Skocz do zawartości

Marketing Społecznościowy


Dose

Rekomendowane odpowiedzi

co prawda 'social marketing' lezy raczej poza SEO jeśli chodzi o pozyskiwanie userów, ale od jakiegoś czasu wchłaniam co sie da, jeśli chodzi o ten temat. Tutaj niewiele o tym słychać, ale na zagranicznych forach możn nieco poczytać i się czegoś tam nauczyć.

Wywołuję więc temat: robicie takie rzeczy przy swoich stronach? Digg, Stumbleupon, Twitter, Facebook, Hi5, Nasza-Klasa, Wykop, itp ? Ktoś z Was robił z tego użytek?

pzdr

dose

co by tu wstawić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że pytasz czy ktoś spamuje naszą-klasę? Lub sam dodaje się do wykopu? Jeśli chodzi o mnie to szkoda na to czasu.

Dodaj Stronę za nim zrobi to Twoja konkurencja. Jeśli to za mało dodaj także do spisu stron.

Wiesz już gdzie jedziesz na wakacje 2010? Jeśli nie to zobacz Atrakcje turystyczne w Pieninach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie spamowanie?

spotkałem się np z takim czymś, że ktos kto prowadzi dośc niszową działalnosc, stworzył fikcyjne konto w NK z przedmiotem swojej działalności w tytule (opisał ją w profilu, dodał fotki z ofertą) i pododawał do znajomych potencjalnych odbiorców (też fikcyjne konta np organizacji). Odzew dość duży i całkiem pozytywny - jak to się przełozyło na sprzedaż, nie wiem, bo sprawa bardzo świeza, a branza dlugoterminowa.

mówie o takich działaniach, a nie o spamowaniu

pzdr

co by tu wstawić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypuśćmy, że to nie spam, ale to i tak wydaje mi się mało skuteczne. Zapewne skuteczność jest uzależniona od tematyki. Postaram się w wolnym czasie zrobić coś takiego i zobaczymy co z tego wyjdzie.

Dodaj Stronę za nim zrobi to Twoja konkurencja. Jeśli to za mało dodaj także do spisu stron.

Wiesz już gdzie jedziesz na wakacje 2010? Jeśli nie to zobacz Atrakcje turystyczne w Pieninach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie czuję się upoważniony mówić konkretnie, ale chodzi o specyficzne zamówienia dla instytucji, stowarzyszeń itp naprawdę ciekawa sprawa.

Ogólnie jesli chodzi o social marketing, to dużo się dowiaduję takich różnych rzeczy, szykuję sobie wiedzę dla siebie na przyszłość, ale ta działka naprawdę jest niegłupia. NIe wiem tylko jak to jest z praktyką.

pzdr

co by tu wstawić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas takich akcji się nie robi, bo w Polsce to jeszcze wieś i nie widzą potencjału tych serwisów. Chętnie bym dowiedział się więcej na ten temat, bo jestem w trakcie zwiększania oglądalności w moich serwisach. Możesz zapodać linki na PW do tych tematów na zagranicznych forach?

blog o apple | highlab.pl - blog technologiczny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tyle wieś ile zły profil użytkowników serwisów które probują być odpowiednikami zagranicznych. O wykopie już nie mam siły mówić, blip to ciągle serwis dzięki któremu dowiemy się co u naszych znajomych (kto zjadł zupe, kto stoi w korku i kto napisał "eh"), a nie co się dzieje w branży (chociaż powoli widzę już zmiany). A na flakach siedzi Marczak i mnie przez to odrzuciło od tego serwisu całkowicie.

A świadomość istnienia elefanty jest znikoma.

Inna sprawa że u nas nie przejdzie coś takiego jak w Stanach. Jak promujesz produkt, to jesteś ch... który chce coś wcisnąć, jak dajesz ref, to jesteś jeszcze gorszy. Jak dasz linka do swojego artykułu to zaraz jakiś idiota przeszuka cały net i napiszę że było to już poruszane na forum bałkańskich uchodzców w ameryce południowej (a że inny język to pewnie myślałem ze nie znajdą) i w ogóle jak śmiem coś dodawać do ich serwisu.

W nowym pokoleniu nie widzę też przyszłości, bo mieszkam w bloku z uczennicami gimnazjum.

A nasi guru łebdwazero, typu Marczaka czy innych, zauważyli ostatnio że są inne blogi w Polsce, oprócz ich własnych (kólko wzajemnej adoracji).

Ostatni post na blogu - Po co Ci katalog stron?

if.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się wcale ludziom nie dziwie. Nikt nie ma pretensji o to, że wchodząc na allegro ktoś mu próbuje coś sprzedać. W końcu po to się wchodzi na allegro.

Wchodząc na naszą klasę lub wykop już niekoniecznie chcę, żeby namawiano mnie do kupna jakiegoś produktu.

Myślę, że problem nie leży w samym fakcie promowania produktu, ale w sposobie w jaki się to robi. Konsument nie jest głupi i wyczuje pismo nosem na odległość. Najgorsze co można robić to promować produkt kryjąc się z faktem samej promocji.

No ale ja jestem tradycjonalistą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, bo web2.0 zostało wymyślone po to żeby ludzie sobie linki dawali do śmiesznych filmików, prawda?

W Polsce problemem jest to że ludzie nie myślą. Wykop nie jest po to, żeby grupa trzymajaca władzę sobie dodawała śmieszne linki, i nie jest też po to żeby zarabiał na nim tylko właściciel. U nas każdy użytkownik który klepie w zakop 100 razy dziennie, utożsamia się z właścicielem serwisu. Myśli że jest to zbiorowa własność.

Ergo jest idiotą, który nie czai że zarabia na tym tylko właściciel. Inni idioci dołączają do niego, po czym cała masa robi już to samo.

Ludzie którzy chcą wykorzystać serwis do celów w których został przecież stworzony (powtórze - do promocji innych ciekawych serwisów - a nie pieprzonych filimków na jutubie i joemonster) są uznawani za wieśniaków którzy chcą zarobić i z miejsca kopani (no ale jeśli produkt jest fajny, to kupia, tyle że usuną refa). Tym samym ludzie z branży, obserwując zagraniczne serwisy nie mogą się nadziwić, że u nas jest aż taka różnica. Ale jest i to się nie zmieni.

Kończy się na tym, że ludzie którzy chcą wykorzystywać web 2.0 do celów promocyjnych(czyli do celów, dla których zostało wymyślone), są marginesem i są znienawidzeni przez użytkowników tych serwisów.

A właściciel się cieszy bo zarabia tylko on.

Prawda, że to takie normalne w tym kraju?,

Ostatni post na blogu - Po co Ci katalog stron?

if.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

calkowicie sie zgadzam z elpav. sam dodalem info na wykopa o nowej usludze na mojej stronie, ktora mysle iz byla na prawde warta uwagi i dostalem komenty typu komercha (serwis jest darmowy), promowanie, spam, spierda... z wykop, itd. wrzucilem wiec jakies go**o z you tuba i poszlo na glowna. tyle ze ja dalem ten filmik na swoja strone, to bylo zakopane i ktos dodal dokladnie to samo ale z you tube i poszlo wtedy na glowna. slowem, nawet nie wchodze juz na ten syf.

Nauka angielskiego online - https://www.e-angielski.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zazwyczaj nie lubię walić stereotypami ale w Polsce póki co jest tak że jeśli promuje się siebie lub swoje produkty to jest się uznawanym za spamera lub jakiegoś leszcza który chce tylko zarobić. No i taka sytuacja ma miejsce na wykopie. Lepiej tam nie dodawać nic od siebie bo zaraz zostaniemy zdeptani i zakopani.

Ja natomiast z powodzeniem wykorzystuje serwis społecznościowy (zagraniczny) do promowania jednej ze swoich stron i nikt jeszcze nie miał pretensji. Co więcej ludzie zazwyczaj mi bardzo dziękują że udostępniam im dotarcie do mojej strony na której są darmówk i życzą wiele dobrego. Ja w zamian mam kilka dolców dziennie w AdSense. Co ciekawe domena na której jest serwis jest zbanowana i wejścia są tylko ze stron referujących także można zrobić sobie ruch w serwisach społecznościowych i to nie mały ale w Polskich serwisach może być to dosyć utrudnione.

Pyszny Precel | Katalog stron

Ranking polskich firm hostingowych - dodaj hosting, zaopiniuj lub oceń

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności