Przychodzi baba do lekarza...

[Reklama]

Przychodzi baba do lekarza i pyta:

- W jakich porach pan przyjmuje?

- W dżinsach...

[protus]

Ja słyszałem kiedyś wersję, że w sztruksach

Stare

Przychodzi baba do lekarza z żabą na głowie. Lekarz się pyta:

- co się Pani stało?

A żaba na to:

- aa, coś mi się do d*py przykleiło...

Koniec ;P

[Stick]

Przychodzi baba do lekarza z kierownicą w plecach.

Lekarz: Kto Panią tu skierował?

Przychodzi baba do lekarza.

Lekarz: Co Pani dolega?

Baba: Jestem senna.

Lekarz: A ja "Alan Prost".

Przychodzi baba do lekarza.

Lekarz: Co Pani dolega?

Baba: Jestem skonana.

Lekarz: A ja z "Gwiezdnych Wojen".

dłuuugo tak można ...

[Łukasz Gugała]

Teraz lekki perwers Zbieżność do kogokolwiek przypadkowa

Idzie sobie niedźwiedź lasem i mu odbiło.

Nagle postanowił, że będzie każde napotkane w lesie zwierzę 'worem' bił

Spotkał lisa - oprał go niemiłosiernie, lis płacze oprany 'worem'

Hahahah oprałem cię 'worem' - woła nieźwiedź! Idzie dalej zadowolony..

Spotkał sarnę - oprał ją niemiłosiernie, sarna płacze oprana 'worem'

Hahahah oprałem cię 'worem' - woła nieźwiedź! Idzie dalej zadowolony..

Spotkał wiewiórkę - oprał ją niemiłosiernie, a wiewiórka wstaje i się starsznie śmieje z niedźwiedzia.

Ten zrobił głupią mine i się pyta - oprałem Ccie worem, a Ty sie jeszcze smiejesz?

A wiesz niedźwiedziu - tam dalej to jeż sobie idzie

Niedźwiedź idzie dalej zadowolony..

Heh, dzis usłyszałem

[jarcow]

Przychodzi baba do lekarza z betoniarką na plecach.

Lekarz pyta: Co pani dolega?

A baba się zmieszała.

[protus]

Robiła baba na drutach... Przejechał tramwaj i spadła

[edi_smooth]

@Gugsen: myślałem, że ta wiewiórka powie coś w stylu, że w worze znalazła dwa orzechy;P