Uwaga studenci!

[pneuma]

"Rzeczpospolita"- nabierają studentów  

Uwaga kandydaci na studia! Uczelnie, które dostały negatywną ocenę Państwowej Komisji Akredytacyjnej za jakość kształcenia i powinny przestać przyjmować studentów, nadal, jak gdyby nigdy nic, prowadzą rekrutację - ustaliła "Rzeczpospolita".  

Gazeta wyjaśnia, że negatywna ocena oznacza studia złej jakości - szkoła nie ma odpowiedniej kadry, lub w programie studiów jest za mało zajęć z poszczególnych przedmiotów. "Kiedy Państwowa Komisja Akredytacyjna wydaje negatywną ocenę, zawsze nakazujemy wstrzymanie naboru na te studia" - zapewnia "Rzeczpospolitą" wiceminister edukacji Tadeusz Szulc. Tyle tylko, że zanim minister wyda decyzję, a potem się ona uprawomocni, mijają tygodnie, a nawet miesiące. W tym czasie napiętnowane szkoły bezkarnie prowadzą rekrutację, oferując bezwartościowe studia - pisze "Rzeczpospolita".  

Gazeta sprawdziła, że tak postępują, między innymi, negatywnie ocenione Mazowiecka Wyższa Szkoła Ekonomiczno-Humanistyczna w Łowiczu i Wyższa Szkoła Społeczno-Ekonomiczna w Warszawie.  

"Rzeczpospolita" radzi studentom, aby - zanim zapłacą - sprawdzili, czy uczelnia nie figuruje w wykazie wyższych szkół z negatywnymi ocenami PKA. Można to sprawdzić na stronach www.menis.gov.pl/pka/ocena negatywna.php. Na stronach Ministerstwa Edukacji www.menis.gov.pl w dziale "Szkoły wyższe" są też informacje o uczelniach państwowych i niepaństwowych, którym minister zawiesił lub cofnął uprawnienia do prowadzenia studiów. Można też po prostu zadzwonić do Departamentu Szkolnictwa Wyższego MENiS.  

Więcej na ten temat w artykule "Rzeczpospolitej" pod tytułem "Nabierają studentów".