Jak zarobić 5 tys miesiecznie na swoim zapleczu

[Xann]

zakręcony pozycjonerzy każdego ranka sprawdzają pozycje z pewną dozą niepewności , ja nie muszę ich sprawdzać żeby żeby zarobić na reklamie , sprzedając linki na tematycznych zapleczach czy artykuły sponsorowane nikt nie interesuje się czy są one w top10 a patrzy na BL i PR.

Czy to ze e-weblink jak i inne systemy dostały filtra w G tzn ze nie mam ruchy ? tzn ze nie zarobie juz na tej domenie ?

[Buncol]

zarabia się na porządnych stronach internetowych , nie musisz ich pozycjonować wystarczy zadbać o PR a olbrzymi ruch jest z logn taila

Xann nie do końca bym się z Tobą zgodził. Żyję z kilku takich serwisów i nie jest tak bajecznie jak piszesz. Obecnie znalezienie kogoś kto chce się reklamować jest ciężko. Z samego adsense i PP się nie wyżyje

Poza tym dobrych serwisów może mieć dwa, góra trzy. Chyba, że stoi za tobą sztab ludzi, którzy będą aktualizować strony.

[Lukas_79]

Xann - opisujesz ja zarobic na zapleczu wykorzystujac ruch - w naszych chorych ruch = google (poza paroma wyjatkami)

zwlaszcza w rozumieniu zaplecza, bo nikt chyba w zaplecze nie bedzie inwestowal, by zdobyc wizyty

ruch mozna uzyskac na wiele sposobow - Ty np nie przepuszczales zadnego tematu na PiO (choc musze przyznac, ze teraz jest juz lepiej, nie wiem czy zmadrzales pod tym wzgledem, czy dostales po glowie ), ale nie wyobrazam sobie takiej walki o strony zapleczowe

[zakręcony]

Xann ty wogole czytasz co się do Ciebie pisze?

odniosłem sie do tego postu

Przekonałem się jakiś czas temu (niektórzy pamiętają jaki) ze nie warto być całkowicie zależnym od G, dobrze zarabiac nawet jak pozycje polecą mocno w dół sposobów na zarobek jest dużo ja uchyliłem rąbka tajemnicy, niektórzy oleją inni może pójdą w te ślady...

i napisalem

Xann, ale to nadal jest google i nadal na nim zarabiasz

czyli nadal jest to uzaleznienie od G, bo jak by Ci zbanowano te strony, to na zbanowanych nie zarobisz, no chyba, że jest tak że zarabiasz i na zbanowanych

a Tymi piszesz o sprawdzaniu pozycji i obawie przed ujżeniem wyników i nadal potwierdzasz, że jestes uzależniony od G, bo sam piszesz

ja nie muszę ich sprawdzać żeby żeby zarobić na reklamie , sprzedając linki na tematycznych zapleczach czy artykuły sponsorowane nikt nie interesuje się czy są one w top10 a patrzy na BL i PR.,

no chyba, że sprzedajesz reklamę, linki tematyczne, artykuły sponsorowane na zbanowanych stronach, to sorry, nie było tematu :]

[seead]

Prawda jest taka, że aby całkowicie uniezależnić się od Google trzeba mieć stronę powszechnie znaną, popularną, której adres zna dużo ludzi.

Wszystko inne jest zależne od wyszukiwarki i pozycji strony w SERPach, tego nie da się uniknąć na zwykłych zapleczówkach.

Inna sprawa: piszesz Xann o sposobie na zarabianiu strony bez pozycjonowania..

czyli w jaki niby sposób chcesz stronę promować w necie?? SWL to tez pozycjonowanie, dodasz do katalogów - tez pozycjonujesz..

bez pozycjonowania nic nie zdziałasz.

Mówiąc o G w temacie zarabiania zgodzę się, że mozna się uniezależnić od Adsense, ale nie od wyszukiwarki.

[Buncol]

bez pozycjonowania nic nie zdziałasz.

Zdziała się nieraz więcej niż z pozycjonowaniem. Słyszałeś żeby onet, wp, gazeta, tvn24 pozycjonowali się w google ?

[bogdansenator]

Słyszałeś żeby onet, wp, gazeta, tvn24 pozycjonowali się w google ?

Porównanie chyba trochę niewłaściwe, nie ta skala.

[Lukas_79]

Zdziała się nieraz więcej niż z pozycjonowaniem. Słyszałeś żeby onet, wp, gazeta, tvn24 pozycjonowali się w google ?

no tak trzeba czekac, az o zapleczu zaczna trabic w TV

[seead]

bez pozycjonowania nic nie zdziałasz.

Zdziała się nieraz więcej niż z pozycjonowaniem. Słyszałeś żeby onet, wp, gazeta, tvn24 pozycjonowali się w google ?

Przecież napisałem:

aby całkowicie uniezależnić się od Google trzeba mieć stronę powszechnie znaną, popularną, której adres zna dużo ludzi.

wszystkie strony które wymieniłeś są właśnie takie jak napisałem, zaliczyłby do tego jeszcze między innymi n-k, allegro itp.

[Lukas_79]

no tak widze, ze rozmowa zeszla na typowo zapleczowe strony

[Xann]

'zakręcony' ja naprawdę uniezależniłem się go G, artykuł jest rąbkiem góry przedsawiającym możliwosci zarobku z rekamy gdzie nie musimy martwic sie o pozycje w TOP10, innym przykładem mogą być xannstaty czy też inne skrypty o ktorych nie chce mówić ze mam w nich udziały.

Fakt jest jeden na normalnych stronach można zarobić i to wiecej jak te wspomniane przezemnie 5 tys miesiecznie dużo wiecej, już tu zostały złożone zamowienia na dobre strony turystyczno/ hotelarskie , a jeżeli ktoś zrozumiał mnie że zarabiam tylko na tych trzech stronach te pieniązki to przepraszam za wprowadzenie w bład.

[Lukas_79]

innym przykładem mogą być xannstaty czy też inne skrypty o ktorych nie chce mówić ze mam w nich udziały

a niby z jakich zrodel one zbieraja ruch

trabisz wszem i wobec o dlugim ogonie - chyba o Y nie myslisz

a udzialy moze miec i w samym google, ale temat zalozyles o zwyklym zapleczu, niedlugo podniesiesz poprzeczke do stron pokroju n-k

a startowalismy od wiki

[patro]

'zakręcony' ja naprawdę uniezależniłem się go G,

Jeśli chodzi o zarabianiu na zapleczu to jesteś uzależniony od google tylko w mniejszym stopniu niż te osoby które pozycjonują. Wystarczy że skończy się SEO może mało realne ale nigdy nie masz tej 100% pewności:)

[zakręcony]

Xann byc niezaleznym od G to bys był wtedy, gdybyś nadal zarabiał to co zarabiasz, na tych przykładach wymienionych w artykule nawet jak by całe G padło

nie twierdze, że masz wszystko zależne od G, ale to w arcie:

- sprzedaż linków reklamowych

- tematyczne artykuły sponsorowane

- instalowanie programów partnerskich np. (alegro)

- instalowanie adsense

- sprzedaż PKT w systemach wymiany linków np. (e-weblink.com )

bez Google nie ma racji bytu i nawet więcej napisze, jak Ci ban poleci to też nie zarobisz złamanego grosza na wyżej wymienionych punkcikach, no może zarobisz jak ktos będzie na innych wyszukiwarkach chciał się promować, czego też wykluczyc nie można

[Xann]

Lukas_79 masz bardzo ograniczone pojęcie na czym można zarobić w internecie oj bardzo jeżeli uwazasz ze tylko i wyłącznie na G ok myśl tak dalej ja o Y i MSN też myślę nie ograniczam się do Polskiego rynku.