SyropLive

[MMP]

Dodatkowy plusik jest taki, że wiedza tych ludzi jest na poziomie i wiedzą oni, że dodawanie stron tylko aby dodać nic nie da i trzeba je odpowiednio podlinkować.

Jeżeli tylko po tym oceniać wiedzę pozycjonera to masz rację, ale przeglądając zaplecze ów firmy afr.pl można dojść do zgoła odmiennego wniosku.

[Yeden]

Zaczynamy od dyskredytowania właściciela? A feee.

Jesli dobrze przeczytalem opis tego pakietu to chyba seodopalacz oferuje to samo tylko za free... - jesli sie myle niech

mnie ktos poprawi.

Jeśli chodzi ilość linków to pewnie tak. Tylko, że nie jest to jedyne kryterium oceny, a w każdym razie niekoniecznie decydujące. Zresztą każdy sam potrafi wypisać sobie za i przeciw.

W Syropie podoba mi się to, że linki są pod moim tekstem i nie trafiają tam linki od innych userów. Po drugie podlinkowanie tekstów - stawia się hosty na tym samym skrypcie. To z jednej strony zaleta ale i wada. Zaleta, bo nie wklejam dodatkowego swl-a na stronach, wada, bo podlinkowanie to strony młode. Jest jeszcze zbyt mało skórek, ale to systematycznie się zmienia. Jak ktoś chce to może sobie te skórki zrobić sam.

Najważniejsza zaleta to w zasadzie bezawaryjne działanie. Jeśli ustawi się hosta i panel go przyjmie, to nasza robota skończona. Chyba, że hosting pozmienia ustawienia. Mam również nadzieję, że właściciel ma odpowiednie narzędzia do kontroli, czy ktoś nie dodał hosta do swl-a albo nie wrzucił niepożądanych linków poza strefą do tego przeznaczoną.

[MMP]

Yeden wybacz ale nie zamierzam testować płatnego systemu w którym za pomocą dwóch wyszukiwań można znaleźć powstałe strony, wraz z linkami do innych serwisów tego systemu, i klientów. Za duże ryzyko jak na płatny system

[qazy]

Trochę to wszystko mało przejrzyste dla kogoś zupełnie "z zewnątrz" tego projektu. Czy mógłby ktoś w pigułce, dosłownie kilku słowach wyjaśnić zasady? Czym to się różni od np. seodopalacza i czym to się różni od pisania własnych artów i umieszczania ich na swoich własnych stronach?

[mmarek]

MMP, nie za bardzo rozumiem o jakim zapleczu mówisz. Firma AFR.pl nie zajmuje się usługowo i zarobkowo pozycjonowaniem (poza kilkoma przypadkami). Domyślam się, że zaplecze o którym myślisz to po prostu strony/wizytówki klientów firmy i nie są one w żaden sposób połączone z SyropLive.

Ciekawy też jestem tych dwóch zapytań - jak do tej pory nie ma systemu, w którym nie można namierzyć stron linkujących. SyropLive ma tą przewagę, że takie namierzanie nie ma żadnego sensu - w przypadku wycofania serwisu z sytemu (nie istotne z jakiego powodu, może być to po prostu kaprys właściciela hosta lub ewentualny ban) SyropLive automatycznie wycofa publikacje z takiego serwisu i przydzieli je na inne. Zareagują na tą zmianę także hosty pomocnicze, które zaczną linkować publikacje w nowych lokalizacjach.

Qazy:

SyropLive składa się z:

● Serwisów głównych publicznych tak zwanych Hostów, które budową przypominają blogi. W serwisach tych zamieszczane są artykuły reklamowe – Publikacje tworzone przez Użytkowników.

● Serwisów pomocniczych służących jako swoiste spisy treści serwisów głównych. Zawierają fragmenty testów z artykułów i odnośniki do nich.

Użytkownicy (poza pakietami WRITER) podłączają do SyropLive własne Hosty Główne jak i Pomocnicze. Instalacja Hosta polega na wgraniu do katalogu domeny plików wybranego szablonu (dostępnych w zakładce szablony ), nadaniu katalogowi Cache praw do zapisu i dodaniu domeny w panelu SyropLive.

● Serwisów głównych prywatnych (tylko wybrane pakiety)

Użytkownik otrzymuje możliwość tworzenia i umieszczania w Hostach własnych Publikacji a następnie zarządzanie nimi oraz linkami.

Publikacje pogrupowane są w Projekty, w obrębie których możliwa jest administracja odnośnikami i tekstami reklamowymi. Projekt może zawierać dowolną ilość Publikacji (całkowita ilość Publikacji zależy od wyboru Pakietu).

Pakiet – abonament miesięczny - określa ilość dostępnych Publikacji oraz dodatkowych opcji.

To tak w największym skrócie.

PS

MMP, tak jak Yeden zauważył - atakuj produkt, on ma zadanie się obronić. Osobiste wycieczki na PW.

Pozdrawiam

Marek Burzyński

[MMP]

> MMP, nie za bardzo rozumiem o jakim zapleczu mówisz. Firma AFR.pl nie zajmuje się usługowo i zarobkowo pozycjonowaniem

Czyli firma która wypuściła narzędzie pozycjonujące nie ma tak naprawdę żadnego doświadczenia* z pozycjonowaniem?

*czytanie PiO nie traktuje jako doświadczenie

---

> MMP, tak jak Yeden zauważył - atakuj produkt, on ma zadanie się obronić. Osobiste wycieczki na PW.

Czyli właściciel nie utożsamia się ze swoim produktem? Nie będę wypowiadał się na temat produktu bez testów, ale brak doświadczenia właścicieli nie skłaniają do założenia konta, ba skutkują że automatycznie nie wierzę w skuteczność produktu.

[mmarek]

Pozostawię to bez komentarza ale pochlebia mi atak tak poważnej i znanej osobistości.

[Yeden]

Nie będę wypowiadał się na temat produktu bez testów, ale brak doświadczenia właścicieli nie skłaniają do założenia konta, ba skutkują że automatycznie nie wierzę w skuteczność produktu.

Wiara tu nie ma nic do rzeczy. Jakie tu trzeba mieć doświadczenie pozycjonerskie, którego Markowi brakuje? Nie przesadzajmy z tą wiedzą tajemną. Przecież to jest proste jak drut:

Są teksty, pod nimi linki pozycjonujące. Teksty są rozrzucone po stronach (hostach) i podlinkowane. Toż o tej metodzie od kilku lat trąbimy na forum.

Na oceny skuteczności systemu jest być może jeszcze za wcześnie. Niemniej analiza statystyk pokazuje wejścia ze stron "będących w Syropie", a to dobry znak.

[gielo]

Syrop to tylko narzędzie, to jak z niego skorzystasz i czy wogle skorzystasz to twoja sprawa.

Powiedz mi czy producent śrubokrętów dla elektryków musi się znać bardzo dobrze na elektryce ?

Do syropa na testy zaproszonych zostało kilku ludzi, znających się na pozycjonowaniu dość dobrze ale niezwiązanych w żaden sposób z firmą marka. W tym czasie udzielili oni kilka dość dobrych rad co do samego systemu. Duża część z nich została wprowadzona część dość ciężko było tak z mety zaaplikować więc czeka sobie gdzieś tam w kolejce. Ważne by narzędzie działało jak należy i nie było takich fokstrotów jak u jeża że raz działa a raz nie działa. Z resztą system ma trochę inne założenia niż seodopalacz i to że jest płatny to ciężko mi uznać to w ogóle za konkurencję. Ot inny rynek i pod innych klientów.

Pytasz jaka jest różnica w stosunku do seodopalacza. Tak z mety to publikacje nie składają się z miksu bezsensownych słów ale są zrozumiałe i czytelne dla czytającego (w sumie zależy to od tego jak kto umie się posługiwać synonimami, można też publikować arty każdy inny bez użycia synonimów), publikacje są wypychane na inne strony w razie gdy ktoś usunie precla i to działa, prawidłowo działa przydzielanie linków.

Jak już wspomniałem jest to narzędzie i to jak z niego skorzystasz to już twoja sprawa. System w tym temacie jest dość elastycznych chociaż jak dobrze pamiętam dodawanie bezsensownych artów które są poprzez większość nazywane spamem jest niezgodne z regulaminem.

Wiesz zachwalać można sobie do woli ale to nie o to chodzi. Załóż demo i potestuj, zamiast bezpodstawnie krytykować może akurat znajdziesz jakieś znaczące błędy i programiści je usuną co wyjdzie na plus systemowi.

Nie wiem jak to jest ale zawsze najwięcej do powiedzenia mają ci co nawet nie zadali sobie trudu przetestować narzędzia.

[yavaho]

Powiedz mi czy producent śrubokrętów dla elektryków musi się znać bardzo dobrze na elektryce ?

A kupił byś śrubokręt od sprzedawcy długopisów ktory wpadl na pomysł że z tego samego materiału może produkować rownież śrubokręty i nie miał byś obaw w czasie majstrowania przy wysokim napieciu?

Ja to zawsze nowy system testuje nie pod względem skuteczności jaka została opisana na "okładce produktu" ale według własnych kryteriów. W szczególności czy system jest zabezpieczony i w miarę niedostępny dla osób niepowołanych, czy jest podatny na manipulacje i przekręty użytkowników, w jakim stopniu jest uzależniony od jednej wyszukiwarki co za tym idzie czy jest odporny na zmiany w wyszukiwarkach, jak właściciel systemu dba o dobro i bezpieczeństwo użytkowników, itp A z tym się również wiąże jaką wiedzę posiada wlaściciel systemu. Czy bedzie się uczył dopiero na błedach jakie zaczną z czasem wychodzić tak jak to było z większościami systemów.

[Yeden]

Ja to zawsze nowy system testuje (...) według własnych kryteriów.

I o to chodzi. Im więcej takich testerów tym lepiej dla użytkowników każdego systemu.

Pianie z zachwytu do niczego nie prowadzi, podobnie jak ocena systemu na podstawie przypuszczeń.

[gielo]

yavaho są pewne normy dopuszczające dany przedmiot do sprzedaży (tak zwane atesty jakościowe i bezpieczeństwa) więc porównanie nie trafione. Producent ma znać te normy i się do nich stosować, uwierz mi że wcale nie musi wiedzieć jak jest zbudowany rozłącznik czy też stacja transformatorowa aby taki dobrej jakości i bezpieczny śróbokręt wyprodukować. W Syropie takim odnośnikiem do przykładu jest znajomość zasad programowania i bezpieczeństwa, a tutaj testy były robione i wypadły pomyślnie. Nie mówię, że na pewno SyropLive jest wolny od jakichś bugów ale taki program nie istnieje. Zapewniam jednak że na pewno ma ich mniej niż windows a chyba jednak nie masz oporów przed korzystaniem z niego ? No i jako przykładny obywatel nie korzystasz z niego gratis na lewo.

System ma działać bezproblemowo, skuteczność zależy od jakości zaplecza i samych precli w głównej mierze, czyli od korzystających z systemu a tu jak mówiłem panuję większa świadomość niż wśród dzieciaków sprzedających tylko punkty i nie patrzących co tam pchają do systemu.

Na efekty poczekamy bo sam robię dość gruntowne testy tego systemu jednak wolę aby sobie każdy sam to przetestował i wyciągnął odpowiednie wnioski. Nie wiem czemu z takim zacietrzewieniem krytykujesz coś czego nie znasz ? Dla mnie to trochę chore podejście do tematu. Jak mówiłem potestuj, sprawdź i zapodaj jakieś konstruktywne uwagi ale nie na zasadzie jest be bo tak. To bez sensu trochę. Chciałbym uniknąć też porównywania syropa do seodopalacza bo to dwa różne systemy i dla całkiem odmiennej grupy klientów. Podobieństwa są ale nie aż tak znaczne.

Jak mówiłem system na mnie zrobił pozytywne wrażenie, teraz testyje gruntownie jego skuteczność. Byłem jednym z betatesterów i to co juz zauważyłem, że zapowiada się naprawdę ciekawie. Niestety właściciel doszedł do wniosku aby wystartować z nowym świerzym zapleczem i preclami więc po tygodniu testów skuteczności nie stwierdzisz. Stare zaplecze i precle z testowego syropa linkują dodatkowo zaplecze w oficjalnej komercyjnej wersji więc się nie marnują

[Wojciech Łuczak]

Witam, zapoznałem się z wątkiem i stroną "platformy" i pozwolę sobie przekazać kilka sugestii.

1. Bełkot w opisie projektu jest porażający!! Wszystkie informacje są porozrzucane po całym serwisie bez ładu i składu.

2. Autor wszedzie stosuje skróty myślowe co z kolei skutkuje niedomówieniami i ogólną dezinormacją.

3. Kluczowe informacje dotyczące działania "platformy" są w dziale Help. Help to po angielsku pomoc, powinny tam być szczegółowe informacje na temat często zadawanych pytań czy często występujących problemów a nie najbardziej podstawowych informacji na temat "platformy"

4. Błędy edytorskie, "polityka prywatności", która pewnie miała być podlinkowana, trudne do znalezienia warunki współpracy i cennik dyskredytują przedsięwzięcie. Jeśli coś jest płatne to powinno być dopracowane.

5. Brak linków do najistotniejszych informacji

6. Gdzie jest login i hasło do demo???????

Mógłbym wymieniać dziesiątki niedociągnięć.

Bez przesady mogę stwierdzić, że jest to najgorzej napisana pod względem użyteczności strona internetowa na jakiej byłem (tym bardziej dziwi, że została zaprojektowana przez zawodowego pozycjonera i webmastera). Usabilty tragiczne, ręce opadają. Spędziłem na tej stronie z pół godziny i nadal nie wiem o co chodzi.

[luq]

a ja wam mówię że to cennik położy system, albo przynajmniej mocno opóźni jego rozwój. Opłaty są tragicznie skonstruowane, podejrzewam że życie niebawem pokaże że sprawa nie jest tak prosta jak mówi gielo:

Cennik jak mniemam, jak i sam system był pisany pod osoby zajmujące się pozycjonowaniem zawodowo a dla nich wydatek tych paru złotych w zależności od aktualnych potrzeb to żaden koszt. Myślę, że to dobre posunięcie, bo ogranicza dostęp małolatom i frustratom, co żerują na podpierdalaniu i szkodzie innym. Dla mnie to bardzo wielki plus.

Tak jak powiedział MMP nikt nie będzie płacił za anonimowy produkt od anonimowego wydawcy, w dodatku na samym początku, kiedy żaden system nie jest skuteczny. Wg mnie żeby zbierać opłaty trzeba najpierw coś dobrze zrobić i przekonać się o skuteczności tego czegoś, a nie startować z płatnym, anonimowym i raczkującym projektem.

[mmarek]

Kila, dziękuję za opinię.

Niektóre opisy mogą wydawać się faktycznie niezrozumiałe. Wynika to z wielkości projektu. Nie był on wcześnie przedstawiany szerszemu gronu użytkowników. Nie było więc i pytań i opinii. Dzięki takiej jak Twoja będziemy mogli szybko poprawić to, co jest nieczytelne bądź niezrozumiałe.

Do wersji demo sam podajesz logi i hasło - bez potwierdzenia rejestracji.

Pozdrawiam

Marek Burzyński