Wirus na stronce a potem filtr...

[djurek]

Moja stronka powróciła na kilka dni ale znowu spadła poza pierwsza 100....

[Guglarz]

Cześć djurek!

Musisz pewnie pozmieniać hasła do Twojego serwera, bo z tego co widzę znowu masz malware na stronie: https://www.google.com/safebrowsing/diagnostic?site=aks.pl

Przegląd strony pod względem szkodliwego kodu z którego należy skorzystać po jego usunięciu i zabezpieczeniu serwera nie ma nic wspólnego z wnioskiem o ponowne rozpatrzenie, który jest przeznaczony dla spamujących witryn.

Nie ma takiej potrzeby żeby zgłaszać wniosek o ponowne rozpatrzenie po pomyślnym usunięciu ostrzeżenia przed witryna w SERPach Google. Wszystko na temat wyników wyszukiwania z ostrzeżeniem napisałem w tym poście

[Bielack]

Przyznam, że zaryzykowałem i skorzystałem z GWT dla jednej ze stron na której podpinał się wirus. Żal mi było, bo stronę postawiłem dla małoletniego bratanka, on tutaj o Simsach sobie pisze, a tu taka zasadzka. Wyczyściłem kod, zmieniłem hasło dostępu FTP i zgłosiłem.

Ku mojemu zaskoczeniu już na drugi dzień ostrzeżenie znikło. Brawo dla automatów!

;-)

PS.

Stronę z zawirusowanym katalogiem odpuściłem, choć może niepotrzebnie?

[Guglarz]

Przyznam, że zaryzykowałem i skorzystałem z GWT

Ale co zaryzykowałeś?

[djurek]

Cześć djurek!

Musisz pewnie pozmieniać hasła do Twojego serwera, bo z tego co widzę znowu masz malware na stronie: https://www.google.com/safebrowsing/diagnostic?site=aks.pl

Przegląd strony pod względem szkodliwego kodu z którego należy skorzystać po jego usunięciu i zabezpieczeniu serwera nie ma nic wspólnego z wnioskiem o ponowne rozpatrzenie, który jest przeznaczony dla spamujących witryn.

Nie ma takiej potrzeby żeby zgłaszać wniosek o ponowne rozpatrzenie po pomyślnym usunięciu ostrzeżenia przed witryna w SERPach Google. Wszystko na temat wyników wyszukiwania z ostrzeżeniem napisałem w tym poście

kurde już usuwałem i zmieniałem ... szlak mnie trafia dopiero co wróciłem do serpów

[Bielack]

Ale co zaryzykowałeś?

Raz zaryzykowałem i dałem na swoim blogu link do strony "kolegi" - kompletnie nie związany tematycznie. Tak, jak to się na blogach drzewiej robiło, w sidebarze. I mój zadbany i wychuchany blog stracił PR do zera. A nigdy nie miałem tylu czytelników i tylu chętnie do mnie linkujących...

Dlatego, zanim w ogóle pomyślę o stosowaniu narzędzi Google, muszę się zastanowić i przeliczyć, czy taniej nie wyjdzie zacząć wszystkiego od nowa.

Nawet teraz, wymieniając uwagi z Tobą czuję się jak ten Rosjanin, co to mu i straszno i śmieszno było.

;-)

[mario1973]

Musisz pewnie pozmieniać hasła do Twojego serwera, bo z tego co widzę znowu masz malware na stronie:

raczej powinien odwirusować kompa bo najwidoczniej ma na nim jakieś dziury przez które ktoś mu wykrada nowe hasła.....

M

[Guglarz]

Ale co zaryzykowałeś?

Raz zaryzykowałem i dałem na swoim blogu link do strony "kolegi" - kompletnie nie związany tematycznie. Tak, jak to się na blogach drzewiej robiło, w sidebarze. I mój zadbany i wychuchany blog stracił PR do zera.

I co ma do tego GWT? Ten link, pojawiał by się w naszym wykresie obojętnie czy korzystasz z GWT czy nie Pozatym pojedyńczy nie tematyczny link nie jest wstanie zaszkodzić Twojej witrynie

Używanie narzędzi Google dla webmasterów nie wiąże się z żadnym ryzykiem. Wręcz przeciwnie. Jak Twoja strona zostanie zhakowana i będziesz miał masę ukrytych linków do viagry, cialis i darmowych filmów dla dorosłych jest prawdopodobne że przez GWT dostaniesz wiadomość o tym. Nie wspominając już o informacjach np. o potencjalnych błędach przy pobieraniu strony, martwych linkach itd. To tylko przykłady. Nie ma się czego obawiać

Nawet teraz, wymieniając uwagi z Tobą czuję się jak ten Rosjanin, co to mu i straszno i śmieszno było.

No bez przesady

[yavaho]

Używanie narzędzi Google dla webmasterów nie wiąże się z żadnym ryzykiem. Wręcz przeciwnie. Jak Twoja strona zostanie zhakowana i będziesz miał masę ukrytych linków do viagry, cialis i darmowych filmów dla dorosłych jest prawdopodobne że przez GWT dostaniesz wiadomość o tym. Nie wspominając już o informacjach np. o potencjalnych błędach przy pobieraniu strony, martwych linkach itd. To tylko przykłady. Nie ma się czego obawiać

A gdy przytrafi ci się to po raz drugi, trzeci ... na tej samej lub innej twojej stronie to ...? No wlaśnie na razie nie wiadomo co? Ale jedno jest pewne, że każdy taki przypadek zostanie zarejestrowany i przechowywany przez google.

[Mar]

Polecam zaktualizować skrypty, popularne skrypty typu Wordpress są bardzo podatne na takie ataki.

Mar.

[Guglarz]

Używanie narzędzi Google dla webmasterów nie wiąże się z żadnym ryzykiem. Wręcz przeciwnie. Jak Twoja strona zostanie zhakowana i będziesz miał masę ukrytych linków do viagry, cialis i darmowych filmów dla dorosłych jest prawdopodobne że przez GWT dostaniesz wiadomość o tym. Nie wspominając już o informacjach np. o potencjalnych błędach przy pobieraniu strony, martwych linkach itd. To tylko przykłady. Nie ma się czego obawiać

A gdy przytrafi ci się to po raz drugi, trzeci ... na tej samej lub innej twojej stronie to ...? No wlaśnie na razie nie wiadomo co? Ale jedno jest pewne, że każdy taki przypadek zostanie zarejestrowany i przechowywany przez google.

To nic. Jeżeli to są strony z unikalna treścią zachowanie ich w indeksie jest w interesie Google, więc będziemy się starać powiadomić webmastera o tym co się dzieje. Serio, nie ma się czego obawiać.

Życzę udanego weekendu

[pawloski]

a jeżeli to nie są strony z unikalną treścią, zachowanie ich w indeksie nie jest w interesie google

dlatego zaplecza do webmaster tools się nie dodaje

jedyna przydatna opcja tam to zmiana szybkości indeksowania

ale można podlinkować stronę 100k z jakiegokolwiek systemu i też google zacznie szybko indeksować