Skocz do zawartości

Sukces straży miejskiej


nowy

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 62
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Taki po prostu mamy kraj, że jak chcesz założyć firmę to pierw musisz na lewo zarobić, aby przez jakiś czas się utrzymać. Sprzedając truskawki nigdy nie masz pewności, że zarobisz na ZUS i do tego nie zadłużysz się w US.

Kolega po założeniu DG (poligrafia) przez pierwszy rok toną w długach, dopiero po roku zaczął odrabiać straty.

Tutaj z jednej strony jest ludzki dramat, a z drugiej prawo, które chroni przed nieuczciwą konkurencją. Jednak w takie sytuacje w jakiej jest ten sprzedawca truskawek, sądy traktują łagodnie, gdyż sąd nie może się kierować tylko i wyłącznie prawem, ale też okolicznościami łagodzącymi. W założeniu sądy mają być sprawiedliwe.

Faktem jest, że najpierw powinien założyć DG, a jeśli go na nią nie stać to dogadać się ze znajomymi, którzy mają już zarejestrowaną DG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale o co ten cały szum? Wykonywali swoje obowiązki służbowe!

Handel można prowadzić na wydzielonych do tego celu targowiskach.

O pozwolenie na handel w innych miejscach można wystąpić do urzędu miasta.

Nikt też nie zwrócił uwagi na innych przedsiębiorcow handlujących nieopodal, którzy takie zezwolenie zapewne posiadają.

A "fu*k" jak zwykle sensacji szuka...

Do zadań Straży Miejskiej [...] należą także czynności i zadania [...]

1)kontrolowanie i podejmowanie stosownych działań dla zapewnienia czystości i estetycznego wyglądu miasta, a w szczególności budynków komunalnych, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej oraz obszarów i miejsc przeznaczonych do użytku publicznego

[...]

6) podejmowanie działań dla ograniczenia zjawiska wykorzystywania miejsc publicznych niezgodnie z ich przeznaczeniem,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podoba sytuacja - kiedyś jechałem wieczorem tramwajem, wpadł kanar. Podszedł do grupki pijanych dresiarzy, pytając o bilety usłyszał odpowiedź "spier...aj", więc bez słowa poszedł dalej i wlepił karę jakiejś dziewczynie, która nie miała biletu. Osobiście zlikwidowałbym straż miejską lub dał jej uprawnienia policji, bo spisywanie meneli i karanie ludzi, których nie stać na odprowadzenie ZUS'u to trochę jak za czasów Robin Hooda - król sobie siedzi w zamku, zbiera haracze od najbiedniejszych a prawdziwych bandytów jego "rycerze" widzieli tylko przez moment jak przed nimi uciekali.

Dla tych co lubią na biało i dla tych co na czarno:
logo_ap.jpg godmodelogo.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście zlikwidowałbym straż miejską lub dał jej uprawnienia policji, bo spisywanie meneli i karanie ludzi, których nie stać na odprowadzenie ZUS'u to trochę jak za czasów Robin Hooda - król sobie siedzi w zamku, zbiera haracze od najbiedniejszych a prawdziwych bandytów jego "rycerze" widzieli tylko przez moment jak przed nimi uciekali.

Tak masz racje Policje też zlikwidować, do tego skarbówkę i tak dalej , a co anarchia niech nastanie wtedy będzie ciekawie.

Ja to chyba jakiś głupi jestem nie wiem, ale słyszy się idziemy do europy i co i nic widać wielu ludziom nie przeszkadza taki sposób prowadzenia lintersów.

od razu mi się przypominaj lata 90 te i na każdym rogu stojący ludzie sprzedający z łóżek polowych towary ;) no i stoliki z disco polo to były czasy. ;)

Co do materiału to według mnie jest tendencyjny i bardzo wyburczy. Zresztą w tle ludzie widać handlują i jakoś ich raczej nikt nie gania. Ciekawe dla czego?? Może z tego powodu ze robią to legalnie??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak masz racje Policje też zlikwidować, do tego skarbówkę i tak dalej , a co anarchia niech nastanie wtedy będzie ciekawie.

Nie zlikwidować, wręcz przeciwnie - straż miejską zmienić w policję, bo funkcje, które teraz pełnią są bez sensu.

Dla tych co lubią na biało i dla tych co na czarno:
logo_ap.jpg godmodelogo.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przestańce rzucac populistycznymi hasłami. Brakuje tylko jeszcze ,,ze za moje podatki" ;]

Są wyznaczone miejsca do handlu i tyle, prawo jest prawem. Mozna miec pretensje do tych co je stanowią a nie egzekwują!!

Gazetka szuka tanich sensacji, bo to oddzialuje na pewien target, co widać zresztą i w tym przypadku ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinni go usunąć ale mogli to zrobić profesjonalnie a nie taka jatka w środku miasta. Zgadzam się że powinien dostać 10 minut na spakowanie się i zniknięcie, w międzyczasie mandat by mu wypisali na 2tyś pln i zapewne więcej by w tym miejscu nie stanął.

Zgadza się w 100 %, ale jak myślisz dlaczego przyszło od razu tylu strażników na raz??

Przypadek ??

To jest walka z wiatrakami. Za przykład niech stanowi Łódź i tak zwani "pudlarze"

https://lodz.naszemiasto.pl/wydarzenia/912290.html

W jednym miejscu postawią strażnika i znikają, ale w 5 innych się nagle pojawiają ;) i to tak zabawa w kotka i myszkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przepadam za strażą miejską, bo uważam że trafiają tam frustraci, którzy nie mieli szans dostać się do policji i podczas interwencji wychodzą te kompleksy. W tej konkretnej sytuacji zachowywali się bardzo spokojnie. Facet jeśli odniósł jakieś obrażenia to tylko przez to, że się szarpał jak nie normalny ja na tym filmie nie widziałem by ktoś go uderzył, co najwyżej odciągał od jego towaru. Mógł jednak sprawę załatwić na spokojnie, tylko ze pewnie to była kolejna ich interwencja u tego gościa, wlepianie mandatów nic nie dało więc postanowili że mu skonfiskują towar. Jeśli ktoś zamierza robić coś nie do końca legalnego to musi się spodziewać konsekwencji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden bidny handlarz truskawkami i 15 chłopa ma co robić. Mi to przypominało "krojenie" przypadkowego przechodnia przez dwóch dresiarzy. Tylko zwykle do pomocy nie biorą straży miejskiej ale jak widać świat idzie do przodu ;)

Dzisiaj zdaje się dzień wolności podatkowej. Więcej urzędników, pozwoleń i takich akcji a będziemy obchodzić go w grudniu. Jeśli oczywiście wcześniej ktoś w podobny sposób "nie wyegzekwuje prawa" i za brak któregoś z 152 pozwoleń nie naśle kilku drabów, żeby w asyście policji czy innych służb, spalić nam firmę :) Lepiej zniszczyć, zdeptać i nie robić nic - my zapłacimy za zapomogi a politycy będą mogli się wykazać "ile nam dają" przed wyborami. Z resztą rząd już planuje podwyżki podatków. Najlepiej zrobić z człowieka biedaka a potem go utrzymywać - rękami ludzi którzy mają jeszcze firmy czy pracują.

Faktem jest, że najpierw powinien założyć DG, a jeśli go na nią nie stać to dogadać się ze znajomymi, którzy mają już zarejestrowaną DG.

Najpierw to te nieroby które idą w 15 do jednego groźnego handlarza powinny się zająć uczciwą pracą. 2 tygodnie za straganem - może to by ich nauczyło szacunku dla PRACY i drugiego człowieka. Trochę głodu też by się przydało bo jak widzę takie bezmyślne niszczenie dobrych truskawek to krew mnie zalewa.

Dziwne, że tak was boli brak DG czy jakiegoś papierka ale jak ktoś nic nie robi i bierze zapomogę to jest wszystko OK. Premiowanie nieróbstwa i kryminalizacja pracy rodem nawet nie wiem skąd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noz sie w kieszeni otwiera. Nawet gdyby gosc sie stawial, wyzywal i bluzgal, maja obowiazek traktowac go z szacunkiem.

Nie jeden pewnie w takim stanie ze złości, bez kontroli walnąłby jednemu bombę - on zachował spokój.

I też uważam że są delikatniejsze metody na załatwienie tego.

Tani hosting - GlowaNET.pl | Hosting na Litespeed | PHP 5.2 | MySQL 5.1

Pakiety już od 22zł rocznie! Hosting SEO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności