Skocz do zawartości

Ku przestrodze


smut

Rekomendowane odpowiedzi

Xann, prosisz o ustawy, to ja je czytam i szukam i Ci podaję, skoro dyskutujemy to miej trochę szacunku i też się trochę zaangażuj, bo widzę, że teraz to chyba sobie tylko 'chlapniesz' posta, a reszta ma się zastanawiać 'co autor miał na myśli'...

po to ustawa o prawie autorskim została opracowana jako odrębna, aby nie stosować jej do spraw związanych z 'wchodzeniem do domu gdy jest otwarty'...

nie wiem co mam Ci więcej tłumaczyć,

może podaj Ty jakieś paragrafy, które potwierdzą Twoje stanowisko?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 202
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

znów zadyma :)

a teraz czysto teoretyczne pytanie

jak cytujesz na stronie artykuł a nie kopiujesz kanału rrs , i przez przypadek ten cytat jest takiej samej długości co notka w kanale rrs to co w tedy ? jak podejść do takiej sytuacji , nie kopiowałeś przecież kanału , tylko cytujesz artykuł zbieżność długości całkowicie przypadkowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale strony mogą być prywatne ?

i czekam na te towoje przepisy prawa miedzynarodowego cały czas

Strona prywatna istnieje w sensie własności majątkowej, nie ma to nic wspólnego z łamaniem prawa autorskiego przez udostępnienie jej treści publicznie.

Odnośnie prawa międzynarodowego liczę na Twoją inteligencję.

Bogusław Senator, firma Poczta Kwiatowa INC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdzie w polskim prawie czy też miedzynarodowym ( smile.gif ) pisze ze mam na stronę prywatną zrobić logowanie żeby nikt nie wchodził ?
Nigdzie bo nie musi. Udostępniasz na stronie dostępnej publicznie czyjeś treści, czy masz zgodę na publiczne ich publikowanie?

Czy jeżeli kupisz sobie film na DVD (taki w supermarkecie) to możesz go odtwarzać publicznie?

[dodane]

jak podejść do takiej sytuacji , nie kopiowałeś przecież kanału , tylko cytujesz artykuł zbieżność długości całkowicie przypadkowa
Jeżeli jest to jeden tekst na kilkanaście to nie widzę problemu, ale jeżeli jest tego 90% na stronie?

Nie znam się na pozycjonowaniu, ja tu tylko zużywam transfer i miejsce w sql.

Roman Kluska ujawnia: nadchodzi INFLACYJNY ARMAGEDON!

 

Wielki Elektronik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przepraszam, ze troche rozwale "dyskusje", ale takie pytanie: czy ktos slyszal o zakonczonej sprawie tego typu (podbieranie tresci z RSS-ow) przed sadem? jesli tak, to chetnie przeczytalbym o wyniku i uzasadnieniu...

PS.

Xann: czemu nie zrobisz kanalu RSS na seoparty.net? chetnie bym dodal do czytnika...

Fabryka Spamu - mój SEO-blog

Polecam prosty CMS - PikoCMS do stawiania zaplecza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak sie kradnie to trzeba liczyć się z karą, dobrze ze teraz za kradziez nie obcinaja reki. Zaraz ktoś pewnie napisze ze jak sie ma kanał rss to zezwalam wszystkim aby kradli.

No bo jak można mówić o kradzieży czegoś, co udostępnia się publicznie, za darmo. Tak na chłopski rozum.

Poza tym jeżeli wydawca nie chciałby aby jego kanał rss był wykorzystywany w określony sposób, powinien przynajmniej zawrzeć najpierw taką informację na swojej stronie.

Przynajmniej ja to tak rozumuję. Nie wiem jak to rozumuje prawo, które pisano prawdopodobnie na długo przed powstaniem internetu, nie wspominając już o rss.

zrób to jeszcze raz pożegnasz się z forum...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypełnianie swoich stron cudzą treścią poprzez wykorzystanie RSSów jest oczywiście łamaniem praw autorskich, tak samo jak skopiowanie i udostępnianie innym czyjejś książki, programu komputerowego czy strony internetowej.

"Art. 29 ust. 1 zezwala na umieszczanie cytatów jedynie w utworach stanowiących samoistną całość. Cytat, jako jedna z postaci dozwolonego użytku publicznego, może być wykorzystywany w każdym rodzaju twórczości tj. w dziele literackim, utworze muzycznym, dziele audiowizualnym, czy też w utworze będącym stroną internetową, pod warunkiem, że stworzone dzieło będzie przejawem działalności twórczej o indywidualnym charakterze. Ze względu na wymóg twórczego charakteru dzieła, w którym następuje cytowanie, niedopuszczane jest stosowanie cytatu w pracach nie stanowiących utworów. Z reguły warunek umieszczenia cytatu w utworze samoistnym sprowadzać się będzie do stwierdzenia tego, czy stworzone przez cytującego dzieło, samo w sobie, bez umieszczonych tam cytatów, jest na tyle twórcze, aby można je było uznać za utwór w rozumieniu prawa autorskiego." (https://itlaw.computerworld.pl/index.php/2008/09/12/nasze-top-five-prawo-cytatu-w-internecie/)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Irek: to nie ma znaczenia czy skopiujesz 10% artykułu, 5%, 80% - czy skopiujesz po 7% z dwóch, czy 14% z jednego. W każdym przypadku jest to łamanie prawa autorskiego.

Co do zakończonej sprawy to nie przypominam sobie. Chociaż pamiętam, że kiedyś na GL było głośno na ten temat. Nawet jedna osoba narobiła sobie wstydu, krzycząc, że zacznie pozywać firmy pozycjonowane przez twórców spamów.

@Winston: + dla Ciebie za zacytowanie odpowiedniego fragmentu.

edyta

@sz3lo: Po pierwsze autor treści nie ma prawa informować wszystkich, że jego treści nie wolno ukraść - to raz. Po drugie, na większości stron masz Copyrights i regulamin lub coś w tym stylu.

Gwarantowany efekt. 100% satysfakcji lub zwrot gotówki. Tylko teraz profesjonalne pozycjonowanie książek na Twojej półce. 20% zniżki jeżeli masz różową i prostą (wypozycjonowaną) ścianę. Nie pozycjonujemy stron w Google.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przyjąłem że to normalny rrs , czyli parę linijek treści jakieś 20 30 % z całości
Niejasno napisałem. Chodziło mi o 90% cytatów na stronie identycznych z tymi z RSS.

Nie znam się na pozycjonowaniu, ja tu tylko zużywam transfer i miejsce w sql.

Roman Kluska ujawnia: nadchodzi INFLACYJNY ARMAGEDON!

 

Wielki Elektronik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

irek , tylko jak to potem udowodnić , jak przyjmiesz obronę taką że cytujesz artykuł , i z rrs'em nie ma to nic wspólnego , sprawa jest bardziej skomplikowana niżby się wydawało , takie jest moje zdanie na temat

edycja:

a inna sprawa że trzeba być człowiekiem i jak ktoś prosi to wiadomo trzeba się dostosować i nie iść na noże , tylko po prostu te dane treści usunąć to takie normalne ludzkie jest

a poza tym pobieranie rss to działanie krótkowzroczne i to taka roboty głupiego nic nie wnosząca do sieci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności