praktyki studenckie

[Eldoka]

Witam,

pytanie do osób, które prowadzą własną działalność gospodarczą i przyjmują na praktyki studentów.

Z mojej strony mam pytanie czym taka osoba się zajmuje u was i czym się różnią praktyki studenckie od stażu.

Z tego co wyczytałem w regulaminie mojej uczelni to oficjalnie student nie może pobierać opłaty za praktykę.

Może to tylko synonim ale nie wiem

[Dark]

staż jest teoretycznie po skonczonej nauce, a praktyki najczesciej podczas przerwy wakacyjnej (z reguły IV rok studiow)...

jednak aktualnie niektorzy stosują te terminy zamiennie..

co do opłat to wydaje mi się, że zarówno staż jak i praktyki mogą być odpłatne

[mariolosek]

W praktyce oba te terminy są używane zamiennie. Obie mogą być zarówno płatne jak i bezpłatne.

[Mar]

Tak samo rozróżnia się dwa rodzaje stażu, staż z urzędu i staż zawodowy (praktyka), i co do tego drugie to może a nawet jest wskazane by odbył się podczas studiów. Tak jak Mariusz napisał, może on być płatny lub bezpłatny i wątpię w to, ze narzuca to uczelnia. W moim wypadku, darmowe było tylko 2 tygodnie, bo taką politykę miała firma (okres próbny) później już umowa-zlecenie.

Mar.

[Emil25]

Moje spostrzeżenia.

Praktyka studencka, generalnie za darmo (szczęśliwcy coś wyskubią ), odbywana w trakcie studiów, trwająca kilka tygodni. Żeby natomiast odbyć staż musisz być osobą bezrobotną (studia dzienne odpadają), gdzie otrzymujesz 140 % zasiłku czyli około 753,70 za miesiąc. Maksymalna długość to 12 miesięcy.

Chyba że chodzi o jakiś inny rodzaj stażu?

[Mar]

@Emil25, przeczytaj mój post wyżej, to co napisałeś to jest staż z urzędu, jeśli absolwent nie nabrał żadnego doświadczenia podczas studiów, i nigdzie go nie chcą zatrudnić bez doświadzczenia idzie na taki staż pracować za grosze...

..ale jeśli był cwany, znalazł sobie firmę na praktykę, tam odbył praktykę to jest to jako staż zawodowy, ja tak zrobiłem, na studiach miałem odbyć 2 tygodnie praktyki, (niektórzy załatwiali papiery, wujek ma firmę, wypisał dokumenty itp.), znalazłem firmę, którą uznałem, że praca w niej będzie interesująca, i będzie dobrze wyglądać w CV. I tak po dwóch tygodniach okresu próbnego zaproponowano mi umowę-zlecenie i tak dzięki temu mam roczny staż zawodowy w firmie, zgodnej z moim kierunkiem wykształcenia.

I dlatego polecam tą drugą opcję, ponieważ jeszcze się nie spotkałem, by na spotkaniu w sprawie pracy nie zapytał o to co robiłeś na praktyce... ja tak miałem wcześniej, po 2roku "odwaliłem" 2tygodnie praktyki którą by teraz wypadało wymazać, bo nic nie wniosła do mojego życiorysu.. nie mówiąc o doświadczeniu.

Jeszcze wracając do pytania z pierwszego postu, jaki jest rodzaj kierunku który studiujesz? Tutaj masę osób, ma działalność g. ale czy ktoś zatrudni Cię, albo przyjmie na praktykę? Daj ogłoszenie, ale z drugiej strony... zatrudni Cię ktoś do katalogowania, pisania tekstów?

Mar.

[Eldoka]

studia na kierunku informatyka (specjalizacja grafika - dopiero będę wybierał)

Też słyszałem, że ludzie załatwiają papiery albo nawet jak ktoś pracuje w spożywczym to też jeśli ma kontakt z komputerem czy kasą fiskalną to może być.

Rozglądam się narazie jeśli nic bym się tam nie nauczył to wolę załatwiać papiery jak większość...