Jak odebrac domene .EU

[Xann]

Bez przesady. Watpie zeby to bylo sciagne z urzedu, bo to nie jest szantaz.

jest to klasyczny szantaż , zapłać bo inaczej ....... tym bardziej wchodzi tu działanie na szkodę firmy

[websign]

Jak dla mnie bez papierów ciężko będzie tu coś zdziałać. [ nierzetelni partnerzy ] zdarzają się na każdym kroku i trzeba uważać z kim się współpracuje. Jeśli domena nie jest nazwą firmy albo zastrzeżonym znakiem to imho ciężko będzie Ci coś z tym zdziałać.

[zakręcony]

problem juz rozwiązano, zakupił nową domenę

teraz pytanie, czy chce mu się w tym babrać i coś uwalczyć czy zostawić i zapomnieć, ucząc się na przyszłość

[dMien]

No właśnie, tak jak napisał websign, można się starać o o tę domenę, jeśli brzmi tak samo jak nazwa "okradzionej" firmy.

Aha, i dobrze byłoby napisać na ogólnodostępnym forum, kto jest takim cwaniaczkiem. Żeby inni się nie nacięli na tym złodzieju...

[mehow]

ta osoba jest malo istotna

w koncu jaka istotna osoba pozycjonuje plik pusta strone z plikiem jpg :/

sprawa jest do wywalczenia ale szkoda czasu na tym etapie nie chodzi o pieniadze ale o czas

[Sponsi]

Jeśli jest umowa co i jak - to można iść do sądu, ale pamiętajmy, że Polska to kraj tępych sędziów i ogólnie bezprawia. Inna sprawa, że jako firma w stosunku do jakiegoś tam pionka to macie jednak uprzywilejowaną pozycję (to też jest cecha polskich sądów: najpierw rząd jest bogiem, potem urzędas, potem nic, nic, potem firmy duże, potem nic, potem firmy średnie, potem nic, nic, potem firmy małe, potem nic, potem nic, potem nic, potem nic, a na końcu szaraczek).

Jeśli nie ma umowy, to praktycznie nic się nie da zrobić.

A na przyszłość podpisywać porządne umowy i nie oszczędzać na współpracy z jakimiś darmozjadami - to może być dobrą nauczką dla innych.

[Xann]

wątek jest potrzebny choćby dlatego zeby był przestrogą dla innych , zapewne czytający go wezmą sobie to pod uwagę być może są w podobnej sytuacji tyle że jeszcze się nie rozstali z webmasterem wiec za wczas mogą sobie wyprostować te sprawy