Skocz do zawartości

Praca w media markt


dziobek

Rekomendowane odpowiedzi

linux jeśli chodzi o koszty utrzymania wszędzie (oprócz serwera i pojedynczych wyjątków) jest o wiele droższy w eksploatacji niż windows. Jest to chyba oczywiste zwazywszy , że linux wymaga sporej wiedzy i nie wszystko da się wyklikać a trudno sobie wyobrazić magazyniera robiącego proste czynności na linuxie. Wynajęcie admina wyjdzie nam drożej niż zakup licencji do produktów microsoftu.

Macie złe podejście do wyboru systemu operacyjnego. Zważywszy, że większość w Was wyrosła na świecie stworzonym przez jednego monopolistę - w domu windows, w szkole windows, w pracy windows, u znajomych... windows... to można się w sumie temu nie dziwić. Gdybyście wychowali się na linuksie i do niego przywykli to żadnych problemów nie ma. Jedynym problemem linuksa są przyzwyczajenia użytkowników windowsa, którzy myślą, że wszystko będzie takie samo jak było w produkcie od "Gejtsa"... i nie mogą przestawić się nawet na lepsze rozwiązania :|

Co do przykładu magazyniera: zważywszy, że magazynier nie musi wykonywać nie wiadomo jakich rzeczy, to w zupełności linuks mu wystarczy (może mieć nawet swoje przyzwyczajenia) -> tutaj dostaje tylko program, który ma wypełnić, bazę danych, czy coś jeszcze innego -> żadnego kombinowania. Jedynym problemem może być inny sposób wchodzenia na portale społecznościowe... (coś przecież musi się w pracy dziać...)

Owszem ale przyznaj, że w niektórych zastosowaniach windows jest tańszy ze względu na monopol Microsoftu oraz powszechność rozwiązań.

forum zdrowotne - dodaj ogłoszenie za darmo!

naprawiasz elektronikę? - dodaj ogłoszenie za darmo!

masz kwiaciarnię? - dodaj ogłoszenie za darmo!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 35
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Panowie zeszliście z tematu. Miało być o pracy w mediamarkt. Ale skoro już mowa o systemach, to jak jeden z moich wykładowców gadał (dr. hab.) linux jest do zabawy, a windows do pracy.

Kolega który zajmuje się administracją serwera, do niedawna uznawał tylko linuxa, aż do momentu przesiadki na MACa. Ja kiedyś też się bawiłem linuxem, ale w moim przypadku nie miał on zastosowania. Wszystko zależy od punktu widzenia i zapotrzebowania.

Już od kilku dobrych lat to Microsoft wyznacza standardy w systemach operacyjnych i linuxy zaczynają się do tego dostosowywać, a muszę powiedzieć, że twórcom linuxów z każdym wydaniem wychodzi to coraz lepiej. Jednak dopóki linux nie będzie tak funkcjonalny i wygodny w obsłudze jak windows, to zawsze będą takie różnice zdań.

Z drugiej strony, jeśli linux będzie tak funkcjonalny jak windows, wtedy prawdopodobnie będzie równie dziurawy co konkurent.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem o jakich standardach mówisz, bo jeśli chodzi o interface użytkownika to raczej standardy wyznacza Apple. Co do standardów sieciowych to Microsoft nie ma tu nic do powiedzenia a cała sieć opiera się na standardach otwartych. Microsoft rozwinął pewne technologie sieciowe (np. .NET) ale żaden standard to nie jest, nie jest to nawet powszechnie stosowane.

Rozwiązania ms po prostu działają, to nic odkrywczego, raczej software prosty w obsłudze i jeśli otwarte oprogramowanie coś z tego czerpie to raczej dążenie do uproszczenia obsługi.

Kolega który zajmuje się administracją serwera, do niedawna uznawał tylko linuxa, aż do momentu przesiadki na MACa

MAC jest oparty na BSD, więc ta przesiadka to nie taka znowu wielka zmiana :D

linux jest do zabawy, a windows do pracy.

Zależy, moi wykładowcy określali ten drugi jako "system dla kucharek i sprzątaczek".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to wracajac do tematu, najwieksze wpadki w trakcie pracy jako konsultant top LIST na miejscu 3.

Dzwoni klient ze ze nei moze drukowac, wiec pytam standartowo czy do drukarki prad podloczony, on ze tak, czy stereowniki zainstalowane on ze tak (czasy windows 3.11) no to pytam czy drukarka podloczona do komputera a on po co mi komputer jak ja chce tylko drukowac :)

Miejsce 2

Dzwoni pracownik klienta ze komputer zjada mu dyskietki (okres dyskietek 5,1/4 cala) no to pytam jak zjada

-wlozyl pan i nie moze wyjac?

- nie wlozylem juz chyba 10 i zadna nie wychodzi

biore samochod jade do klienta, na marginesie powazna firma w Essen ktora obsluguje prawnikow, ide do delikwenta patrze na kompa nawet nei widac tych dyskietek co wlozyl wie prosze do by wlozyl dyskitekte koeljna i jak sie okazalo pod napedem dyskow byl maly przeswit moze 3 mm w ktory wkladal dyskietki i po rozkreceniu kompa w srodku bylo okolo 10 dyskietek masakra :)

Miejsce 1

Historia prawdziwa nawet jak wiele osob nie wierzy w takie klocki

Mileismy kiedys projekt SAP w MCO (aktualnie vodafone) po jakims pol roku telefon od szefa, ze cos spieprzylismy, ze masakra ze jak tak mozemy ze w firmie pada serwer codziennie okolo 15 na pol godziny, no wiec z kolega podlaczylismi sie zdalnie do serwera, wlaczylismy zdalna analaize, zero bledow szystko hula, stwierdzlismy ze zobaczymy co sie dzieje po 15:00 podlaczamy sie jakos 15:15 i serwer nieosiagalny, telefon do szefa ze zdalnie nie rozwiazemy problemu i musimy smigac do klienta, drugi dzien z Monachium do D-dorfu samolotem i do klienta, podlaczamy lapy, sprawdzamy serwery no i wszystko OK, no co zrobic czekamy na magiczna godzine 15:00 nic sie nei dzieje wszystko hula godzina 15:07 wchodzi sprzataczka z odkurzaczem wyciaga wtyczke ze sciany i podlacza odkurzacz zaczyna sprzatac, my z koelga slowa nei moglismy wydusic, przez cale 10 minut siedzielismy i nie wiedzielismy co zrobic ani co powiedziec, oczywiscie wytlumaczylismy pani ze niewolno wyciagac wtyczki i takie tam, poinformowalismy admina dzialu o zamykaniu drzwi do kompa itp itd i napisalaismy 15 stronicowa analize problemu z uwzglednieniem bledu czlowieka :)

Wo Was Wann alle über Deutsche Städte Hamburg eine Stadt die niemals schläft
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności