Skocz do zawartości

Provider wpiera mi ze spadek pozycji w google to moja wina :)


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Mam takie pytanko, mam strone www.maxprojekt.pl, problem polega na tym ze storna jakis tydzien, dwa tygodnie temu drastycznie spadła w googlach z miejsca 5 na 69., w przeciągu 2-3 dni.

Zanim to sie stało !ZAMÓWIŁEM usługę! pozycjonowanie w firmie !**ponet! z Bielska-Białej. w miedzy czasie była zmiana designu i tresci.

W porozumieniu z w/w firma dostalem dostep do FTP, aby troche doszlifowac tresc, poprawic pare JPG`ow.

Zajelo mi to kilka dni jednak pozycja w googlu dalej spadala za z 69 na 80 pozycje.

przez przypadek zauwazylem ze tagi <title><description><keywords> sa puste i niezwlocznie dopisalem <title>.

strona dalej tracila pozycje...

w koncu zadzwonilem do !**ponetu!, poruszony stanem rzeczy i powiedzialem ze strona spada w wyszukiwarce, Oni na to ze to moja wina, ze wcinam im sie w pozycjonowanie ze przez to, iz dopisalem tag <title> wszystko sie stalo.

Najciekawsze jest to ze po dwoch dniach oni sami uzupelnili brakujace tagi a tag <title> zmienili nieznacznie !

Od szanownego szefa firmy !**ponet! dowiedzialem się ze pozycjonowanie trzeba czuć, ze to juz nie jest to samo co kiedys i teraz tagi nie sa najwazniejsze, ze spadek strony zawdzieczam tylko i wylacznie sobie.

Prosze o odpowiedz czy jest to mozliwe ?, poniewaz oni upieraja sie przy swoim, a ja juz nie jestem pewny czy to faktycznie moja wina czy nie.

Z gory dziekuje wszystkim.

Po naciskach ze strony firmy **ponet na moją osobę w sprawie w/w postu pragnę sprostować pewną nieścisłość z mojej pierwotnej wypowiedzi.

Mianowicie:

Nie WYKUPIŁEM pozycjonowania jak napisałem wcześniej ale jedynie ZAMÓWIŁEM usługę pozycjonowania, tzn. została podpisana umowa z wiadomą firmią z Bielska-Białej. Przedmiotem umowy było osiągnięcie pierwszej dziesiątki (pierwszej strony) w Google firma wyznaczyła sobie czas 90 dni na osiągnięcie tej pozycji.

Sprawa nie rozchodzi się jednak o pozycjonowanie bo z tego firma jak widać się wywiązała (mam nadzieje że nie było to związane z moją interwencja)

ale o traktowanie mojej osoby i zwalanie winy na mnie, obarczanie mnie o coś czego jak widać z odpowiedzi na mojego posta nikt nie może być pewny w 100% i nie można tak poprostu stwierdzic - To twoja wina!, bo ktoś kto tak mówi najwyraźniej nie zna się chyba na fachu.

Google jest na tyle nieprzewidywalne ze musialbym chyba wywalic stronę z serwera zeby mozna mnie bylo oskarzac.

Mimo że bylem straszony ze sprawa trafi do "wyzszej instancji"! jesli nie usunę posta w ciągu dwóch dni, co jest juz lekkim przegięciem, nie wymagam przeprosin od wiadomej firmy, mam nadzieje że wynagrodzi mi to niesłabnącą pozycją w pierwszej dziesiątce.

Zadając pytanie na forum nie miałem zamiaru szargać dobrego imienia wiadomej firmy ale jedynie zaczerpnąć rady fachowców i uzyskać odpowiedzi na moje zapytanie. Aby uzyskać wiarygodną i wyczerpującą odpowiedź zdecydowałem się podać adres swojej strony i nazwę firmy, którą wybrałem do walki o moją pozycję.

Uważam że forum powinno służyć wolności wypowiadania swoich poglądów dlatego sprawę zacząłem na tym forum i mam zamiar ją tu zakończyc, jeśli ktoś sie czuje urażony z powodu tego posta to bardzo mi przykro.

Pozdrawiam wszystkich którzy brali udział w dyskusji i dziekuję za odpowiedzi.

Dominik

PS

Zainteresowanych pragnę powiadomić, że poczyniłem kroki (tj. powiadomiłem moderatorów forum o pilnej chęci zmiany treści posta) aby jak najszybciej zmienic słowo WYKUPIŁEM na ZAMÓWIŁEM w moim pierwotnym poście oraz zmienic nazwę firmy na *xponet, jednak nie gwarantuję ze uda mi się to zrobić do 31.03.2009, gdyż ja nie dysponuję odpowiednimi uprawnieniami żeby usuwać czy choziażby edytować posta.

Pozwoliłem sobie dokonać zmian w cytowanym tekscie z wiadomyh powodów.

Pozdrawiam wiadomą firmę z B-B oraz szanownego szefa przede wszytkim, mam jednocześnie nadzieje że poruszenie wywołane przez pierwszego posta wyjdzie na dobre wszystkim klientom i podniesie jakość świadczonych usług.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedna istotna kwestia, której jak dotąd nie poruszono, czyli sposób traktowania klienta. W swojej działalności nie wyobrażam, abym kiedykolwiek, w jakikolwiek sposób pouczał, traktował z wyższością lub nawet strofował klienta, nawet jeśli wypowiadałby straszne dyrdymały na temat pozycjonowania. Pamiętaj Dominiku jedną rzecz, to Ty jesteś klientem i to Ty płacisz za usługę i to Ty stawiasz warunki. Jeżeli firma, z którą masz współpracować nie potrafi tego zrozumieć, to najlepsza droga do zwinięcia interesu dla niej, bo odstraszają swoim postępowaniem klientów.

02-468x90.gif
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z punktu widzenia pozycjonera... W mojej dotychczasowej karierze w 9 na 10 przypadkach spadki strony były spowodowane działaniami klienta. W większości - grzebaniem w kodzie - pomimo tego, iż w umowie jest wpisane, że bez konsultacji ze mna w stronie grzebać nie wolno. I trafil się tacy klienci, którzy zaczęli się słuchać (przestali przeszkadzać w pozycjonowaniu), dopiero po tym jak zagroziłem zerwaniem umowy i wizytą w sądzie. Z 80% klientów współpracuje mi sie świetnie, utrzymuję często z nimi przyjazne kontakty, ale 20% to typowi "trudni" klienci.

BL lub ich brak też nie jest dowodem pozycjonowania lub jego braku. Jest kilka technik pozycjonowania, dzięki którym strona jest wysoko, a BL nie widać.

Jest całkiem naturalnym, że firma pozycjonerska może nie chcieć współpracować z trudnym i niereformowalnym klientem, zwłaszcza jeśli ma go kim zastąpić. Tylko trzeba mieć odrobinę umiejętności interpersonalnych aby z takim klientem rozstać się w cywilizowanysposób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dominik BB

Zaczynam rozmowę z klientem zawsze "po ludzku". Jeśli klient jednak jest odporny na argumenty - pismo o wypowiedzeniu umowy + wezwanie do zapłaty. Cywilizowany sposób nie oznacza rozmowy z klientem z poziomu klęcznika.

napisałeś wcześniej "wizytą w sądzie"... trudno sąd z klęcznikiem pomylić, sam przyznasz ? :blink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dominik! Nie dawaj się bajerować ściemniaczom (tym ze tego forum również). Zabieraj swoją stronę od nich, przecież nie robią Ci łaski. Inna sprawa, że na pozycjonowanie trzeba często więcej czasu niż kilka tygodni, ale skoro ktoś próbuje Ci wciskać, że to Twoja wina, dlatego że cośtam zmieniłeś na stronie, świadczy o tej osobie wystarczająco. Szkoda Twojego czasu i nerwów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozpatrujecie to strasznie jednostronnie. Jest tylko opis jednej strony, identycznie jak mnie załatwiła elektrownia, reklamowałem za wysokie rachunki zabrali licznik przysłali ekspertyzę i za nielegalny pobór prądu zarządali 1870 zł. Odmowa, reklamacje, pisma do dyrektora dali mnie jako złodzeja do prokuratora i nic przesłuchanie ponad rok cisza i mam wyrok zaoczny sądu grodzkiego mam zapłacić 1870 zł + 600 koszty... najpierw trzeba wiedzieć jak gość umówił się z firmą czy ma i o jakiej treści umowę a potem szukać po czyjej stronie jest wina ale czy to na tym forum czy w naszych sadach ma jakieś znaczenie, osądza się na posiedzeniach niejawnych i czekają a może się nie odwołam a ja pisze dalej i odwołuję się od wyroku zaocznego. Jeśli daję stronę do pozycjonowania firmie czyli mam do nich jakieś zaufanie, w pozycjonowaniu tej strony ważna jest optymalizacja a więc czekam niech firma opracuje co i jak zmienić w kodzie strony. Kiedyś tu napisałem pośpiech jest dobry przy łapaniu pcheł a nie w pozycjonowaniu, jeśli powiedzieli 90 dni i tak zostało to uzgodnione to czekam, a nie to szukam innego rozwiązania. Robiłem strone na anchor meble miałem w ubiegłym roku top-10 potem spadek na 50 pozycję. Dopiero za jakiś czas wyszło, że pozycjonujemy oboje ja po swojemu klient po swojemu no to jest super... cud, że jeszcze strona stoi na 14 miejsce.. nie da się w 10 osób robić jednej rzeczy dobrze ktoś napisał to wymaga przemyślenia. Zostaw kolego stronę firmi i nic nie pomagaj niech robią swoje za 90 dni opiszesz jak stoi. Chyba, że Ci się poszczęści jak gościowi na SEGWAY ale ja już się nie załapie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności