Jak zarobić 5 tys miesiecznie na swoim zapleczu

[bogdansenator]

podałem kwote tylko z adsa

I to jest ta niezależność od google?

[Xann]

czy ja powiedziałem ze ta domena jest niezależna od google ?

ps. czy wiesz co oznacza słowo tylko ?

[bogdansenator]

'zakręcony' ja naprawdę uniezależniłem się go G

Czy ja napisałem, ze domena jest niezależna od google? Pokaż! To ty twierdzisz, że uniezależniłeś się od google a to wierutna bzdura.

[ilgesu]

Ja jestem niezależny od Google, pracuje w wulkanizacji

[Xann]

bogdansenator nie czytaj wyrywkami, przeczytaj całość na pewno załapiesz o co chodzi z uniezależnieniem jak i z tamtą domeną.

[bogdansenator]

na pewno załapiesz o co chodzi z uniezależnieniem

Xann nie ma trzeciej możliwości albo jesteś zależny albo nie. Ty w dyskusji stwierdziłeś, że nie. Teraz usiłujesz się z tego wycofać

[Xann]

bogdansenator przeczytaj całość wierze że zrozumiesz

[kolryb29]

Przykład z tą stroną https://www.e-pieniny.info/ jak dla mnie mocno chybiony, jakim cudem ona nie jest pozycjonowana?

Tekst wskazuje, że:

1 - to zaplecze (swoją drogą bardzo wartościowe)

2 - nie jest to pozycjonowane solidnie, ale linków ma aż 400k, co jest astronomiczną sumą i na pewno nie jest to naturalne linkowanie przez użytkowników

Co do pozycji - 61 miejsce jest dobre, jeśli chodzi o zaplecze. Artykuły sponsorowane w takim serwisie na pewno się dobrze sprzedają - bo o niebo lepsze to niż jakieś prywatne/ukrywane precle...

5k miesięcznie to sporo pieniędzy, ale ile z tego przeznaczyć trzeba na:

1 - ewentualne punkty swl, jeśli nie chcemy instalować systemu na stronie zarabiającej?

2 - serwery i domeny?

Piszecie, że nie jesteście uzależnieni od G przy tej formie zarobku, ale ilość takich porządnych serwisów musi być dość spora, jeśli chcemy mieć gwarancję na przyszłość w razie ewentualnego bana/filtra (wiem, filtr nie trwa wiecznie, ale jakieś fundusze na podtrzymywanie witryny trzeba przeznaczać).

[zakręcony]

Xann luzik piszesz że jesteś niezależny od G, ok, bo czemu nie? nawet nie twierdzę, że tak nie jest

ale w argumentacji pokazujesz:

zarobek z G

filtry nie trwaja wiecznie

pokazujesz stronę z pieninami

i nie chce mi się punktować co jeszcze

a w obronie na zarzuty, że jednak bez G to nie będziesz tak słodo spiewał, piszesz o zarobku na msn i Y, można zarabiac na zagramanicy, no problemo, ale albo argumentację dobieraj bardziej sensownie (nie strona z pieninami), albo nie pisz, że jesteś niezależny od G

oczywiście nie mogę wykluczyć, że coś nie zrozumiałem, ale kurde, tak to wygląda

[Xann]

zakręcony wrzucasz wszystko do jednego worka, przykład jak zarabiać na stronach podałem na takich które mogę przeznaczyć od odstrzału (wiadmo spam raporty pewnie dziś rano już poszły) Inni się wzieli za wnikliwą analizę tych domen pod kątem tego co napisałem

To są przykłady jak zarabiać na pozycjonowaniu nie pozycjonując stron , takim tu przykładem jest np : sprzedaż PKT , sprzedaż linków , artykułów sponsorowanych nie oznaczą że te akurat domeny są niezależne od wyszukiwarek , ruch staram się zdobyć z wszystkich nie tylko z Google , od dawna jest nastawiony na Yahoooo i MSN ale wybacz nie pokaże

[bogdansenator]

zakręcony wrzucasz wszystko do jednego worka

Co teraz nie powiesz nie zmieni tego co już powiedziałeś, że jesteś niezależny od google. Czytaj , nie potrzebuję google.

[zakręcony]

wybaczam i jezeli piszesz o sposobach zarabiania bez pozycjonowania, to ok, nie mam z tym problemu by to zaakceptować, jako coś na czym można zarobić tylko nie pisz o nieuzależnieniu się od G podając przykłady jakie podawałeś, bo one akurat od G były zależne

[Xann]

zakrecony te przykłady nie są dokładnie tymi które całkowicie uniezależniają od G , chociaż xannstaty tak są, tutaj całość pisana w telegraficznym skrócie.

Jakis czas temu dostało mi sie jak zgredowi i to zapoczątkowało cały szereg różnych ścieżek zarobku tak żeby uniezależnić się od G ale nadal zarabiać na stronach.

[Pawka]

e tam, zakrecony, czepiasz sie.

wlasnie nie chcialem wczoraj wymieniac tych magicznych slow, msn i yahoo, a i tak napisalem za dlugo wczoraj.

wiele razy bylo tu na pio pisane ze msn i yahoo potrafic wygenerowac spory ruch na zbanowane strony.

Xann pisze o ogolach, o kierunku, o idei, o haslach. art zawiera milion wskazowek i gotowych receptow na tacy.

1 Nie trzeba sie bic glowa w mur i nastawiac sie na zarobek tylko pozycjonowania.

2 Na zfiltrowanej domene mozna drrogo spradzawac linki

3 Swiat sie nie konczy na adsense

4 Robiac stonki na intratne tematy zawsze mamy oferty kupienia reklamy w postaci linkow bannerow i artykulow

5 Robiac stonki na intratne tematy zawsze mamy kontakt z klientami z tej branzy i mozemy zdobyc klienta na pozycjonowanie

6 Trzeba dywersyfikowac swoje zarobki jak sie da

7 Mamy klapki na oczach, Swiat jest wielki i pikny, i da sie zaroboc nie tylko na pozycjonowaniu

8 Istnieja fantastyczne PP

9 Swiat sie nie konczy na PP

10 Punkty weblinka sa bardzo mocne

11 na hasla w rodzaju "soczewki kontaktowe Krakow" starczy 500 punktow i zysk z tego jest spory

12 dobre strony robic sie oplaca

i tak dalej i tak dalej...

Xanna trzeba tlumaczyc jak Biblie, z roznych stron.

Trzeba czytac jego wypowiedzi roznych dzialow i dat ( polecam rok 2005-2006 )

Zadajmy sobie pytanie, Dlaczego powstal ten artykul? Przeciez Tomenk zamiast pisac art mogl zrobic kolejne pare stron i zarobic kolejne pare groszy? Dlaczego zamiast tego napisal art? Nikt tego nie wie. Ja tym bardzej. Ktos kto wie jak zarobic 5 tys. szybko latwo i przyjemnie siada i pisze o tym. Dlaczego? Przeciez on wychowa konkurencje i konkurencja Xanna wygryzie z sierpow-topow? Moze jemu sie nie podoba ze pojawily sie oferty po 250zl. za weblink? ( Mnie sie to nie podoba. Punkty kosztuja duzo drozej )

Moze ten art powstal zeby odwrocic uwage potencjalnych sprzedawcow, ze mozna nie tylko punkty za poldarmo sprzedawac? ale nie. art sie nie nazywa "jak zarovbic nie sprzedawajac punktow" on sie nazywa inaczej, chodzi o ( nie ) pozycjonowanie. Dlaczego?

A moze poprostu Xann oszalal i chce wychowac sobie konkurencje?

Ale z tego co napisal - widze nie oszalal, nie podaje przyklady stron na hasla ktore robi, z tego co wiem. ( a moze nie wiem? )

Odwrotnie - puisze bardzo dzielne rady. Pieniny. nie czepiajcie sie bl pienin. to sa szczegoly, nie o to chodzi.

wszedzie jest globalizacja i w seo jest. Zostanie niedlugo Xann, Krupek, Beer, Jezyk, Berlinski, 2 osoby z Bialostoku, 2 z Wroclawia i jeszcze pare osob. Reszta bedzie sobie pozycjonowac for fun, dla rozrywki hasla w rodzaju "darmowe mp3 Cichopek". To ze teraz reszta sie rypie, to tymczasowe nieporoumienie.

Xann nie wychowa siebie konkurencji poniewaz czasy sie zmienily, i teraz nie ma szans ktos kto przeczytal pare artyykulow Tomka i chce sie pobawic w wygryzanko

na hasla opony-meble-praca-kredyty-bielizna. Rynek juz jest podzielony. Sprzedawajcie linki -banery na swoich stronkach i nie podskakujcie, dzieciaki.

Wujek Tomek wymysli wam nowa zabawke.

Jak wam taka interpretacja Xanna jak Biblii?

[Tacyt]

przeczytalem cały wątek, jestem tu krótko, przedstawię Wam jak to z boku wygląda.

Może i Xann się w swoich tłumaczeniach miesza, może czasem używa dwuznacznych określeń i sformułowań, może czasem też nie potrafi precyzyjnie wyrazić tego, co ma na myśli, ale trzeba go zrozumieć.

I tak powiedział coś, czego nie musiał. Jak ktoś już wspomniał poświęcił czas by pomóc innym, pokazać nowy kierunek. A ten czas mógłby wykorzystać znacznie korzystniej dla siebie.

W dodatku śledzi ten wątek i regularnie odpowiada na pytania i wątpliwości innych użytkowników.

Temat SEO jak wszyscy wiemy jest bardzo rozległy i dynamiczny. Stąd powstają dwuznaczności, różnice w interpretacji itp. Stąd większość nieporozumień.

Jedną kwestię chciałbym podkreślić:

Od Google da się uniezależnić - przykładów jak to zrobić zostało podanych sporo. Ale nie ma sensu się od Google odwracać - zna ktoś lepszą (większe zyski) reklamę kontekstową od adsense?

Dlatego te, a nie inne, reklamy na podanych stronach.