a jakby mi ktos chcial pomoc w banie na google?

[dongrela]

Tak sie zastanawiam. Skoro google banuje nieuczciwie pozycjonowane strony to co bedzie jak ktos adderem doda mi jednego dnia 500 linkow? Albo przez linkme czy cokolwiek innego?

Dostane przez niego bana? To mozliwe?

[ilgesu]

Dosyć często poruszany temat. Ban może nie, ale wrzucić kogoś w filtr nie jest tak ciężko, jednak paradoksem jest to że swoją stronę można przez przypadek, na czyjąś trzeba popracować.

Fakt faktem, ciekawi mnie ten temat.

[mazur33]

Ja tez jestem ciekaw

[jarmarek]

Myślę że jest to kwestia 'inwstycji' ...

Dla mało konkurencyjnej frazy nie będzie wiele potrzebne żeby doprowadzić do takiego filtru, ale też małe są z tego przychody lub po prostu bardziej się opłaca Cię wyprzedzić niż Cię 'promować' (czytaj linkować aż do otrzymania filtra)

Co innego jest z bardzo konkurencyjnymi frazami - tu problem zaczyna się pojawiać z ilością linków potrzebnych do filtra i z szansą na wpadnięcie w taki filtr(domeny utrzymujące się na wysokich pozycjach są zazwyczaj domenami starymi i mocnymi, więc ilość linków potrzebna do bana czy filtra jest geometrycznie większa w porównaniu do domen młodych)

Generalnie w mojej opini bardziej opłaca się dobrze pozycjonować swoj serwis niż czekać aż czyjś zostanie zbanowany inwestując w niego swój czas i pieniądze.

Kompletnie inną kwestią jest chęć filtru/bana dla domeny w przypadku osób/instytucji które nie są bezpośrednią konkurencją - tu zazwyczaj nie chodzi o to czy się opłaca, ale o to żeby dopiąć swego za wszelką cenę ;-)

EDIT: literki.

[Xann]

Ban zależy od pozycjonowanej strony, nigdy nie słyszałem o banie na np sklep internetowy tylko dlatego że się pozycjonuje czy też używa e-weblinka , Gooogle mimo wszystko nie banuje wartościowych stron a jeżeli by mu się zdarzyło wówczas naprawdę wystarczy korespondencja żeby przywrócić ban

a filt to inna sprawa jak wynika moża je dostać za wszystko