wydaje jeśli w zasięgu wzroku masz kogos znajomego, ktory ma net i użyczy Ci dostępu do sieci to inwestycja w granicach 500-600 zł w dwie anteny kierunkowe i router.

[gizmoo3]

co masz w umowie neostrady?

mają terminy?

[wyciorex]

Jak masz zasięg 3G w Play to masz abo 45 zł 1 Mbit. Używam tego cały czas i gra. Może nie nadaje się do podróży ale w mieście owszem. Jak masz fona jeszcze w tej sieci to masz transfer 10 GB za tą cene.

Nie wiem co to za miasto ale dziś tragizować na temat internetu chyba już tylko na wsi lub bardzo mały miasteczku.

Poza tym jeśli podpisałeś umowę a oni się z niej nie wywiązują to powołując się na odpowiednie punkty umowy i regulaminu można zerwać umowę. A już napewno nie płacić za niewykonaną usługę.

[xradar]

Jeśli to możliwe, spróbuj dogadać się z sąsiadami jakoś. Jeśli nie, to może kablówka albo inny ADSL na linii tepsy?

Net z komórki też nie jest taki zły jeśli masz zasięg, a jeśli nie, to może jesteś w zasięgu Orange Freedom Pro, który daje 1Mbps w terenach słabozurbanizowanych - https://lanpolis.pl/2008/12/02/orange-freed...11;-oficjalnie/

Możesz też poszukać ofert na https://wybieramy.net

A co do samej TP to od razu telefon do UKE i sprawa leci do sądu

[kozak222]

Saint

nie ma...

gizmoo3

Była mowa o 30 dniach od podpisania umowy. Czyi dawno termin juz minoł.

wyciorex

Pisałem, że testowałem wszystko...

Pozatym zerwac umowę mogę.. chodzi o to, ze MUSZE miec internet, zerwanie umowy nie jest problemem, brak internetu jest problemem!

[Yeden]

Dobrze zestawione radio na kilka kilometrów załatwi temat lepiej jak neostrada. Jak mieszkasz blisko domu to z domu sobie pociągnij. U mnie idzie net z domu do punktu A, z A do B i C, a z punktu C do znajomego. Dlatego tak naookoło, że moja hacjenda jest zasłonięta przez blok, B bierze falę odbitą przez lukę między blokami, ale wszystko działa jak trzeba.

Jeszcze jedno. Sprawdź przepisy, po jakim czasie bedą płacić Tobie za niezrealizowanie umowy. Mnie Tepsa płaciła dwa razy po 300 zł (abonamebt x liczba miesiecy). Niby niewiele, ale zawsze coś.

[kozak222]

xradar

GSMY- wszystkie sprawdziłem, freedom tez nie działa, kabloowki nie ma. Inny adsl tez odpada, bo musialby dostac zamowienie na nr.. na ktorym jest juz zamowienie a nie moze byc 2 jednoczesnie.. czyli w tp i np netii. Anulowanie zamowienia i zrealizowanie zamowienia przez telekomunikacje.. to TEN SAM OKRES.. bo niby moje zamowienie utknelo na błędzie systemowym. Tak jak innych 300 osob w Polsce.. 300 osób na całą Polskę.. jakby nie mogli usunąć błędu recznie...

[xradar]

No tak jak pisze Yeden, możesz pociągnąć WiFi z domu - jakby co mogę podpowiedzieć jak i czym, żeby wyszło tanio.

Ale radziłbym jednak popytać sąsiadów jeśli to jeden budynek jest.

Orange Freedom i Orange Freedom Pro - to dwie różne usługi w dwóch różnych technologiach

[kozak222]

Yeden

Kablem brak możliwości, radio, 400m a pomiędzy domy i drzewa... nie ma bezpośredniej widoczności. W takich wrunkach coś można zdziałać?

[Saint]

Yeden

Kablem brak możliwości, radio, 400m a pomiędzy domy i drzewa... nie ma bezpośredniej widoczności. W takich wrunkach coś można zdziałać?

Moze. Ja gosciowi daje prze dwa domy i nie ma problemu no może sygnal nie jest idealny, ale net ma... Polecam dwa routery WGL54GS + antena z wieksza sila + Tomato i sprawa zalatwiona.

[Yeden]

400m to jest niewiele. Wejdź na dach zrób dobrą fotkę cyfrówką i zobacz co widać. Ja w ten sposób znalazłem miejsce na swoim dachu do powieszenia anteny z wyjściem na "świat". I pamiętaj, że zawsze możesz zwiększyć moc i pogrzebać w ustawieniach: zmienić kanał, zawęzić pasmo itp. bajery, które zastosował ten co to robił u mnie.

Jedno jest pewne - nie spróbujesz, to się nie dowiesz.

[FiKaS]

nie strzykaj sie z neozdradą, stawiaj maszty i ciesz się WiFi

W razie problemów pisz na PW, co nie co wiem.

[SirZooro]

Dokładnie, stawiasz dobrą antenę na dachu i będziesz miał neta. Postaraj się jedynie żeby anteny się "widziały", a wtedy możesz mieć nawet kilka kilometrów pomiędzy nimi.

[advokat]

Rozumiem ból i rozgoryczenie - bo walka z tą firmą przypomina cofnięcie się do lat głębokiego komunizmu.

U mnie sytuacja podobna - wniosek o przyłączenie telefonu w lokalu biurowym. Słupki tpsy przy chodniku przed budynkiem. Odpowiedź monterów - "brak możliwości technicznych przyłączenia - brakuje 40 metrów kabla". Błękitna Linia nic nie wie - bo co - mają zapis w kompie, że brak możliwości to brak. Radzą dzwonić do telepunktu gdzie składałem zamówienie. Tam po ostrej wymianie zdań mówią, że oni to tylko umowy podpisują, sprzedają telefony i nic nie mogą, a tak naprawdę to wszystko zależy od monterów. Wybłagałem numer do monterów. Dzwonie do monterów - nie da się i kropka, bo kabla w budynku nie ma. A z resztą to nie od nich zależy, bo od tpsy mieli zlecenie tylko na zbadanie możliwości przyłączenia, a nie na wybudowanie przyłącza. Dzwonie do telepunktu - odpowiedz ta sama, ale baba prosto wali mi, że daje mi numer do człowieka, który kiedyś pracował jako monter i z nim się załatwi...

Jaki efekt? Po 2 tygodniach wiszenia na telefonie (k... jaki mi rachunek za komóre przyjdzie!) wykopałem rowek od słupka do budynku własnymi siłami, monter zostawił kabel za który trzeba się jeszcze indywidualnie rozliczyć. Trzeba było oczywiście ponowić wniosek o przyłącze. Całe szczęście, że dzwonili z tpsy i podali datę wykonania przyłącza w lokalu i podpisania umowy. Ciekawe tylko czy za przyłącze w lokalu też będe musiał płacić...

A inne firmy? To bzdura, że jest konkurencja na rynku. Monopol na siec ma tpsa. Jak nie masz kabla to nie masz nic.