Jaka jest szansa na BAN?

[Nomadowy]

Zrobiłem znajomym stronkę. Część strony jest ogólnodostępna a część dostępna jest po zalogowaniu. Ale to nie problem. Użytkownikami są pracownicy potężnej korporacji - kilka tysięcy pracowników w Polsce, ale jedna bramka wyjściowa do netu (sieć korporacyjna obejmująca wszytskie lokalizacji i tylko jeden IP na wyjściu)

Po analizie analytics wyszło, że:

- 95% użytkowników to pracownicy tej firmy

- 90% ruchu generowana jest z tej jednej bramki (jedno IP zewnętrzne) w godzinach 8-18

No to teraz pytanie zasadnicze:

Czy jeżeli postawię na tej stronie Adsense (żyć trzeba, od kumpla nie wziąłem kasy, a mogę postawić reklamy ), to jaka jest szansa, ze dostanę BANa? Oczywiście nikt by nie nakłaniał do klikania w banery, a ruch szedłby z różnych komputerów należących do tej korporacji (różne podsieci klasy A na 10.100.x.x).

Z tego co wyczytałem, to Google zbiera na podstawie ciasteczek informacje nie tyle o IP bramki, ale też o systemie, przeglądarce...

[Gość]

Lepiej w tym przypadku nie dawać w ogóle reklam...

[Nomadowy]

Twoje wrazenie, czy jakies sprawdzone informacje?

Czy ktos chociaz w przyblizeniu wie czy Google sprawdza inne informacje czy tylko IP zewnętrzne?

A tak na marginesie, ale to juz hipotetyka:

Spro użytkownikow uzywa teraz netu z Orange (przenosny lub stacjonarny) ze zmiennm IP - jak Google patrzy na dość dużą ilość wejść od jednego (bardzo dużego) prowidera?

[gordon]

Stosowałem AdSense na stronie miejskiej, użytkownicy w większości stali, duża część z jednej kablówki. Dwie uwagi:

1. Z AS nie było problemów i raczej nie będzie. Na pewno przewidują również takie możliwości.

2. Jeśli odwiedzać Cię będą w kółko ci sami ludzie (nawet jeśli jest ich kilka tysięcy), to nie licz długofalowo na wymierne korzyści z reklam.