Nierzetelnie wykonana usluga

[Ptaq]

3mc, to mimo iż kwoty nie są duże to zły pomysł. Ew. jeżeli masz już kogoś sprawdzonego to możesz zaryzykować tak jak Ty zrobiłeś.

W przypadku nowych osób i większych zleceń, polecam rozliczanie tygodniowe. Raport co tydzien dostajesz - płacisz te 50zł. I tak przez 4 tyg. jak sie sprawdzi. To potem ew. raporty miesięczne (choć też ryzykowne).

Czemu to ma plusy?

- raczej wiesz ze robi to regularnie i co tydzień dodaje do X katalogów, a nie w 3 dni doda wszystko.

- masz pewność co do kasy, realizuje - płacisz, źle robi/nie robi - nie płacisz.

- na bieżąco kontrolujesz jakość usługi, masz zastrzeżenia mówisz je po tyg. i oczekujesz poprawy w kolejnym

- przede wszystkim po 3 mc nie budzisz się z ręką w nocniku bez kasy.

[perplexus]

heh, Co chwilę na forum pojawiają się linki do aukcji allegro z wyśmiewaniem ofert, a się okazuje że korzystacie z usług pokemonów.

Mnie osobiście bardzo denerwuje dzieciarnia z allegro i ci co korzystają z ich usług. Dlaczego?

Co chwilę słyszę że kogoś oszukał jakiś gimnazjalista i zawsze pokrzywdzony macha ręką na te 50zł. To jest bardzo złe podejście! Taki gówniarz widzi że nikomu się nie chce walczyć o takie kwoty i nabija sporą liczbę osób. Uczy się, że małe oszustwa na dużą skalę są bardzo opłacalne. Wiadomo, 50zł nie majątek i każdemu szkoda czasu na walkę o nie, jak w tym czasie może zarobić kilka jak nie kilkanaście razy tyle. Jednak proponowałbym utrudniać życie takim dziadom, żeby nie czuli się nietykalni.

W wolnym czasie np wiadomość do allegro, że usługa nie wykonana, jakiś list do skarbówki. Nawet jeśli niewiele to da, skutecznie nastraszy pokemona, bo nóż ktoś podejmie jakieś kroki.

[Wojciech Łuczak]

heh, Co chwilę na forum pojawiają się linki do aukcji allegro z wyśmiewaniem ofert, a się okazuje że korzystacie z usług pokemonów.

Wielokrotnie korzystałem z usługodawców ogłaszających się na Allegro i muszę powiedzieć, że są tam zarówno i świetni, niezwykle tani fachowcy jak i zupełne pokemony typu hoduń czy też typ, o którym napisał @Lok.

Współpraca z freelancerem wiąże się z możliwością obustronnego oszustwa. Dlatego jeden chce wpłaty zaliczki, a drugi chce płacić dopiero za wykonaną usługę. Pisanie i wysyłanie pocztą umów zupełnie się nie opłaca przy kwotach rzędu 100zł więc często trzeba w ciemno wpłacić pieniądze i mieć nadzieję, że świeżo poznany kontrahent Cie nie oszuka. Prawdziwi fachowcy raczej unikają pracy bez zaliczki bo się po prostu cenią swoją pracę. Trzeba zaryzykować i tyle.

Pokomonów trzeba pietnować. Za kilka dni umieszczę na forum wzory pism oraz instrukcję jak postąpić z nieuczciwym delikwentem, póki co czekam na ich odpowiedź.

Perplexus, jeśli masz inny i sprawdzony model współpracy z nowo poznanymi kontrahentami to proszę napisz jak on wygląda

[Lok]

Wiecie co jest najgorsze w tym wszystkim?Ze ludzie nie maja pojecia co to jest katalogowanie ale kupuja.I wystawiaja im jeszcze pozytywy jak tak dalej pojdzie to bedziemy zwijac interes bo bedzie coraz wiecej klientow typu "zrob mi pan za 9,90"