Likowanie SWL i linki z SWL na tej samej stronie

[bogdansenator]

A poco miliard stron? Nie wystarczy top 10 czy 20 w danej frazie?

[optymalizator]

Nie mamy miliarda stron, tylko kilka milionów.

Moderacja półautomatyczna jest możliwa, ponieważ odległość linkowa miedzy dwoma stronami z SWL jest znacznie mniejsza niż między dwoma losowymi stronami. Można odrzucić 80% stron, które na >95% nie są w SWL i resztę stron zmoderować.

Taki linklift czy text-link-ads.com jest pewnie trudny do znalezienia, ale systemy wymiany linków nie.

[Lexy]

Kurcze Xann, albo czytasz wszystko co piszę albo nie rozmawiamy w ogóle ;-) Pisałam o automatycznym wychwytywaniu (flagowaniu) "podejrzanych" stron i dopiero wtedy ręcznym sprawdzaniu.

[Xann]

Ciebie czytam zawsze dokładnie nigdy po łepkach , ale do tematu pozycjonowania podchodzę w sposób globalny a nie przez pryzmat polskiego SEO

[bogdansenator]

do tematu pozycjonowania podchodzę w sposób globalny a nie przez pryzmat polskiego SEO

A jaka to jest różnica w tych pryzmatach Napoleonie globalnego SEO?

[optymalizator]

Ciebie czytam zawsze dokładnie nigdy po łepkach , ale do tematu pozycjonowania podchodzę w sposób globalny a nie przez pryzmat polskiego SEO

Najlepiej jest podzielić SEO na regiony, bo bardzo się różni:

USA - płatne linki głównie na podstronach links.php, links.html (z którymi G sobie nie poradziło do dzisiaj, a to takie proste do znalezienia), płatne posty z recenzjami na blogach

Polska - SWL, linki na zapleczu w stopce wszystkich podstron, precle

Rosja - strony przejściowe z cloakingiem czy redirectami JS wyświetlające spam wyszukiwarkom i pozycjonowaną stronę userom

[marioSQL]

do tematu pozycjonowania podchodzę w sposób globalny a nie przez pryzmat polskiego SEO

A jaka to jest różnica w tych pryzmatach Napoleonie globalnego SEO?

nie wiesz Ogrodniku jaka ? dzial dla poczatkujacych sie klania

'optymalizator' ty mowisz o technikach SEO w danym kraju a nie o algorytmie , on dziala globalnie

[belimeter]

Linki tematyczne czy nie, "naturalne" czy nie to wszyskto to jedna wielka bujda, która ponownie znalazła u mnie potwierdzenie w minionym tygodniu.

Na podstawie swoich stron moge napisać, że naprawde dobre strony bez zadnych swli i innych wspomagaczy poleciały daleko w indeksie a inne dostały BANA!!! Filtry rozumiem, ale 2 strony z banem to przesada.

Strony posiadały linki "naturalne" tematyczne i nie, bo nie miałem wpływu zupełnie na to, że właściciel sklepu ze sprzetem ogrodniczym jest pasjonatem samochodów i linkował do mnie. Nie miałem też wpływu na to, że w wartykule o hemoroidach znalał sie link do mojej storny bo pisałem, że dany model samochodu ma niewygodne siedzenia. Strony były aktualizowane, posiadały linki wychodzace "tematyczne" - kilka linków na stronie. Moge napisac, ze strona np z branzy motoryzacyjnej zawierała odnosniki do testów, własne spostrzezenia osoby piszacej artykuł, i wiele innych rzeczy budijących marke strony. Kilka firm z branzy moto chciało kupic serwis, więc był on serwisem wiarygodnym.

Możnaby się pokusic o stwierdzenie, że strony były idealne a mimo to juz są bez ruchu z SE, jedynie bookmarkerzy zostali.

Napisalem oczywiscie mail do Google i czekam na rozwoj sytuacji.

Teraz druga kategoria stron. Linkowane tylko SWLami, linki kupowane, wszyskto nabijane sztucznie, na stronie sa zarowno artykuły tłumacozne translatorem jak i pisane przez osobę zajmującą się stroną. Co sie dzieje z tymi stronami? NIC ! Zyją sobie pięknie, dostają linki z automatu i to coraz więcej i co za tym idzie wybijaja się wyżej w wynikach. W ostatnich zawiorowaniach dostały jakieś filtry na kilka fraz głównych, traffic spadł ok 20-30%. Pospadały o kilka oczek podstrony, ale wszyskto nadal trzyma się w top 10.

I na koniec moja "perełka", którą ktoś z konkurencji coraz więcej dopala mi SWL-ami. Na 2 frazy z pozycji 4 i 6 wskoczyła na 3 i 4. Więc ładnie idzie w górę napewno ku zdziwieniu osoby która bardzo stara się ją wyeliminować z gry.

I gdzie tu ta prawidłowośc wg której powinno być odwrotnie?

[Leyd_Valdoorf]

witam,

po tygodniu od postu sytuacja jest następująca - jedna strona spadła na frazie z 1,5 mln wyników z 12 pozycji - na 17 - zdjąłem linki SWL - po dwóch dniach powrót na pozycję.

Na innej stronie - nie zdjąłem linków SWL - dopalanie z SWL bez zmian (małe retusze anchorow) czyli 300 linków z SWL-a + naturalne, które strona zdobyła sobie sama - strona podskoczyła z miejsca 5 na 3 we frazie z 10 milionami wyników, w tym 313 000 polskich -> jak na razie wygląda na to, że linki nie mają wpływu negatywnego (ruch w dół mógł być typowym skokiem googla)

można by tylko zapytać bardziej zaawansowanych bywalców PiO - jaki jest przelicznik wartości strony jeśli dorzucam linki, ale jednocześnie mam też SWL-owe linki wychodzące - -> chodzi o bilans

[pet]

Xann, mam ciągle obawy co do instalowania SWL na sklepie, chociaż ostatnio mi brakuje pkt, i to by było jedyne wyjście z sytuacji, narazie nie chcę kupować pkt. Mam sklep i to dobrze prosperujący, czy dasz mi 100% gwarancji, że jak zainstaluje SWL to nię pójdę z torbami i nie dostana bana albo filtra?

[Xann]

Xann, mam ciągle obawy co do instalowania SWL na sklepie, chociaż ostatnio mi brakuje pkt, i to by było jedyne wyjście z sytuacji, narazie nie chcę kupować pkt. Mam sklep i to dobrze prosperujący, czy dasz mi 100% gwarancji, że jak zainstaluje SWL to nię pójdę z torbami i nie dostana bana albo filtra?

nie , i żaden pozycjoner Ci nie da takich gwarancji na pozycjonowanie, google jest nie przewidywalne robi co che a samo pozycjonowanie czyli mieszanie w jego wynikach naturalnych jest nie zgodne z ideolgą google jedyne co możesz zrobić to dwie rzeczy wykupic reklamy adwords lub zrobić tak zajebistą stronę zeby wszyscy sie o niej rozpisywali linkując oczywiscie interesujacymi cie anchorami wszysko inne jest zakazane

[Leyd_Valdoorf]

nie jestem żadnym pozycjonerem, ale z tego co pamiętam polityka google opierała się również na tym, by obca osoba nie mogła wyrządzić witrynie do której nie ma fizycznego dostępu krzywdy.

Jeśli nawet ktoś linkował ze stron porno albo z dużej ilości katalogów czy ksiąg gości do mojej to po prostu linki miały słabą jakość.

W jaki sposób google teraz oceni, czy to ja sobie podlinkowałem stronę czy też konkurencja ?

Przecież to byłoby zbyt proste - puszczam na stronę konkurencyjne 50 000 pkt z SWL i po miesiącu "zwijam" wszystkie => strona konkurencji leci na 3 miesiące do filtra --> zbyt proste i zbyt tanie rozwiązanie

gdyby tak można było działać w internecie rozpocząłby się linkowy chaos ! Z kolei jeśli tak się nie da to oznacza, że SWL-e nie maja żadnego wpływu na filtrowanie i nasuwa się pytanie co wpływa na filtr...

co o tym sądzicie ?