Skocz do zawartości

VAT czy nie? (działalność)


Kirgo

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Męczą mnie rozmyślania o własnej działalności gosp. i pytanie z tej serii. Czy warto być VATowcem?

Wiem, że wielu taksówkarzy w grudniu ogranicza jeżdżenie, bo boją się wejść w VAT. Dlaczego?

No i co jest dla kontrahentów lepsze - rachunek czy f-ra vat? Tzn od ich strny kosztowej.

Np. f-ra na 1000 zł netto czy rachunek?

No właśnie, na jaką kwotę wtedy rachunek - 1000 zł czy 1220 zł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie bardzo dużo osób wymaga faktur VAT, dlatego tu raczej nie ma dylematu i jeżeli Twoje przychody nie są rzędu 300-1000zł tylko troszkę więcej - to wybór jest prosty.

Jeżeli działasz w branży SEO - raczej żadna większa firma nie będzie chciała współpracować jak nie będzie FV.

https://www.punktseo.pl/darmowe-bonusy/ << rozdaje: kody do katalogów firm, kody rabatowe, szablony ZennoPoster ! |---| Moje strony: https://www.s90.pl/pozycjonowanie/ | https://www.seo-stat.pl - zapraszam.                                                                                                                                                                                          

seo-stat-logo.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli działasz w branży SEO - raczej żadna większa firma nie będzie chciała współpracować jak nie będzie FV.

Hehe a niby czemu ? Toż rachunek tak samo jak fakturę można wliczyć w koszta a że cena dużo niższa (bo bez vatu) to jest tylko dodatkowy plus :)

iDir - skrypt na katalog stron lub firm - następca projektu SEOKatalog, dostosowany do dzisiejszych standardów, w pełni responsywny, na nowoczesnym frameworku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, cena musi być niższa o 22% od rynkowej i po sprawie. Rachunek=FV, tylko dla firm nie będących vatowcami.

Warto korzystać że przez pierwsze ok. 40 tys. rocznie vatu nie trzeba płacić, bo w wypadku choć jednego klienta nie-vatowca, czyli takiego, który nie będzie mógł sobie odliczyć vatu, więc nie będzie sensu mu zaniżać ceny brutto o 22%, te 22% zostaje w naszej kieszeni.

Niestety chyba dla większości raj bycia nievatowcem dawno minął. :)

Pozdrawiam, J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaram się to Ci wytłumaczyć.

Jeśli Twoi klienci to osoby fizyczne nie prowadzące DG lub firmy nie płacące VATu to bardziej opłaca się rozliczać na podstawie rachunku.

Natomiast jeśli Twoimi klientami są VATowcy to do swojej ceny doliczasz dodatkowo 22% podatku VAT. Te 22% Twój kontrahent może sobie odliczyć. Ty zyskujesz na VAT gdy kupujesz coś na firmę bo podatek możesz sobie odliczyć.

Przykład: kupujesz laptopa na firmę za 2000zł brutto.

Jeśli nie jesteś vatowcem to możesz odliczyć tylko 18% dochodowego [jeśli jesteś w 1 progu podatkowym]. Natomiast jako VATowiec odliczasz 22% VAT i 18% dochodowego, opłaca się bardziej prawda? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej to pogadaj z księgową a ona wyjaśni czy wszystkie kwestie.

A jeśli działasz tylko w branży związanej z netem (pozycjonowanie, reklama) to bez zastanowienia bierz VAT, ale jeśli jesteś np. grafikiem czy programistą, nie zajmujesz się pozycjonowaniem czy sprzedażą reklam to pogadaj dobrze z księgową.

Fotografia ślubna: www.marcindrechna.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

grafika, seo itp tez dobrze byc VATowcem, bo klientom zalezy na fakturach - zliczaja to do szerokopojetej reklamy i wliczaja w koszty :)

ps. zakldajac DG w profilu wymien jak najwiecej uslug, byle w miare z sensem, w ten sposob wiecej rzeczy bedziesz mogl od VATu odliczyc.

Dla tych co lubią na biało i dla tych co na czarno:
logo_ap.jpg godmodelogo.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykład: kupujesz laptopa na firmę za 2000zł brutto (1639 netto+361 VAT - przyp. Jeż).

Jeśli nie jesteś vatowcem to możesz odliczyć tylko 18% dochodowego [jeśli jesteś w 1 progu podatkowym]. Natomiast jako VATowiec odliczasz 22% VAT i 18% dochodowego, opłaca się bardziej prawda? :)

Z drugiej strony, przez pierwsze ok. 40 tys. gdy nie musisz być vatowcem, przy sprzedaży tego samego laptopa zakładając że nie masz innych kosztów:

a) przychodzi do Ciebie vatowiec:

- jesteś vatowcem? sprzedajesz mu za 2000 brutto, Ty masz do zapłacenia 361 VAT + 18% z 1639 czyli 295, łącznie masz do zapłacenia 656 zł podatku, pozostaje 983 zł dla Ciebie, klient zapłacił 2000, przy czym ma 295 zł oszczędności VAT (+1639 kosztów, czyli ok. 295 zł mniej dochodowego).

- nie jesteś vatowcem? chcesz sprzedać mu za 2000 brutto=netto? Nie kupi, bo nie miałby 295 oszczędności VATu, więc sprzedajesz za 22% mniej niż rynkowo, czyli 1639, on płaci 1639, VAT został ominięty, uzyskuje koszty (oszczędność 295 zł dochodowego). Status quo jest zachowane, tylko że dokument nazywa się rachunek a nie faktura.

W rozliczeniach vatowiec-vatowiec VAT nie istnieje - jest tylko podatkiem od wartości dodanej, jak sama nazwa wskazuje.

;) przychodzi do Ciebie nievatowiec:

- jesteś vatowcem? sprzedajesz mu za 2000 brutto i tyłek zbity, ponieważ nie możesz podać mu niższej ceny jak w wypadku transakcji vatowiec-vatowiec. Klient płaci 2000 brutto, z tego ma 18% oszczędności dochodowego (360 zł), a Ty masz do zapłaty 22% vat (361 zł) + 18% dochodowego z tego co zostało (295 zł), czyli łącznie jesteś o 295 zł do tyłu, w stosunku do wariantu ostatniego

- nie jesteś vatowcem? sprzedajesz mu za 2000 brutto=netto (!), klient nie widzi różnicy w kupnie, bo czy ma na dokumencie vat, czy nie, i tak go sobie nie odliczy, ale CAŁOŚĆ (netto+vat) stanowi jego koszt, co za tym idzie, on ma 18% oszczędności dochodowego (360 zł), a Ty płacisz 18% od całości, czyli 360 zł. W porównaniu do poprzedniej opcji, jesteś do przodu o 295 zł. Istnieje jeszcze druga możliwość, możesz obniżyć cenę, oferując ten sam produkt taniej niż konkurencja (vatowiec), czyli wyciąć konkurencję - korzyść jest w na każdej złotówce powyżej kwoty netto.

Stąd, jak pisałem, przez pierwszy okres (ok. 40 tys.), warto być nievatowcem (także w wypadku rozliczania wielu PP, mało kto wymaga aby być płatnikiem VAT, z tego co mi wiadomo, choćby AdSense nie - jeśli się mylę to poprawcie - a w takiej sytuacji, po prostu płacisz nie 36% podatku [czyli 22%+18% jako procent składany, licząc bez kosztów], ale 18%) i głupotą jest zgłaszanie chęci płacenia VAT gdy jeszcze nie trzeba, skoro i tak państwo zmierza do tego, aby każdy poza konsumentem ostatecznym, był płatnikiem VAT.

Pozdrawiam, J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

grafika, seo itp tez dobrze byc VATowcem, bo klientom zalezy na fakturach - zliczaja to do szerokopojetej reklamy i wliczaja w koszty :)

Człowieku - przecież rachunek wystawiony przez firmę nie będącą płatnikiem vat można TAK SAMO JAK FAKTURĘ wliczyć sobie w koszta - to jest to samo; taka firma nie dołączy tylko takiego rachunku do oddzielnej księgowości vatu ale to nie ma znaczenia bo cena usługi firmy nie będącej vatowcem jest niższa (o te 22%) od konkurencji więc summa summarum wychodzi na to samo gdyby ta firma skorzystała z usługi vatowca i później odliczyła sobie vat - po prostu rachunek to mniej babrania się z księgowością no i od razu firma płaci "tak jakby" cenę netto (dla wielu to atut). Resztę świetnie wyłożył wyżej jeż więc nie ma sensu żebym to powtarzał.

VAT jest o tle lepszy że kupując możemy sobie odliczyć te 22% ale w branży SEO dla NOWEJ jednoosobowej firmy to nie jest korzystne bo co kupujesz ? Laptopa za 2000 który starczy CI na 2 lata, domene/serwer raz na 3 miesiące ? Bądźmy realistami - nowy przedsiębiorca nie kupuje samochodu ani lokalu po co więc ma babrać się z vatem ?

iDir - skrypt na katalog stron lub firm - następca projektu SEOKatalog, dostosowany do dzisiejszych standardów, w pełni responsywny, na nowoczesnym frameworku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm mi chodzilo o to, ze jak ktos ma w dzialnosci zaluzmy tylko projektowanie stron www to sobie nie wliczy w koszty np. kupna drabiny, a jak ma w profilu dzialnosci rowniez produkcje reklam, szyldow to juz moze. Dobrze mowie ?

Dla tych co lubią na biało i dla tych co na czarno:
logo_ap.jpg godmodelogo.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeż dlaczego głupotą? Fakt, zależy wszystko od rodzaju wykonywanej działalności, ale dajmy na to pozycjonowanie.

Przykładowo osoba x, jako osoba nie będąca płatnikiem VAT chce 500zł brutto za pozycjonowanie. VATu nie odlicze, bo dostane rachunek, tylko ta kwota będzie do kosztów amortyzacyjnych, zgadza się?

Osoba y proponuje mi pozycjonowanie za 500zł netto, dla mnie to nie ma najmniejszej różnicy, bo i tak VAT odprowadzę, który de facto zapłacili mi wcześniej moi klienci, a 500zł będzie dalej do kosztów amortyzacyjnych.

Więc jeżeli z założenia wiem, że będę świadczył usługi czy inną formę działalności dla firm, a nie prowadził np. sklepu z bielizną to imo lepiej być VATowcem.

W późniejszym etapie chcesz zakupić np. nowy sprzęt do firmy to jak jesteś VATowcem, masz cenę 22% mniejszą, bo nie odprowadzasz VATu od tej kwoty, o ile masz przychody w firmie na tym poziomie etc... kupujesz później samochód i tak samo...

Jak dla mnie na ryczałcie to mógł bym być, gdybym zajmował się np. prowadzeniem sklepu, a klientami nie były by firmy, które w większości są płatnikami VAT, chociaż to i tak jeszcze temat do przedyskutowania :)

Edit: literówka.

matkro - 9 lat doświadczenia.

mant.pl - 7 lat doświadczenia w branży SEO. Jesteśmy na rynku od 1 czerwca 2008 roku!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jednej rzeczy nie rozumiem - biore auto w leasing i wg moich obliczen majac auto jako ciezarowe, ktorego utrzymanie miesiecznie (rata + paliwo) wynosi ok 1500 zl pozwoli nam oszczedzic 300 zl. To gdzie w tym interes ? Zakladajac, ze takie samo 3 letnie auto z komisu bedzie nawet 40% tansze od nowego.

Dla tych co lubią na biało i dla tych co na czarno:
logo_ap.jpg godmodelogo.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy od samochodu, ale jeżeli to auto osobowe (nie wiem jak z kratkami, bo teraz coś się zmieniło) to odliczasz do 6k za VAT i miesięczną ratę w koszty.

Edit:

Auto nowe to nowe, fakt że za te same pieniądze możesz mieć świetne, dużo lepsze autko 3 letnie, ale to nie to samo :)

matkro - 9 lat doświadczenia.

mant.pl - 7 lat doświadczenia w branży SEO. Jesteśmy na rynku od 1 czerwca 2008 roku!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności