[opinia] group5.pl

[Darq]

Zawiodę Pana i nie będę tego komentował - nie zniżę się do Pana poziomu...

W sumie mało mnie to interesuje, ale gdyby @Group5 przeczytał, co wkleiła powyżej @hellloh to przecież widać, że napisała to kobieta.

Zwracanie się do niej "Pan" wygląda z boku na atakowanie każdej niepochlebnej opinii w schematyczny sposób, nawet bez zapoznania się ze sprawą i przeczytania tego, co ktoś nam zarzuca.

[group5]

Panie Marcinie vel Anno vel hellloh bo nie wiej w jakiej formie mam do Pan/Pani/Ciebie pisać - miałem nie odpisywać na te brednie ale jak widać ale...

Klient stosując na swoim koncie jakiś skrypt ("wywolalam pewien skrypt" - klient nie precyzuje co robił tylko tajemniczo te zabiegi nazywa "pewnym skryptem") doprowadził do obciążenia I/O jak na załączonym obrazku:

Obciążenie wygenerowane przez konto klienta przekraczało 30x obciążenie całego serwera na którym znajdują się konta innych użytkowników dla których zobowiązani jesteśmy świadczyć również usługi - to nie był serwer dedykowany dla tego jedynego klienta...

Domena została zawieszona - z informacją dla klienta, że po usunięciu przyczyny takiego "rycia" po dysku może stronę ponownie aktywować w panelu administracyjnym - podejrzewaliśmy, że przyczyną tego może być jakiś plugin zainstalowany na forum.

Niestety mimo zwrócenia uwagi na zaistniałą sytuację klient nic sobie z tego nie robił - odwiesił konto i w dalszym ciągu wykonywał swój "pewien skrypt" w wyniku czego domena - podkreślam domena nie dostęp do konta - została zablokowana na poziomie serwera www. Z informacja o tym, że nie będziemy dalej świadczyć usługi klientowi oraz o zwrocie nadpłaconego abonamentu. Konto było cały czas aktywne, umożliwiało wykonanie kopii konta i pobranie jej via ftp.

Proszę sobie porównać to co napisałem i treści "ticketów" z przedstawianiem sytuacji przez drugą stronę...

Co do zawieszenia konta...

Klient otworzył w panelu zgłoszenie: "#543831 - odblokuj konto pajacu" - to przedstawia cały poziom rozmowy z tym Panem/Panią.

W kwestii wyjaśnienia - konto nie było zablokowane - csf (firewall) zablokował IP klienta przy wielu połączeniach via ftp, jednak po zapoznaniu się z treścią "zgłoszenia" konto zostało zablokowane - zgodnie z zaakceptowanym przez klienta regulaminem...

[ebsand]

Mi wystarczyły 2 maile wymienione z supportem żeby trzymać się od nich z daleka. Jak widać support ciągle ten sam

[group5]

W sumie mało mnie to interesuje, ale gdyby @Group5 przeczytał, co wkleiła powyżej @hellloh to przecież widać, że napisała to kobieta.

Zwracanie się do niej "Pan" wygląda z boku na atakowanie każdej niepochlebnej opinii w schematyczny sposób, nawet bez zapoznania się ze sprawą i przeczytania tego, co ktoś nam zarzuca.

W którym miejscy w panelu klienta do Pani Anny zostało użyte słowo PAN?

Z tego co sądzę po formie osobowej na PIO pisze mężczyzna wiec forma Pan jest chyba na miejscu - czy wedle Ciebie NIE?

[Darq]

Skoro ktoś we wszystkich swoich wypowiedziach używa formy żeńskiej to chyba nie trzeba być Sherlockiem żeby wiedzieć, że to kobieta

Skoro ktoś wkleja treść ticketu, w którym wypowiada się jako kobieta a pod spodem ktoś komentuje tę treść zwracając się w formie męskiej to nie trzeba być nawet Watsonem żeby widzieć, że coś tu jest nie halo

I żeby nie było - ja Was wcalnie nie atakuję. Ja po prostu mowię, że z boku wygląda to tak, że nawet nie przeczytaliście zarzutu ale już atakujecie jego autora.

[group5]

I takie formy osobowe były stosowane. Przeczytaj jeszcze raz posty + komunikaty z panelu klienta. Do sytuacji nie podchodzimy "szablonowo" gdyż to my zwróciliśmy uwagę na generowane obciążenie.

[hellloh]

Panie Marcinie vel Anno vel hellloh bo nie wiej w jakiej formie mam do Pan/Pani/Ciebie pisać - miałem nie odpisywać na te brednie ale jak widać ale...

Klient stosując na swoim koncie jakiś skrypt ("wywolalam pewien skrypt" - klient nie precyzuje co robił tylko tajemniczo te zabiegi nazywa "pewnym skryptem") doprowadził do obciążenia I/O jak na załączonym obrazku:

Obciążenie wygenerowane przez konto klienta przekraczało 30x obciążenie całego serwera na którym znajdują się konta innych użytkowników dla których zobowiązani jesteśmy świadczyć również usługi - to nie był serwer dedykowany dla tego jedynego klienta...

Domena została zawieszona - z informacją dla klienta, że po usunięciu przyczyny takiego "rycia" po dysku może stronę ponownie aktywować w panelu administracyjnym - podejrzewaliśmy, że przyczyną tego może być jakiś plugin zainstalowany na forum.

Niestety mimo zwrócenia uwagi na zaistniałą sytuację klient nic sobie z tego nie robił - odwiesił konto i w dalszym ciągu wykonywał swój "pewien skrypt" w wyniku czego domena - podkreślam domena nie dostęp do konta - została zablokowana na poziomie serwera www. Z informacja o tym, że nie będziemy dalej świadczyć usługi klientowi oraz o zwrocie nadpłaconego abonamentu. Konto było cały czas aktywne, umożliwiało wykonanie kopii konta i pobranie jej via ftp.

Proszę sobie porównać to co napisałem i treści "ticketów" z przedstawianiem sytuacji przez drugą stronę...

Co do zawieszenia konta...

Klient otworzył w panelu zgłoszenie: "#543831 - odblokuj konto pajacu" - to przedstawia cały poziom rozmowy z tym Panem/Panią.

W kwestii wyjaśnienia - konto nie było zablokowane - csf (firewall) zablokował IP klienta przy wielu połączeniach via ftp, jednak po zapoznaniu się z treścią "zgłoszenia" konto zostało zablokowane - zgodnie z zaakceptowanym przez klienta regulaminem...

1. skrypt zostal wywolany jednorazowo, nie byl wywolywany pozniej. poinformowalam was o tym i prosilam o cofniecie blokady. reakcji nie bylo zadnej.

2. NIe zostalo zablokowane ftp, bo gdy probowalam sie logowac do direct admin rowniez nie udalo sie zalogowac na konto mimo wielokrotnych prob. wiec bez klamstw

nie no po prostu wy naprawde robicie jaja z klienta. teraz dopiero przeczytalam dokladnie pana odpowiedz:

"klient nie precyzuje co robił tylko tajemniczo te zabiegi nazywa "pewnym skryptem"" - a co to cie obchodzi? Gdybys wykazal odrobine zainteresowania tematem zapytalbys co to bylo za narzedzie. Ale pewnie - lepiej 24h nie odpisywac. Spoko pokazuj teraz dalej jaki z ciebie super supporter.

ponadto prosilam kilka razy zeby odblokowac domene, zeby zachowac ciaglosc strony, ze strona nie bedzie przeciazac serwera. to nawet nie raczyles sprawdzic.

koncze temat bo mi nerwy puszczaja, na mysl o takim braku szacunku dla klientow.

mam nadzieje ze chociaz czesc poszukujacych znajdzie te opinie. mi nie bylo to dane bo serwer dostal mi sie razem ze strona. wiec bylam skazana na ten brak uprzejmosci, aczkolwiek nikomu tego nie życzę

[wiltord]

trafilem na ten temat przypadkiem jak znalazlem to forum dodajac swoje ogloszenie w dziale zlecenia.

podziele sie swoja opinia. group5 to byla jedyna polska firma hostingowa z jakiej uslug korzystalem i mowiac szczerze zniechecili mnie do korzystania z uslug hostingowych w polsce. czlowiek ma wrazenie ze wyrzuca pieniadze w bloto, placac za taka jakosc uslug.

jakosc obslugi klienta zostala juz jak widze opisana i moge potwierdzic - support uprzejmoscia nie grzeszy. rozumiem, ze moze i maja dosc pytan klientow, ktorzy wymagaja od nich rzeczy nie lezocych w zakresie ich kompetencji, ale jakby niepatrzec mogliby komunikowac sie w jakis milszy sposob. Poza tym mam dziwne wrazenie, ze group5 - to jakas jednoosobowa firma, w ktorej szef, administrator, support to wszystko jedna osoba. ale to tylko taka mala dygresja. W koncu zastanawia mnie fakt dlaczego pracownik supportu firmy smaruje sie na forach internetowych z klientami firmy. Wiec moj wniosek jest taki ze albo jest sam sobie szefem albo ma jakies wewnetrzne przyzwolenie do kreowania wizerunku firmy (co ciekawe nie najlepszego) na forach internetowych.

a wracajac do jakosci uslug:

konta HD_25 - nie oceniam - nie korzystalem

korzystalem natomiast z rzekomego hostingu bez limitow.

i odnosnie tego bez limitow to jest w sumie fajny chwyt marketingowy. bo niby dysk bez limitu pojemnosci, ale NA SERWER MOZNA MAKSYMALNIE WGRAC 200 000 PLIKOW. i to juz jest spore ograniczenie. w rzeczywistosci wgranie kilku skryptow (prestashop, jakies forum, pare innych prostych stronek) i juz na dysku jest 100 000 plikow przy zajeciu konta 2GB.

Wiec jakby nie patrzec przy takiej polityce za duzo miejsca sie im nie zajmie. Cwanie to wykombinowali. ale to akurat mi nie przeszkadzalo.

Moje strony duzego ruchu nie maja, bo zajmuje sie regionalnym handlem z dostawa do domu, ale na moich stronach bardzo często pojawial sie internal error 500. NIe wiem jaka jest tego przyczyna, ale to wlasnie sklonilo mnie do zaniechania z korzystania z uslug group5. i jak widze na tym forum nie tylko ja mialem ten problem na tym hostingu

obecnie korzystam z uslug hostgator i jestem zadowolony. cena praktycznie taka sama, a bledy na takich malych stronach jak moja wogole nie wyskakuja. no i support o niebo lepszy. calodobowy life chat, uprzejmy support. no ale trzeba znać angielski jakby nie patrzeć.

suma sumarum - nie polecam group5. relacja jakosci do ceny - bardzo niska

[group5]

W hostgator też jest limit plików... Jak prawie wszędzie.

https://www.hostgator.com/tos/tos.php

7b.) INODES

The use of more than 250,000 inodes on any shared account may potentially result in a warning first, and if no action is taken future suspension. Accounts found to be exceeding the 100,000 inode limit will automatically be removed from our backup system to avoid over-usage, however databases will still be backed up. Every file (a webpage, image file, email, etc) on your account uses up 1 inode.

Sites that slightly exceed our inode limits are unlikely to be suspended; however, accounts that constantly create and delete large numbers of files on a regular basis, have hundreds of thousands of files, or cause file system damage may be flagged for review and/or suspension. The primary cause of excessive inodes seems to be due to users leaving their catchall address enabled, but never checking their primary account mailbox. Over time, tens of thousands of messages (or more) build up, eventually pushing the account past our inode limit. To disable your default mailbox, login to cPanel and choose "Mail", then "Default Address", "Set Default Address", and then type in: :fail: No such user here.

Tak, angielski trzeba znać...

Każdy błąd jest logowany - w panelu administracyjnym zawsze można sprawdzić co spowodowało błąd.

[salab]

Dziś skończyłem krótką przygodę z GR5. Miałem tam 14 domenek z WP i cache. Strony praktycznie bez ruchu a całość przekraczała "5% limitu CPU". Po zablokowaniu Majesticbotów zeszło to poniżej 5%, ale było na granicy. Zgaduję, że jakbym jeszcze zablokował Gboty to by bylo jeszcze lepiej

Po kilku mailach z supportem gdy padło z mojej strony pytanie o to ile jest zrobionych virtualizacji na bazowych serverach (i7/24GB), żebym mógł realnie określić ile to jest 5% CPU (bo na 100% nie jest to 5% z całości procesora i7) to kontakt się urwał.

Ja rozumiem, że są koszty utrzymania serverów, licencji, admina itd i że nie można świadczyć usług zbyt tanio... ale wtedy po prostuy zwiększamy cenę, bo overselling jest dość irytujący.

A co do samego działania hostingu: https://awesomescreenshot.com/0achq7o8b