Niewolnicy Google

[pandha]

nic specjalnego nie zostalo powiedziane. wiadomo ze google zarabia kase i robi wszystko dla pieniedzy. tak samo my. no chyba ze robicie strony dla idei. tak wiec skoro nie mamy wyboru to musimy korzystac z google i koniec tematu.

[smut]

@Xann:

Albo nie czytasz ze zrozumieniem, albo na siłę chcesz się nie zgodzić ze mną. Co tym uzyskasz? Nie wiem, ale na pewno w ten sposób nie wpłyniesz na działanie Google.

Zgadzam się pandha

Uważam, że trzeba się pogodzić z faktem, że Google jest wielką firmą, która ustala reguły gry (wg. swojego kaprysu). My natomiast jesteśmy małymi pionkami - zmuszonymi do życia w ciągłej gotowości, na tyle elastycznymi, żeby skutecznie reagować na różne niespodzianki Googlowego-losu.

[Irek]

tak wiec skoro nie mamy wyboru to musimy korzystac z google i koniec tematu.

Takie myślenie jest złe, ciągle trzeba szukać alternatywy a może nawet pomagać w jej powstaniu.

[relons]

Google to zbadany teren. Zasady i wytyczne jak już niektórzy wcześniej zacytowali są jawne i czytelne. We wczorajszym wątku google vs pozycjonerzy pojawiło się kilka uwag na temat przymykania przez google oka na pozycjonerów. Mimo wszystko dopóki pozycjonowanie w google będzie dawało wymierne korzyści (a nie zanosi się na żadne zmiany) a wyniki SERPów będą zadowalały szukających (a zadowalają) dopóty będziemy z niego korzystać.

[Xann]

Jak to nie wpłyne na działanie google ????

- wystarczy ze wszyscy będą umieszczać w stopce różne linki nie tematyczne

- wystarczy ze będziemy siac w top20 linkami

tylko te dwie rzeczy starczą żeby pokonać Google

[smut]

Problemem w szukaniu alternatywy, jest chyba zainteresowanie klientów? Zainteresowanie klientów bierze się z popularności Google. Wątpię, żeby w najbliższym czasie coś się zmieniło. Tym bardziej, że z tego co widzę Google na wszelkie sposoby chce do siebie przywiązać użytkowników - patrz. Google Maps, YouTube, pakiet biurowy Google, iGoogle itd,.

@Xann - nie uda się wszystkich przekonać do takich standardów. Na pewno ktoś się wyłamie i nas oszooka, a potem zadenuncjuje na ABW, CBŚ itp,.

[netelektryk]

musi cos na polske wyjsc co zachęci polakow do korzystania, inaczej nic z tego nie bedzie

a tam wystarczy napisac ladny soft pod wyszukiwarke

nawet jak bedzie reczna moderacja to juz cos

naprawde sama wyszukiwarka to nic skomplikowanego problem raczej polega w promocji

zobaczcie na NK, mozna? Mozna tylko trzeba promowac, nie jest problemem zalozenie firmy ktora bedzie sie zajmowala polskim specyficznym rynkiem wyszukiwania potem jakas spoleczka i wejscie na NC, gpw i im dluzej bedzie to niezalezne od Google tym wieksza bedzie jej wartosc. Sa kraje w ktorych Google za cholere sie przebic nie moze i nie zawsze tego dokona bo tam sposoby marketingowe Googla nie zawsze dadza odpowiednie rezultaty.

Nie wiem czemu nasze portale tak szybko rezygnowaly z wyszukiwarek przeciez nawet w takim netsprincie reczna moderacja tylko wystarczyla, nie trzeba analizowac nawet tresci wystarczy kierowac sie tylko title i description i juz wiekszosc fraz 1-no i 2 wyrazowych mozna miec opanowanych.

No ale wlasnie problem w tym ze kazdy mowie ze nie da rady, dopoki ktos nie sprobuje to nie zasmakuje.

[Gonzo23]

Google to wyszukiwarka która musi pogodzić dwie najczęściej przeciwstawne grupy interesów:

-Twórców stron i Użytkowników wyszukiwarki

-Reklamodawców i wydawców

dbając przy tym o własne interesy.

Dlaczego na tym forum pojawił się ten wątek ? Bo:

"Jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził" i "nobody's perfect" - Im wcześniej się to zrozumie, tym lepiej.

[Irek]

nawet jak bedzie reczna moderacja to juz cos

Trzeba pozwolić pozycjonerom w niej pozycjonować (w pewnych granicach), sami zaczną promować taką wyszukiwarkę

"Jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził"

Czy nie lepsze by było "dla każdego coś dobrego" ?

[Lexy]

Trzeba pozwolić pozycjonerom w niej pozycjonować (w pewnych granicach), sami zaczną promować taką wyszukiwarkę

Już pozwalają, ale tak jak napisałeś - w pewnych granicach.

[Irek]

Lexy: jeżeli bez efektów to trzeba granicę przesunąć, druga sprawa że potrzeba na to czasu.

Część pozycjonerów twierdzi że szuka w Yahoo bo tam łatwiej im coś znaleźć, czy jeżeli tak twierdzą to oferują/proponują swoim klientom pozycjonowanie w tej wyszukiwarce?

[Lexy]

Przejrzyj top 10 na konkurencyjne frazy i zobacz jak są pozycjonowane. Z tego co widać po ostatnich miesiącach to właśnie Google zdecydowało się przesunąć nieco granicę, bo pozwalali na zbyt wiele.

[mmarek]

A czy był to krok w odpowiednim kierunku, to czas pokaże.

[Lexy]

Dla nich raczej w odpowiednim, dla nas... to akurat nie ma większego znaczenia.

[Łukasz Gugała]

No bardzo dobre i z resztą słuszne spojrzenie na sprawę.

Tyle, że tu jak pewnie sam uważasz Ameryki nie odkryłeś.

Brawo za trafne poskładanie wydarzeń i ich czynników.