Skocz do zawartości

Sposób na tekst na stronie


removals

Rekomendowane odpowiedzi

Wybacz, ale - zapewne jak większość użytkowników forum - nie jestem w stanie zrozumieć tak nielogicznie sformułowanego pytania, w dodatku bez zachowania podstawowych zasad interpunkcji. Poza tym piszesz o "unikalnej treści", a dalej o pozyskiwaniu jej poprzez "proszenie autorów o zgodę na przedruk istniejących już artykułów". Jak takie coś może być unikalne?

Bardzo płatny katalog stron oparty na WordPressie.


Naukowo o kulturystyce i fitness w serwisie FitnessLab.pl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chodzi mi o artykuły i opracowania z Internetu. Fakt, nie będą unikalne w 100%, jednak 2 kopie artykułu w całym necie na nic nie wpłynie. Pozatym mówię o serwisie z tysiącami artykułów z danej dziedziny. Podana witryna będzie dobrze wypozycjonowana, dzięki czemu licze na dużo wejść osób, gdyż ludzie wpisują różne frazy itp

Kiedyś myślałem o rozkręceniu forum jak biznesforum.pl lub seriwsu milanos.pl - jednak w pierwszym przypadku ciężko będzie przyciągnąć ludzi, a w drugim przypadku kopiowanie filmów z youtube na serwisy to już przeszłość, pozatym youtube usuwa filmy - serwis bankutuje.

Pytanie, czy takie bazy artykułów w miarę unikalnych w Intenrecie jako całości przyniesie dużą ilość odwiedzin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mylisz pojęcie unikalności. Artykuł jest unikalny, jeśli został opublikowany tylko jeden, jedyny raz, na jednej, jedynej stronie. Kopiując go w inne miejsce - nie jest już unikalny i dla Google jest to ewidentne powielenie zawartości, które może skończyć się nawet karą za duplicate content. Lepiej skanować niezdigitalizowane dotąd treści ze starych książek (ja nazbierałem w ten sposób KILKASET absolutnie unikalnych, nigdy wcześniej w sieci nieopublikowanych i legalnych stron tekstu na najwyższym poziomie merytorycznym - pisanego przez najwybitniejszych naukowców i ekspertów z różnych dziedzin!).

Bardzo płatny katalog stron oparty na WordPressie.


Naukowo o kulturystyce i fitness w serwisie FitnessLab.pl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mylisz pojęcie unikalności. Artykuł jest unikalny, jeśli został opublikowany tylko jeden, jedyny raz, na jednej, jedynej stronie. Kopiując go w inne miejsce - nie jest już unikalny i dla Google jest to ewidentne powielenie zawartości, które może skończyć się nawet karą za duplicate content. Lepiej skanować niezdigitalizowane dotąd treści ze starych książek (ja nazbierałem w ten sposób KILKASET absolutnie unikalnych, nigdy wcześniej w sieci nieopublikowanych i legalnych stron tekstu na najwyższym poziomie merytorycznym - pisanego przez najwybitniejszych naukowców i ekspertów z różnych dziedzin!).

bedzie tylko dwa razy, jest to praktycznie nie do wykrycia. Popatrz na strony w stylu opisy gg a blo dowcipy sa ich powielione miliony razy serwisy i co? i jakos nie zbanowalo wswzystkich moze zbanowalo wieksozsc ale duza mniejszosc ma sie dobrze:) pozatym jesli zbiezesz artykuly z innych stron do swojej ogromnej pod wzgledem zawartosci witryny to raczej na innych stronach bedzie to kopia niz u ciebie:)

apropo ile masz wejsc na te swoje artykuly unikalne?:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

removals, człowieku głupi artykuły nie generują wejść...

Nie wezmę tego do siebie:) nie mniej jednak generują odwiedziny będąc zindeksowane w wyszukiwarkach:) człowieku "mądry inaczej" masz witrynę ktora sklada sie z jedne strony html. Ta strona ma zalozmy 1000 uu dziennie i jest na bardzo silnej domenie. Wrzucasz do witryny 1000 artykułów i po zindeksowaniu tego przez google będziesz miał dużo więcej wejść:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nawet Darkon[ek?] nie pisał takich 'ciekawostek' :)

Najlepsze:

ale duza mniejszosc ma sie dobrze
jaj..e :( Wiele w życiu słyszałem ale to jest świetne :D

A czy Ty masz już swoje unikalne artykuły?

Jestem właścicielem SEMURAI - agencja SEO oraz właścicielem VRnews.pl - wirtualna rzeczywistość

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Pomijając już to, czy pomysł ma szansę czy też nie pozostaje ważną kwestia praw autorskich tudzież tantiemów. Żaden szanujący się autor nie da Ci prawa do publikowania swoich tekstów za darmo. Poza tym najbardziej rozbrajające jest to stwierdzenie, ze przy dwóch kopiach Google się "nie połapie" ;) czy ty planujesz mamę lub nauczyciela w szkole przechytrzyć? Dla Google nie ma znaczenia ile jest tych kopii - 2 czy 200000. Prawdopodobnie potraktuje je tal samo.

Dlaczego marnujesz czas szukając skrótów i łatwizny. Siadaj i pisz sam. A jak nie umiesz zleć to komuś innemu. Będziesz miał swoje unikaty i już :D

Pozdrawiam

Specjalny przewodnik po krakowskim Kazimierzu. Imprezy, knajpy, restauracje - Kazimierz bez tajemnic

Fantastyczny Gabinet kosmetyczny Kraków

Menopauza - objawy, przyczyny, leczenie w serwsie dedykownym problematyce kobiecej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Główne założenie jest błędne nie myślisz o userach a o kasie. No i popełniasz klasyczny błąd zadajesz pytanie a gdy ludzie z ugruntowaną wiedzą poświęcają swój cenny niejednokrotnie bardzo cenny czas za zupełną darmochę i Ci na nie odpowiadają Ty jak 3 latek spierasz się i bronisz swojej tezy.

Powiedz po kiego grzyba się pytasz? chcesz rady czy głaskania po główce?

Jak to drugie to ja Ci odpowiem żebyś się lepiej poczuł na 1maja.

removals świetny pomysł myślę, że przyciągniesz do swojego serwisu miliony ludzi a autorzy tekstów będą stać w kolejce aby dostąpić zaszczytu darmowego ich opublikowania w nim.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej skanować niezdigitalizowane dotąd treści ze starych książek (ja nazbierałem w ten sposób KILKASET absolutnie unikalnych, nigdy wcześniej w sieci nieopublikowanych i legalnych stron tekstu na najwyższym poziomie merytorycznym - pisanego przez najwybitniejszych naukowców i ekspertów z różnych dziedzin!).

Publikowanie tekstów ze starych książek jest legalne tylko wtedy, gdy minęło 70 lat od śmierci autora? Czy tylko, gdy nie ma informacji o prawach autorskich ?

"Gdy myślisz, że możesz lub nie możesz - w obu przypadkach masz rację."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem, trzeba czekać 70 lat po śmierci autora. Ale w praktyce nawet w przypadku publikacji wydanych kilka-kilkanaście lat temu bywa tak, że autor np. niedawno umarł, a wydawnictwo już nie istnieje i nie ma kto upomnieć się o prawa.

Bardzo płatny katalog stron oparty na WordPressie.


Naukowo o kulturystyce i fitness w serwisie FitnessLab.pl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem, trzeba czekać 70 lat po śmierci autora. Ale w praktyce nawet w przypadku publikacji wydanych kilka-kilkanaście lat temu bywa tak, że autor np. niedawno umarł, a wydawnictwo już nie istnieje i nie ma kto upomnieć się o prawa.

Niby tak, ale różnie w życiu bywa.

Śliska sprawa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności