Gdzie szukacie zleceń?

[someone]

spookypld, masz na myśli fora zagraniczne czy polskie?

Odnośnie zpn i pokemonów. Pokemony bardzo łatwo można wyselekcjonować i wykluczyć

Pozdrawiam

[mark]

oprócz zpn, zawsze możesz wystawić aukcję na allegro jak np. tworzysz strony internetowe, jeżeli jest dobra cena + ładnie wyglądająca aukcja ktoś z pewnością zakupi

[hejowicz]

na początku robiłem zlecenia związane z BB i szukałem zleceń na tych forach

potem zrobiłem portfolio i nie musiałem już szukać

[slawek22]

Jak coś znajdziecie to się pochwalcie (zastanawiam się czy dzisiaj można tam dalej wyłowić coś ciekawego)

Druga strona medalu jest taka, że dla zleceniodawców jest to niesamowitym plusem. Gdy szukam np. uzdolnionego grafika to wiadomo, że nie będę szczególnie zwracał uwagi na kwoty, a przede wszystkim na portfolio, ale gdy nie zależy mi na jakości wybiorę najtańszą ofertę.

To nie do końca tak. Jeśli nie widzisz kwoty to ustalasz taką za jaką jesteś coś w stanie wykonać (zwykle zaniżoną, na pierwszy rzut oka każdy projekt wygląda prosto również dlatego, że "prawdziwe" specyfikacje wymagań na takich serwisach po prostu nie istnieją). Jeśli widzisz kwotę - to nie dość że zaniżasz, to starasz się, żeby była niższa od innych. I potem są rozmaite historie o rodzinnej chorobie, piorunach, trzęsieniach ziemii które się słyszy przy okazji projektów w "90% skończonych" kiedy zapytasz czemu wykonawca nie posiedział dnia dłużej i nie zrobił 100%...

@Mark: Na szczęście w wypadku zagranicznych serwisów problem pokemonów odpada. W US/UK/CA się nie opłaca a poke z innych krajów skutecznie wycina bariera językowa

[spookypld]

mogą być zagraniczne fora, sądzę, że dałbym radę.

problem z nimi natomiast jest taki, że gorsi od pokemonów są tylko Hindusi z ciekawości porównajcie sobie PKB/per capita Indii i Polski, różnica coś około 14-krotna a to była kolonia brytyjska więc u części english perfect dlatego w ogóle przestałem tam zaglądać, mimo, iż mają opcję ukrywania cen. Na takich serwisach napradę ciężko jest wygrać. Część ludzi np. zamiesci ogłoszenie, ale nie wybierze zwycięzcy, albo zamieści ogłoszenie a w toku okazuje się, że chcą prostą stronkę w stylu Fotka.pl a nie serwis z uploadem zdjęć i profilami użytkowników. itd. Dlatego oprócz portfolio pytam o takie miejsca, gdzie nie ma licytacji i liczą się też inne cechy niż podanie najniższej ceny.

mam też na myśli takie zaszyte, ukryte serwisy jak np. digitalpoint, o których się przez przypadek dowiedziałem.

[Eldoka]

ostatnio z ciekawości zaproponowałem kwoty dosyć niskie jakiemuś klientowi tak z czystej ciekawości jak się zachowa .

Pomimo, iż zapewniałem płatności dopiero po osiągnięciu pozycji oraz portfolio wysłałem na maila gość się mnie pytał DLACZEGO TAK TANIO skoro inne firmy oferują takie usługi znaaacznie drożej. Normalnie zbił mnie z tropu Tanio źle - Drogo też źle

[GrzegorzBanka]

Portfolio to nie wszystko, ja mam np: logitech.pl, castorama.pl itp. i mam problemy ze znalezieniem normalnych zleceń.

spookypld jak chcesz stałych zleceń to szukaj pracy na zlecenie w normalnych firmach, zlecenia na jeden raz mają jeden wielki minus - musisz za każdym razem poznawać klienta i często możesz się wpie*** w coś co na początku jest easy a później się okazuje very hard bo zleceniodawca 90% rzeczy nie opisał.

[spookypld]

Portfolio to nie wszystko, ja mam np: logitech.pl, castorama.pl itp. i mam problemy ze znalezieniem normalnych zleceń.

spookypld jak chcesz stałych zleceń to szukaj pracy na zlecenie w normalnych firmach, zlecenia na jeden raz mają jeden wielki minus - musisz za każdym razem poznawać klienta i często możesz się wpie*** w coś co na początku jest easy a później się okazuje very hard bo zleceniodawca 90% rzeczy nie opisał.

za to z firmami jest tak, że traktują cię jak zło konieczne. niestety to też przerabiałem.

prawda też jest taka, że ludzie dzielą się na dwie kategorie:

- ci co nie chcą pisać kodu od podstaw i wybierają Joomlę

- ci co chcą mieć coś bardzo zaawansowanego, co się da zrobić na OS, ale ponieważ to OS odpada. A niestety sami gó**o wiedzą o Drupalu albo TYPO3.

Poza tym kiedyś miałem okazję nawiązać z firmą, która poszukiwała pracownika. Chcieli bym opisał w 5 stopniowej skali swoje umiejętności dot. html/xhtml/css/mysql/php. I co miałem zrobić? Napisałem wielkim znawcą Internetu, że xhtml znam 1, bo w sumie do tworzenia zwykłych stron www nie używa się go wcale. No, ale firma przecież musi tego wymagać, bo umiejętność zamykania obrazków znacznikiem "/" jest trudna, prawie niemożliwa. Sami pewnie do teraz nie widzą, że ich stron a wysyłają przeglądarką jako html. Ot, moje doświadczenia z firmami. Już wolę po prostu pracować z ludźmi, którzy podobnie jak ja są freelancerami, albo im po prostu blisko, bo działają w pojedynkę. Zwyczajnie z nimi umiem nawiązać dobre stosunki, ale z firmami to jakoś ciężko. Pewnie jeszcze dużo nauki przde mną, dopiero pół roku w tym siedzę.

[slawek22]

Spooky gratuluję, niektóre osoby siedzą na tym forum po kilka lat a dalej myślą, że jak w nagłówku strony jest XHTML to serwują przeglądarce XHTML a nie HTML-owy śmietnik. Próbowałem nawet parę razy wstawiać linki do artykułów ale chyba nie za bardzo ktoś to zrozumiał

Niestety musisz pisać że dobrze znasz XHTML, choć to HTML a z XHTML-em nie ma nic wspólnego, potem robić takie HTML-owe śmietniki, ładnie walidować jako niepoprawny typ dokumentu i wstawiać nieodpowiedni doctype Wtedy będziesz "pro", z X-em, zwykły HTML jest "lame" Bo na każdym głupawym portalu dla webmasterów w PL jest wielki jak byk artykuł o zaletach XHTML, że to takie niby lepsze od htmla - bo masz CSSy i kod bez ramek, tak jakby w HTML-u tego nie było

Szkoda, że nie ma jakiejś dużej witryny na XHTML w PL, może wtedy by przeszła trochę ta głupawka. Kiedy więcej osób by się zorientowało, że 50% przeglądarek na rynku nie potrafi XHTML nawet otworzyć (IE) a jedyną która jako-tako sobie z tym radzi jest na dzień dzisiejszy opera.

[spookypld]

No ja się zabieram za pisanie stron w w/w sposób. Niestety moja pierwsza próba zakończyła się niepowodzeniem, yellow screen of death w IE ostudził mój zapał Zrezygnowałem, postanowiłem ludzi uświadamiać, że HTML to nadal najlepszy język. No, ale że kilka osób, którzy naprawdę mają pojęcie czym jest XML, napisało kilka artykułów chwalących XHTML, ale zapomniało dodać, że ten standard jest słabo albo wcale nie obsługiwany to się zrobiło wielkie halo. Nikt nie sprawdził, ale wszyscy małpują. To trochę jak z "kolorami web 2.0". Przecież nie o kolory chodzi, ale o content tworzony przez użytkowników.

Teraz, żeby być trendy wystarczy stworzyć stronę z Doctype XHTML oraz zrobić do tego graficzkę z pozaokrąglanymi rogami, refleksami, dużą czcionką i już jesteś web 2.0 guru master. Kij, że strona statyczna nie może być web 2.0.

Dlatego ja postanowiłem nauczyć się PHP, ale że to zajęcie na długi okres czasu to trzeba jakoś zarabiać. Stworzę sobie portfolio, wrzucę kilka fraz, które się zdarzyły w TOP3 na 50 milinów wyników, wyślę przeglądarką błędny HTML, będę żyć. High Life.

[salwek]

Google.com to miejsce gdzie mozna znalesc troche klientow

Najbardziej to mnie drazni trol ktory sam nie wiedza czego chce.

Rozsmieszaja mnie goscie ktorych co drugie zdanie jest typu: Bo moj kumplet to .., Bo moj kumpel kupil..., Bo moj kumpel sprzeda..., a kumplet trol do potegi jeszcze wiekszy niz on.

Tak jak poprzednicy: Z Polecenia masz i zaufanie od klienta + calkiem niezla cene mozesz zaspiewac.

[nrm]

WoMM, GL, Google. Z for rzadko, bardzo rzadko - tam na ogół nie ma osób których stać na takie usługi.

[Grim]

Mniej więcej w kolejności:

1. polecenia Klientów (jakość, terminowość i dobry kontakt z Klientem - kluczem do sukcesu ),

2. google.pl na odpowiednie hasła,

3. portale lokalne/regionalne.

Ewentualnie goldenline.pl lub gumtree.pl lub zlecenia.przez.net

Pozdrawiam

[slawek22]

Teraz, żeby być trendy wystarczy stworzyć stronę z Doctype XHTML

Taaa... wtedy "przechodzi" nawet layout na tabelach i tagi font bo masz site w YXEMELU

Jak wykonujecie projekty, od godziny czy "za całość". Jeśli za h to jakie są w freelance standardowe stawki?