Ruszyło mnie sumienie

[Vincent78]

Cześć

Czytałem jakiś czas artykuł w Dzienniku Internautów o tym ile energii zużywa pojedyncze wyszukiwanie. Nawet jezeli dane z tego artykułu są przesadzone i w rzeczywistości wyszukiwanie zużywa mniej energii to i tak setki tysięcy, czy nawet miliony, wyszukiwań mających na celu tylko sprawdzenie pozycji strony w Google pod kątem jakiegoś słowa czy frazy zuzywają gigantyczne ilości energii.

Co o tym myślicie?

Pozdrawiam

V

[relons]

Myślę, że to bzdura i już gdzieś nawet czytałem sprostowanie.

Edycja: chyba nie doczytałeś newsa do końca, bo tam też po części umieścili aktualizację i sprostowanie.

[neeon]

Co o tym myślicie?

no ja usiadłem i zapłakałem

[goszczu]

Osobiście myślę, że naukowcom płacą za gadanie takich głupot tylko trudno mi powiedzieć kto

[Mar]

To tak jak z torbami ekologicznymi w sklepach, teraz nie dają Ci reklamówek, a i tak wynosisz tony plastiku,

jako opakowania, pudełka itp. więc taka reklamówka w porównaniu do tego... to jakiś 1%... albo jeszcze mniej.

Ale jak to Kuba W. mówił, wszystko jest super (zabawne) co się zaczyna od słów "Naukowcy z ..... "

Mar.

[nrm]

wiesz ile energii zmarnowałeś pisząc tego posta? a ile się zmarnuje bo my na niego odpowiemy, a potem boty to zindexuja na koniec ktoś to wyszuka?

[zakręcony]

no to mamy winnego limitów na emisje CO2

[sz3lo]

jedno internetowe wyszukiwanie przyczynia się do wyprodukowania 7 g dwutlenku węgla

Czyli wychodzi na to że w Grudniu przez 2541 wyszukiwań naprodukowałem 17 kg co2.

[intruder2600]

Tyle samo energii zużywa się logując na pocztę, pisząc na gg itp

Mnie bardziej zastanawia - co jest bardziej ekologiczne:

a ) niszczenie drzew do produkcji ekologicznych toreb, opakowań i innych ekologicznych produktów.

b ) używanie plastikowych toreb, opakowań, nie śmiecenie nimi tylko wyrzucanie do odpowiednich koszów na odpady i przetapianie.

Ale opcja b jest utopijna bo ludzie zawsze będą śmiecili ;]

[webwriter]

Panie Intruder po 1 polecam zrozumieć ekologię i skutek światowy.

Jeżeli nawet do produlkcji toreb potrzebujemy takiej samej ilości drzew jak w wypadku nieekologicznych to liczy się także to co się stanie z tymi torbami później. Jednak tego uczą w podstawówce.

Ja osobiście uważam, że obecni ludzie myślą tylko o sobie a nie o świecie za xxx lat.

Panie Intruzer, czytałem jak ukradli portfel współczuje bo to mało ekologiczne, jednak jakoś mam dziwne przeczucie co do tego faktu. Bez szklanej kuli i wróżek zapytam ekologicznie, co policja na takich ekologicznych złodzieji. Jak zgłosił Pan to, to co odpowiedzieli. Przeciel złodziejstwo to także niszczenie ekologii i chętnie Panu pomogę w tym względzie. Czy może Pan się podzielić, przecież fakt tego złodziejstwa i braku reakcji Policji także wpłynie na ekologię. Musi Pan częściej odpalić forum i zarobić

Szacun

Artur

[zakręcony]

a torby eko nie są robione z surowców wtórnych (nie bardzo sie tym interesowalem, a nie chce mi się szukać - wiadomo juz czemu)?

[webwriter]

Zakręcony, mimo że czasem mamy odmienne zdanie szanuje Twoje wypowiedzi. Mało tego podobają mi się.

Zadałeś sobie choć pytanie. Nie osądzałeś czy warto. Tak trzymaj.

[Wojciech Łuczak]

Czyli wychodzi na to że w Grudniu przez 2541 wyszukiwań naprodukowałem 17 kg co2.

To musze ci powiedzieć, ze jesteś detalistą Jak mam włączonego seoquake (i przełączone 100 wyników zamiast 10) to taki wynik robię w kilka minut

Swoją drogą autor pisze "Dwa wyszukiwania w internecie emitują tyle samo dwutlenku węgla, co gotowanie wody – uważa Alex Wissner-Gross, fizyk z Harvard University." To zdanie jest na pewno prawdziwe tylko, że problem jest z objętością tej gotowanej wody (oraz jej wyjściową temperaturą i ciśnieniem atmosferycznym). Chodzi o mikrolitr, mililitr czy może hektolitr? Kiepski artykuł

[intruder2600]

Jeżeli nawet do produlkcji toreb potrzebujemy takiej samej ilości drzew jak w wypadku nieekologicznych to liczy się także to co się stanie z tymi torbami później. Jednak tego uczą w podstawówce.

Dlatego napisałem, że opcja utopijna, bo ludzie zawsze śmiecić będą.

Ja osobiście uważam, że obecni ludzie myślą tylko o sobie a nie o świecie za xxx lat.

Oczywiście, że tak. Tak naprawdę nikt nie myśli o świecie nawet za 20 lat, poza grupami naukowców i ekologów. Nasza planeta z założenia jest skazana na zagładę, nie za 1000 to za 1000000 lat. Ale przyznam, że troszkę mnie irytuje to wciskanie ludziom na siłę myśli "pro ekologicznej", nagle - 30 lat po Ameryce się supermarkety i sklepy w Polsce ekologiczne zrobiły i toreb plastikowych nie sprzedają. Ludzi trzeba uczyć kultury, nie śmiecenia a wtedy torby byłyby niepotrzebne. Zresztą po co torba ekologiczna ? To nie może być jedna, porządna siatka z grubej folii, z którą będzie się chodziło na zakupy wielokrotnie ?

podsumowując - ekologia to wybór człowieka i nie zmienią tego kampanie i wciskane na siłę "pro-ekologiczne" produkty.

Panie Intruzer, czytałem jak ukradli portfel współczuje bo to mało ekologiczne, jednak jakoś mam dziwne przeczucie co do tego faktu. Bez szklanej kuli i wróżek zapytam ekologicznie, co policja na takich ekologicznych złodzieji. Jak zgłosił Pan to, to co odpowiedzieli. Przeciel złodziejstwo to także niszczenie ekologii i chętnie Panu pomogę w tym względzie. Czy może Pan się podzielić, przecież fakt tego złodziejstwa i braku reakcji Policji także wpłynie na ekologię. Musi Pan częściej odpalić forum i zarobić

Nie portfel, tylko kase z portfela, nie zgłaszałem nigdzie, szkoda czasu. W przyrodzie nic nie ginie, tylko zmienia właściciela, w sumie w gatunku ludzkim złodziejstwo jest czymś zupełnie normalnym i nie ma w tym nic dziwnego.

Ps. ja nie żaden "Pan", zwykły stary, poczciwy Intruder