Skocz do zawartości

PKB


spookypld

Rekomendowane odpowiedzi

Jest kryzys w branży finansowej, choć w Polsce oberwaliśmy rykoszetem, nie za nasze winy. Ten kryzys finansowy wprost przełożył się na kryzys w branży, która od finansowej jest bardzo mocno uzaleźniona - w nieruchomościach. Tu się nałożyła też banka na rynku nieruchomości. Efekt jest taki, że choć ludzie w Polsce nadal chcą kupować mieszkania, to kredytów nie dostają. Centrale banków traktują Polskę jako element Europy Wschodniej i stawiają koszmarne wymagania dla kredytobiorców. Co gorsza ta sama sytuacja dotyczy kredytów dla firm, w tym obrotowych i linii kredytowych.

Gromada politycznych i dziennikarskich debili wrzeszczących (juz trochę przestali, ale nie wszycy...) od rana do nocy o kryzysie, powoduje, że ludzie sie boją. Firmy nie inwestują i tną koszty (to ostatnie to nawet dobre), ludzie wstrzymuja się od większych zakupów (dobrze, że rosną przez to oszczędności, choć głównie skarpetkowe, źle, ze to osłabia konsumpcję). W znacznym stopniu uratowało nas to, że złotówka nie jest powiązana z euro. Wprawdzie mniej możemy kupić za granicą, ale życie ponad stan nie jest dobrym pomysłem. Równocześnie to bardzo pomogło naszemu eksportowi.

Co do porównań z Litwą itp. W 1989 roku byliśmy w najgorszej sytuacji ze wszytkich krajów Europy Środkowo-wschodniej. Porównując sie z rokiem 1989 odnotowaliśmy największy wzrost PKB. Tylko ze baza wyjściowa była bardzo niska. Porównanie 2% wzrostu PKB per capita w Niemczech do 7% w Chinach wygląda fajnie dla Chin, dopóki się nie uświadomi sobie, ze to oznacza iż statystycznemu Chinczykowi przybyło 594 dolary rocznie, a statystycznemu Niemcowi przybyło 687dolców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie trochę czytania ze zrozumieniem.

Ta sama firma, ta sama branża, ten sam dział, to samo stanowisko. Mniej więcej rok róznicy czasu (10-14 miesięcy). Nie mówimy o banku, nie mówimy o finansach, mowa o pani co ma wklepywać faktury, wysłać pensję, sprawdzić czy była wpłata na konto, zamówić herbatę do firmy - taka osoba jest potrzebna w każdej firmie.

Wtedy 50 w 5 dni, teraz 600 w 7 godzin.

dymna.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co widzę wokół siebie to kryzys (spowolnienie gospodarcze, jak zwał tak zwał) bez wątpienia jest. I mówie to z punktu widzenia szarego obywatela, a nie wskaźników ekonomicznych

1) Media (zwłaszcza tradycyjne) tną zatrudnienie (Agora posłała na bruk ponad 100 osób, mój były (od jutra ;) pracodawca tnie zatrudnienei, tnie koszty (bye bye dystrybutor z wodą) bo obroty w stosunku do ubiegłego roku spadły o jakieś 50%)

2) Branża nieruchomości cienko przędzie. Aktualnie widzę zmasowaną akcję reklamową w swoim mieście, kolejny krok to będzie zapewne cięcie cen.

3) Branża meblowa cieniutko przędzie.

4) Liczba ofert pracy jest ZDECYDOWANIE mniejsza niż rok temu. Wiem, bo właśnie szukam roboty.

5) Nawet sklepikarze z galerii handlowych jęczą, że im obroty spadły, a koszt wynajmu powierzchni wzrósł...

Oczywiście inna sprawą jest czy ten kryzys ma jakieś realne podstawy oprócz strachu. Tylko, że tak na prawdę nie ma to większego znaczenia. Jak (przykładowo) giełda leci w kosmos to nikt sobie nie zawraca głowy takimi szczegółami jak "czy te wzrosty mają fundamentalne podstawy?".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja się zapytam inaczej , czy ta kasa która znika ona znika naprawdę "wyparowuje" czy tylko zmienia właściciela ?

najlepsze jest to że znika kasa której tak naprawdę nigdy nie było. Bo co z tego że ktoś miał dom warty kiedyś 1 mln usd a teraz ma warty 500tyś usd? Wyparowało pół miliona, którego de facto nigdy nie było :)

Natomiast kryzys bankowy wziął się stąd że jak ktoś kupował taki dom na kredyt to bank wypłacił mu 1mln usd, teraz jesli taka osoba straciła pracę i nie spłaca kredytu to bank może odzyskać max 500tyś usd sprzedając ten dom. Biorąc pod uwagę że na świecie są miliony takich przypadków, to nic dziwnego że banki straciły płynność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja się zapytam inaczej , czy ta kasa która znika ona znika naprawdę "wyparowuje" czy tylko zmienia właściciela ?

Giełda jest grą o sumie niezerowej. Podobnie z inwestowaniem w nieruchomości, działa sztuki, pocztówki itp.

Kontrakty terminowe są grą o sumie PRAWIE zerowej (kwestia kosztów transakcyjnych).

Masz firmę. Prowadzisz księgowość. Masz kilka budynków, które straciły na wartości. Wartość księgowa firmy spadła z 5 mln PLN do 4 mln PLN. Czy to znaczy, że wyparowała Ci gotówka z kasy?! NIE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasa nei bo jej nigdy nei bylo ale wartosc Twojej firmy tak, czy chociazby zabezpieczenie twojej firmy zmalalo.

A kryzys moim zdaniem jest, podam konkretny przyklad

Mo kolega pracowal przez 20 lat dla Opla w Bochum od grudnia jechali na tak zwanej "Kurzarbeit" przez co dostawali o 30% wyplaty, te 30 procent to byla wartosc kredytu za jego mieszkanie, przestal splacac dogadal sie z bankiem na mala przerwe w splacaniu niestety nadal pracowali na Kurzarbeit i stracil mieszkanie

teraz mieszak an czyszu

Mieszkanie kupil w 98 za 120.000 Euro (w przeliczeniu wtedy byla DM) a mieszkanie idzie pod mlotek za cene wylowacza 90.000

Kto stracil? Bank, moj kolega i wszyscy u ktorych kupowal bo kupuje mniej z anizsze ceny gorszej jakosc produkt.

Czy to jest kryzys? TAK jesli wartosc pieniadza maleje, ilosc wydanych pieniedzy maleje to jest kryzys i nei musimy szukac przykladow na zachodzie bo w polsce te przypadki beda na porzadku dziennym za jakies 6 miesiecy, ostatnio czytalem pare ciekawych artykulow analistow finansowych o sytuacji w Polsce, wielu z nich zgodzilo sie ze kryzys dotyka Polske w posredni sposob, a mianowicie osoby ktore wyjechaly za praca na zachod, wracaja do krajow gdyz stracily prace, wzrosnie bezrobocie wzrosna wydatki panstwa, ludzie ktorzy w szale kupowania nieruchomosci pracowali na zachodzie i z tego kupowali mieszkania nie bede w stanie splacac kredytow i wszystko posypie sie jak dom z kart niestety ;)

Wo Was Wann alle über Deutsche Städte Hamburg eine Stadt die niemals schläft
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności