Co to??

[DanielBurchardt]

Na fraze MSNBETTER THANGOOGLE w google.pl 1 miejsce ma browsehappy.pl strona nie bioraca udziału w konkursie !

[MMP]

Noi?

[Hellz]

Było już kilka(naście) razy dokładnie w tym dziale

[Dżyszla]

jest masa stron nie biorących udziału, jak np google czy msn

[Vek-tor]

windują się na te frazę aby wejść więcej mieć i tyle

[melassa]

Bija piane

Ale dzieki temu kilka osob poznalo akcje browserhappy

[gim]

i wlaśnie o to tej grupie chodziło... proste acz skuteczne.

[zero3]

ale ten konkurs to wiocha... Jesli z wiocha zrobimy cos co ma sens to ta wiocha bedzie mniej wsiocka (od msn bo to wiocha straszna). Cale to pozycjonowanie to wiocha: no to robimy wioche no i ta mniej wsiocka wiocha bedzie wsiocka na maksa tak jak IE (bo to wiocha) ale ludzie wejda na browseł happy to sie kopsna na nie wsiockiego ff! Jasne? Patrys robi wies z wsi i to jest wspaniale!

Ten konkurs pozycjonowania to żenada dlatego podoba mi się pomysł zwałowania go :]

i wiele podobnych życzliwych uwag dostepnych na stronie inicjatora akcji.

[Skuzik]

Ale dzieki temu kilka osob poznalo akcje browserhappy

Mi się wydaje, że większość osób zainteresowanych konkursem (sprawdzanie wyników itp.) to raczje już tą akcję znały

[Vek-tor]

wchodza na stronkę tylko po to aby sprawdzić ilości BL i PR a treść i tak olewają

[zero3]

cóż, przedziwna jest sytuacja, gdy ktoś wypowiada się negatywnie i podejrzliwie o konkursie a jednocześnie korzysta z jego popularności popularyzując stronę z konkursem niezwiązaną.

zwykle, gdy coś mi nie leży to leje na to ciepłym strumieniem i idę swoją drogą. widać jednak można inaczej... ot, taka sobie przewrotna polska natura...

ale, przyznam że nie pogniewałbym się, gdyby na stronie autora pomysłu z browsehappy pojawił się link lub banerek akcji 'Pomoc dla Daniela'.

chyba nie muszę tłumaczyć kto na tym skorzysta...