o bogatym Rosjaninie i kryzysie

[hms]

Mamy sierpien, miasteczko na Lazurowym Wybrzezu, sezon w pelni - ale

leje, wiec puchy. Wszyscy pozadluzani. Na szczescie do jednego hoteliku

przyjezdza bogaty Rosjanin. Prosi o pokoj. Rzuca na stol $100 i idzie go

obejrzec. Hotelarz chwyta banknot - i natychmiast leci uregulowac

naleznosc u dostawcy miesa, ktoremu zalega. Ten lapie banknot - i leci

zaplacic nim hodowcy swin, ktoremu zalega za towar. Ten lapie te ?$100 - i

leci zapłacic dostawcy paszy. Ten z ulga bierze pieniadze i z tryumfem

wrecza je prostytutce, z ktorej uslug korzystał (kryzys!) na kredyt. Ta

lapie pieniadz - i leci splacic dlug w hoteliku, z ktorego tez korzystala

na kredyt...

... i w tym momencie bogaty Ruski schodzi z gory, oswiadcza, ze pokoj mu

sie nie podoba - wiec bierze swoje $100 i wyjezdza.

Zarobku nie ma. Ale cale miasteczko jest oddluzone i z optymizmem patrzy

w przyszłosc...

[graft]

fajne, ale prawda jest taka, że ta jedna stówa zostałaby 5x opodatkowana (nie licząc ruska, który 100 zabiera, ew. 4x przy założeniu że prostytutka działa w szarej strefie). I to jest piękno podatków

[MateuszI]

Heh dobre tylko się spodziewałem troche innego morału. Ale pomysł na pomoc w kryzysie jest.

[Yeden]

fajne, ale prawda jest taka, że ta jedna stówa zostałaby 5x opodatkowana (nie licząc ruska, który 100 zabiera, ew. 4x przy założeniu że prostytutka działa w szarej strefie). I to jest piękno podatków

Tylko raz - VAT. Dochodowego nie ma, bo każdy ma 100 przychodu i 100 kosztów - w uproszczeniu.

[papieros]

Przecie se tak mogli i bez Rosjanina zrobić, matołki

[kszynka]

Przecie se tak mogli i bez Rosjanina zrobić, matołki

może i tak, ale czasem jest tak, że potrzebny jest jakiś "impuls"

[netelektryk]

i tak wlasnie dziala dzisiejszy kapitalizm

Polecam poczytac troche o kreowaniu pieniadza - a wiec papierka bez pokrycia (no tak bo nie ma potwierdzenia wartosci na stale np. w zlocie - standard zlota). Powieksza sie tylko dlug a banki na tym zyskuja (najwiecej zyskuje ten ktory kreuje pieniadz- u nas to jeszcze nie problem ale USA to bankrut przy zyciu trzyma go jeszcze "ufnosc" w dolara).

I tak wlasnie o to masy sa uzalezniane ...... i co najsmieszniejsze to nic z tym wielkiego nie mozna zrobic. Chiny sztucznie utrzymuja kurs juana w stosunku do dolara i czerpia juz chyba od 20 lat z tego wielkie profity.......

[hejowicz]

To jest dowcip .. z "przymrużeniem oka"

A Wy jakieś tezy snujecie

[Carnagge]

Ja bym zmienil zakonczenie, ze prostytutka leci do Ruska i oddaje mu 100 bo on jest jej mafioza I tak 100 wraca do wlasciciela

[Ivellios]

Jakoś dziwnym trafem dzisiaj miałem wykład, na którym babka przedstawiała podobny motyw, tyle że z bankami

I tak bogaty rusek przyczynił się do wzrostu inflacji, młotek jeden.