Skocz do zawartości

Widzę coraz więcej przemocy i nieżyczliwości


Pawka

Rekomendowane odpowiedzi

jakies, kurcze, kradziezy w sklepach, podczas gdy robie zakupy, bujki, , rabunki, wlamania, sporo zwyklej niezyczliwosci i jakies ogolnie wscieklosci.

czy to kryzys tak dziala, czy mi sie tylko tak wydaje?

ludzie traca prace, nie maja co jesc?

czarno to widze.

jakie wasze opinie?

edit - w tytle owszem zamiast mniej - wiecej.

Poprawione - Irek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Ja powiem Ci że jakoś do tej pory nie trafiałem na takie sytuacje i nie trafiam w dalszym ciągu więc z mojej perspektywy niewiele się zmieniło, za to ostatnio stoję sobie ze znajomym pod jego mieszkaniem koło 4 rano i sobie gadamy(odwiozłem go do domu) podjechał patrol nieoznakowanym autem, wysiadają i mówią że było wezwanie że złodzieje samochodów się kręcą(że niby my :soczek: ), wylegitymowali nas i zaczeliśmy gadać (tak 1,5 h przegadaliśmy) ... policjant z którym rozmawiałem uświadomił mi że równocześnie powiedzmy na tej samej dzielnicy czy gminie dzieją się takie rzeczy że je tylko w filmach widzieliśmy - zaczął opowiadać o zabójstwach, pościgach, bijatykach, nie gdzieś tam, ale tu na miejscu.

Myślałem nad tym dość długo i doszedłem do wniosku że to jest jak 5 wymiar - nie mamy z nim doświadczenia, ale dzieje się tu równolegle... czasami się ściera z innym wymiarem i wtedy jesteśmy świadkami jakiegoś zdarzenia...

Może myśl dość głęboka, ale przyznacie że coś w tym jest. Jeśli nie spędzasz każdej czy co drugiej nocy w klubie, przemieszczasz się wszędzie samochodem, robisz zakupy w dużych centrach handlowych opisane sytuacje w zasadzie się nie zdarzają ...

Tak przed snem zebrało mi się na przemyślenia :huh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie przyjeżdżają do Polski, ale po 2 miechach tęsknią za dostatkiem i funtami. Kryzys potrwa max. 2 lata i po tym okresie x% Polaków znów wyemigruje. Pamiętam jak Polacy zaczęli masowo wyjeżdżać, wtedy w TV mówili że jak zarobią to powrócą na stałe bogaci umacniając gospodarkę a w publicznej telewizji pokazywali jak w Anglii się źle żyje. Jak ktoś znajdzie dobrą prace i wyjedzie z rodziną, to do czego ma wracać, do tej postkomuny? Do tych chorych układów?, teraz w kryzysie pracy nie ma tu i tam, ale jak ktoś ma głowę na karku to nie zostanie w Polsce ani Anglii tylko będzie szukał pracy w innych krajach do skutku.

Witryna Biznesu - najlepsza promocja biznesu w sieci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś ma głowę na karku to nie musi pracy szukać po całym świecie.

To wlasnie esencja prawdidlowego myslenia. Swietnie to ujales. Ja dodatkowo jeszcze zawsze uwazalem ze w naszym pieknym kraju jest masa perspektyw, urodzilo sie we mnie nagle, choc kiedys tez samo mocno rozwazalem wyjazd za granice. Wystarczy miec pomysl i isc w zaparte.

Blog Technologii WWW: DailyWeb.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda wszędzie się idzie dorobić jak się jest przedsiębiorczym, ale życzę powodzenia tym co zaczynają od zera w Polsce.. Chodzi tu głównie o czas i trud.

Jak ktoś chcę, to się dorobi. Ktoś mi kiedyś powiedział że w Polsce trzeba stać się prawdziwym skur***lem aby się w tym kraju się do chapać.

Witryna Biznesu - najlepsza promocja biznesu w sieci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"życie nie jest izi" - albo się je śniadanie albo się jest śniadaniem , najważniejsze aby nie zapominać o tych, którzy naprawde nie z własnej woli nie daja sobie rady .... ale takich naprawde jest znikomy procent i wiem, że właśnie ci nie narzekają i nie "psioczą" na wszystko .

Najwiecej jest ludzi, którzy "zwalają wine" na wszystkie czynniki zewnetrzne próbując usprawiedliwić tym czy to własne lenistwo czy to własną głupote ...

Przestałem olewać Skuteczne SEO . Zanim zapytasz gugla naucz się zadawać pytania ....

Moja  fotografia kulinarna  :D Jak Ciebie robią w ..... Wuja dowiesz się na seoinfo.edu.pl, Fu*k Google ......Ask me .... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

życzę powodzenia tym co zaczynają od zera w Polsce.. Chodzi tu głównie o czas i trud.

Jak ktoś chcę, to się dorobi. Ktoś mi kiedyś powiedział że w Polsce trzeba stać się prawdziwym skur***lem aby się w tym kraju się do chapać.

Tanie stereotypy rozgłaszane przez naiwnych, którzy myślą że wszędzie na świecie poza Polską jest łatwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

luq mnie to nie dotyczy ponieważ ja mam prace i nie chcę mi się psioczyć, ale musiałem ci niezle nadepnąć na piętę mówiąc że

w Polsce trzeba stać się prawdziwym skur***lem aby się w tym kraju się do chapać

Nigdzie nie jest łatwo - fakt, ale to nie zmieni faktu że w Polsce są głodowe pensje i za tą samą prace Polak ma więcej w kieszenie w innych krajach UE

Witryna Biznesu - najlepsza promocja biznesu w sieci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś ma głowę na karku to nie musi pracy szukać po całym świecie.

[edit] napisałem za długiego i emocjonalnego posta !!! [/edit]

Jak ktoś ma głowę na karku to własnie może szukać pracy na całym świecie !!! Dla ludzi ze specjalizacją miejsce znajdzie się wszędzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

luq mnie to nie dotyczy ponieważ ja mam prace i nie chcę mi się psioczyć, ale musiałem ci niezle nadepnąć na piętę mówiąc że
w Polsce trzeba stać się prawdziwym skur***lem aby się w tym kraju się do chapać

Nigdzie nie jest łatwo - fakt, ale to nie zmieni faktu że w Polsce są głodowe pensje i za tą samą prace Polak ma więcej w kieszenie w innych krajach UE

ja do sformułowania tanie stereotypy dopisze głupie i dziecinne. Gdyby tak było jak piszesz to 100% przedsiębiorców dobrze prosperująych to byliby złodzieje. Nie patrz na pryzmat dorabiania sie wyłącznie przez pryzmat pracy na etat. Chyba ze porownojesz prace w tesco na kasie w UK i w PL to się wtedy zgodze.

Zreszta nawet na etacie ktoś kto ma dobre wyszktałcenie znajdzie swietnie płatną pracę i nie musi jechac na zmywak.

Kombinowanie nie zawsze idzie w parze z przestępstwem. Ktoś moze byc cwany życiowo i umieć wykorzytać swietnie atuty które posiada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś ma głowę na karku to własnie może szukać pracy na całym świecie !!! Dla ludzi ze specjalizacją miejsce znajdzie się wszędzie.

Ale właśnie chodzi o to żeby daleko nie szukać. Chociaż można to też zrozumieć tak jak właśnie Ty napisałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

luq mnie to nie dotyczy ponieważ ja mam prace i nie chcę mi się psioczyć, ale musiałem ci niezle nadepnąć na piętę mówiąc że
w Polsce trzeba stać się prawdziwym skur***lem aby się w tym kraju się do chapać

hehe, oczywiscie.

a najgorsze jest to, ze uczciwy, porzadny, wyedukowany czlowiek musi sie przed tymi sk******lami plaszczyc i wykonywac polecenia i zachcianki urodzone w ich pustych lbach.

i to za psie pieniadze.

bo go kijami do robty zagnali.

hehe, oczywiscie.

pozdrawiam

sk******l :-)

polish suicide flew 48 successful missions

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykształcenie to nie wszystko. Ja zrobiłem mgr inż. i jak tylko gdzieś zaniosę podanie to kręcą nosem, bo oni szukają robola, tak jakby człowiek z wykształceniem nie mógł sobie rąk pracą ubrudzić. Nie, żebym narzekał, ale jakiś dodatkowy etat by mi się przydał, a programy partnerskie traktował bym jako drugie źródło dochodu.

Niedawno byłem w Powiatowym Urzędzie Pracy, przejrzeć oferty i dowiedzieć o ogólnej sytuacji. Doradca zawodowy powiedział mi wprost - w Naszym regionie jest ciężko z pracą dla ludzi z wyższym wykształceniem.

Ja jestem bardzo przywiązany do miejsca w którym mieszkam, bo tu mam dom, rodzinę, przyjaciół i dziewczynę. I w zasadzie te czynniki mnie tu trzymają.

Przeglądałem też oferty kursów. Same badziewia, nie wiadomo komu potrzebne.

Czasami zastawiam się, jaki był sens uczyć się te 6 lat na Uniwerku, skoro jestem zbędnym ogniwem. Teraz jedyne co mi pozostaje to uczyć się dalej i wydać kolej kilka K PLN.

Nie żebym jakoś specjalnie narzekał i psioczył, bo to co net mi daje, wystarcza na utrzymanie i aby coś z tego jeszcze odłożyć na czarne godziny. Ale pieniędzy nigdy nie jest za wiele, a marzy mi się też remont.

W sumie trochę zszedłem z tematu posta. Jedyne wykroczenie jakie zauważyłem, to to że jakiś ku**s nie potrafił cofać i mi samochód zarysował. Niech ja tylko dorwę cwaniaczka, który prysną z kawałkami mojego lakieru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności