Skocz do zawartości

W jaki sposób mobilizujecie się do pracy?


witko2006

Rekomendowane odpowiedzi

To prawda :P Jeżeli chodzi o moją osobę to wydaje mi się ,że przyczyną takiego odkładania jest brak doświadczenia przy podobnych projektach. Zawsze staram się robić coś jak najlepiej ,a nie posiadając doświadczenia co zrobić najpierw, co później to dochodzi do takich sytuacji ,że podczas robienia czegoś - zaczynam mieć wrażenie ,że moja praca mogłaby wyglądać na bardziej rozplanowaną itp. ..no i tak w koło :D

Czas sobie to wszystko rozrysować, stworzyć plan działania i siedzieć przy projekcie do upartego...a poźniej to już chyba będzie łatwiej B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisać ręcznie na papierze plan, z możliwie małymi krokami. Dodatkowo można rozpisać co na kiedy ma być zrobione.

Później stopniowo wykreśla się małe kroki z kartki.

Jak powiedział gen. i prez. Eisenhower: plan jest niczym, planowanie wszystkim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plan z małymi krokami to dobry pomysł. Tylko trzeba dać sobie czasami sporą rezerwę czasu. No i jak najbardziej wyizolować się od otoczenia i najlepiej pracować przy posprzątanym biurku. Praca w pozycji leżącej oczywiście odpada - zawsze jak cos robię na leżąco to po paru minutach zasypiam :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi pomaga system zarządzania projektami, w którym zapisuję wszystko co mam do zrobienia. Jak siadam, od razu wiem co mam robić i robię to. Poza tym nauczyłem się delektować poczuciem dobrze wykonanej pracy.

Program partnerski na Twoje katalogi i precle! Nawet 20% prowizji!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zapisuję na kartce leżącej przy mnie na biurku rzeczy, które mam do wykonania i to w możliwie jak najbardziej szczegółowej formie. Wtedy lista jest dłuższa, ale po wykonaniu jakiejś części pracy widać gołym okiem jak się ona skraca. Ponadto staram się, o ile to jest możliwe, wyłączyć GG oraz inne aplikacje, które mogą mnie rozpraszać. Kilka razy podchodziłem nawet do całkowitej rezygnacji z PiO podczas godzin pracy, ale większą przerwę zrobiłem chyba tylko raz i trwała około 2 tygodni. Najwięksi złodzieje czasu podczas pracy to GG oraz PiO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności