Czy ta strona kwalifikuje sie do bana?

[slawek22]

Jak nie trudno się domyśleć pewnie chodzi o wydawcę adsense. Jest takie określenie w nomenklaturze google ja jakoś interesu w tym (dla siebie) żeby banować takie strony, praktycznie bez ruchu nie widzę. Lis nie chodzi o to, czy strona jest dobra czy zła. Chodzi o skalę. Nawet jeśli w adsense jest 1500 takich stron to nie będą one miały takiego trafiku jak jedna porządna. Kliki na kiepskich stronach i na kiepskie keywordy są tanie z resztą to powinien regulować odpowiedni algorytm. Dyskusja o skuteczności reklamy, etc. w kontekście jakiejś strony która ma ruch bliski 0 nie ma najmniejszego sensu.

A "wyrzucenie ulotek do śmieci" to umyślne klikanie w linki a nie problem z tym, że zbyt mało osób kupuje towar z reklamy.

A odnośnie tych 50 groszy to czy znasz takie powiedzenie; od rzemyczka do koniczka? [...]

Pewnie nie takie, że zyski z adsense są na niskim poziomie przez stronę z mptrójkami która ma zerowy ruch i wyświetla najmniejszy możliwy box

Takie zwalanie nieskuteczności reklamy na coś co nie ma na nią wpływu to głupota. Jeśli reklamy pojawiają się tam gdzie nie powinny to zamiast tracić czas i robić innym problemy należy poprawić kampanię. Bo może ktoś na przykład chciałby umieścić tanie reklamy na takich "kiepskich" stronach z mp-trójkami uczciwych wydawców.

[Qbexus]

Nadal nikt nie powiedział dlaczego ta strona ma być taka zła. A po drugie reklamodawca traci na fałszywym ruchu a tu tego nie widzę user szuka mp3 trafia na tą stronę wyświetla mu się dopasowana reklama i klika, szanse na akcję są duże i w tym momencie zależą od tego co znajdzie na docelowej stronie. Gdzie tu oszustwo naciąganie etc, ? Gorzej jak na stronie o mp3 wyświetlają się kredyty czy forex ale tu znowu mamy 2 możliwości albo G znowu dupowato dopasowało reklamę albo strona oszukuje i dopiero w 2 przypadku jest powód do niepokoju.

Teraz wszystko wszystkim kojarzy się ze spamem a co z tysięcznym blogiem o zarabianiu lub pozycjonowaniu na którym jest dokładnie to samo co na 100 innych tylko trochę inaczej napisane ? Więcej luzu i zaufania do G samo sobie poradzi. A jak któryś z reklamodawców poczuje się oszukiwany to sprawę sam załatwi.

[Lis]

ja jakoś interesu w tym (dla siebie) żeby banować takie strony, praktycznie bez ruchu nie widzę.

A jaki interes widzisz w niebanowaniu takich stron?

Zresztą póki co wydawało mi się, że rozmawiamy o tym, że w przypadku zauważenia naruszenia regulaminu, piszemy maila do właściciela strony.

Chodzi o skalę. Nawet jeśli w adsense jest 1500 takich stron to nie będą one miały takiego trafiku jak jedna porządna.

Z punktu widzenia Google'a, pewnie masz rację.

Z punktu widzenia reklamodawcy, którego reklama trafiła akurat na taką stronę i tam została kliknięta, myślę, że ma to znaczenie.

Kliki na kiepskich stronach i na kiepskie keywordy są tanie z resztą to powinien regulować odpowiedni algorytm.

I reguluje, jeśli właściciel reklamy potrafi ustawić w AdWordsie śledzenie konwersji.

Dyskusja o skuteczności reklamy, etc. w kontekście jakiejś strony która ma ruch bliski 0 nie ma najmniejszego sensu.

To Twoja strona, że wiesz, jaki ma ruch?

A "wyrzucenie ulotek do śmieci" to umyślne klikanie w linki a nie problem z tym, że zbyt mało osób kupuje towar z reklamy.

Wyrzucenie ulotek do śmieci to wrzucenie reklamy na śmieciową stronę.

Jeśli reklamy pojawiają się tam gdzie nie powinny to zamiast tracić czas i robić innym problemy należy poprawić kampanię. Bo może ktoś na przykład chciałby umieścić tanie reklamy na takich "kiepskich" stronach z mp-trójkami uczciwych wydawców.

Jeśli reklamy pojawiają się na syfiastych stronach, nie oczekuj, że reklamodawca będzie poprawiał kampanię. Raczej po prostu zablokuje jej wyświetlanie na takich stronach. Jeśli takich stron będzie coraz więcej a skutkiem kampanii reklamowej będą tylko wywalone pieniądze, człowiek po prostu z niej zrezygnuje.

Ja naprawdę nie rozumiem jednego: jaki jest sens / cel pozostawiania stron o kiepskiej jakości w systemie AdSense?

Lis, chyba nie przeczytałeś dokładnie 1 postu.

Masz rację, nie doczytałem.