Filtry i geo

[gostek_]

Pewnie wielu z Was linkuje stronki UK/USA i inne polskim zapleczem. Zdarzylo sie Wam stracic geo albo dostac reczny filtr z tego powodu? A jesli tak to jaki % linkow byl spoza geo strony docelowej?

U mnie to niemal 90% i boje sie ze wszystko poleci w kosmos.

[Xann]

oczekujesz odpowiedzi która tak naprawdę Ci nic nie da , co z tego ze Ci powiem ze ja dostałem jeden filtr za 4 lata na stronę w US przecież to o niczym nie świadczy.

[gostek_]

co z tego ze Ci powiem ze ja dostałem jeden filtr za 4 lata

Nic

Oczekuje odpowiedzi ktore dadza mi wiele, bo licze na podanie sensownych info wzgledem stron ktore traca geo, ich ilosci (czy to lawinowe i przy jakim % dupnych linkow) i gdy inny powod filtra jest ciezki do odgadniecia.

[Winston]

Xann: nie spamuj

Pytanie jest interesujące i z sensownych przykładów można by coś wywnioskować. Może ktoś mógłby pomóc? Straciliście kiedyś geolokalizację strony?

[Xann]

Winston: nie spamuj

Pytanie jest interesujące ale nie ma na nie odpowiedzi bo w Google nie ma reguł , to co działa u mnie nie musi działać u Gosteka

[Winston]

Winston: nie spamuj

Xann, to było z przymróżeniem oka. O czym powinno się mówić na forum o pozycjonowaniu? O zasadach pozycjonowania. Odpowiedzi w stylu: nie odpowiem Ci, bo moja odpowiedź nic nie da są bezwartościowe.

Pytanie jest interesujące ale nie ma na nie odpowiedzi bo w Google nie ma reguł

Oczywiście, że w Google są reguły. To są tylko algorytmy. Te algorytmy są deterministyczne. To nie jest jedno wielkie RAND(). Gdyby Google wyświetlało swoje wyniki w sposób losowy, to nie istniałoby coś takiego jak pozycjonowanie.

[Maximus Marius]

Ale przecież ileż to razy było już tutaj o tych algorytmach , i w sumie wszystko można własnie skwitować "nie spamuj"

google jak zadna inna wyszukiwarka podchodzi do tematu zdrowo-rozdądkowo. Jezeli ma sie domene/strone w kraju X a nagle obserwuje przyrost z kraju Y to cudów nie ma, wyłapanie tego jest dziecinne proste. Nie patrzył bym na algorytm google jako na jakis magiczny wzór , raczej myślał bym w kategoriach wielu watków z których jedne podnoszą naszą pozycję a inne powodują że spadamy na łep na szyje.

Google nie może za bardzo plątać swoich algorytmów bo było by to skrajnie nie efektowne i wymagało by dużo energii , procesora czy tez pamięci. Filtr to nic innego jak kara od jednego z wielu właśnie takich wątków, tzw. +N do pozycji za nienaturalne zachowanie i przesuniecie o pewien wektor do dołu stawki. Za tym że są to stałe wartość przemawia np. to że wiele osób zauważa podobne wartości skoku podczas otrzymania filtru.

[Xann]

....To nie jest jedno wielkie RAND().....

EDYTA:

nie zauważyłem słowa NIE

powinno byc: To jest jedno wielkie RAND().

sorry tam gdzie są wyniki naturalne jest jeden wielki rand

[Maximus Marius]

....To nie jest jedno wielkie RAND().....

dobrze ujęte

Oj czasami mam wrazenie ze jednak rand()

jak wpisze jakąs frazę która seo nie dotknęło

[shad]

Ale przecież ileż to razy było już tutaj o tych algorytmach , i w sumie wszystko można własnie skwitować "nie spamuj" ....

Powiedzmy tak, większość uważa ze googiel używa wspaniałych procedur nie wiadomo jak bardzo inteligentnych opartych na sieciach neuronowych. Ale biorąc pod uwagę moje doświadczenie z hurtowniami danych, algorytmami web mining to powiem ze nie mogą oni stosować procedur o bardzo złożonej mocy obliczeniowej, bo biorąc pod uwagę ilości danych jakie oni muszą przerabiać do by się po prostu zarznęli. Google i inne wyszukiwarki bazują na algorytmach o prostej złożoności obliczeniowej ale mają do dyspozycji ogromne ilości danych i pewne rzeczy przewidywania zachowań w budowie stron, strukturze linków itd wyciągają na podstawie regresji, przewidywania wzorców itd ..... po prostu jedna wielka statystyka matematyczna

[SirZooro]

Pytanie jest interesujące i z sensownych przykładów można by coś wywnioskować. Może ktoś mógłby pomóc? Straciliście kiedyś geolokalizację strony?

Pamiętacie serię filtrów która zaczęła się na wakacjach? Zafiltrowane strony nie pojawiały się w wynikach po wpisaniu nazwy domeny i zaznaczeniu "szukaj tylko w polskich wynikach". Wg mnie było to spowodowane zmianą albo usunięciem geolokalizacji dla tych stron.

Poza tym były tutaj tematy że za zbyt mocne linkowanie z PL strony EN zmieniały geolokalizację na PL.

[idolw]

nigdy nie zdarzyla sie utrata geo, a na niektore domeny dawalismy doslownie miliony punktow z SWLi (do 4mln pkt z roznych systemow na domene na rozne wersje jezykowe - 6 czy 10 wersji jezykowych).

za to natrafily sie filtry, wg mnie reczne wlasnie za spamowanie zagranicznych wynikow wlasnie.

Co do proporcji to z oczywistych wzgledow (miliony pkt) byly zachwiane ;-)