Kamila Skolimowska nie żyje

[ilgesu]

Mistrzyni olimpijska z Sydney w rzucie młotem, Kamila Skolimowska nie żyje. Taka informacja dotarła wieczorem ze zgrupowania w Portugalii, gdzie przebywają nasi lekkoatleci. Lekkoatletka zasłabła podczas treningu. Wcześniej skarżyła się na złe samopoczucie. Mimo reanimacji i transportu do szpitala nie udało się jej uratować.

Miała 26lat.

I wcale ten temat nie jest po to aby stawiać świeczki czy współczuć, ale by porozmawiać o tym co się z tym sportem dzieje

26letnia osoba uprawiająca sport nie ma prawa poprostu zasłabnąć i umrzeć. Takie rzeczy dzieją się w sporcie ostatnio coraz częściej i według mnie to wszystko wina ciężkich treningów i szprycowania się wszelkimi możliwymi specyfikami. Dzisiaj już nei ma zdrowej rywalizacji, tylko chore ambicje i walka za wszelką cene, nawet za własne zdrowie i życie...

[Carnagge]

To jest sport silowy i wiadomo, ze sporo sie 'pakuje'. Nie wazne czy biora jakies sterydy czy nie to to jest gigantyczne obciazenie dla serca taki codzienny wysilek, wiec wiadomo, ze tak sie moze skonczyc.

[KNS]

ilgesu, wiesz wydaje mi się, że gdyby to zależało tylko od niej to by zostało jeden dzień w hotelu dłużej, ale są i inni ludzie, którzy na niej zarabiali.

[goszczu]

Sport wyczynowy zawsze odbija się na zdrowiu. A że wymagania coraz większe, to i sportowcy zwiększają obciążenia itd. Wątpię, żeby ilość zgonów wśród sportowców zmalała...

[Qbexus]

Sport wyczynowy to głupota a dodając do tego wielkie pieniądze jakie na tym zarabiają inni to już powstaje debilizm.

Ale i tak dobrze że oficjalnie nie ma zawodów jak w starożytnym Rzymie.