Skocz do zawartości

Kopiowanie treści


nocentis

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 49
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

nie wiem na ile Ci kapitał pozwala ale ja na takich "śmieci" mam jedną metode. Uderzam prosto do mojego radcy prawnego. Ona stosuje najpierw odpowiednie pisemko (50zł + koszt wysyłki). W pisemku jest stosowna wycena tekstu (minimum 100zł za 1000 znaków - oczywiście za każdą znaleziona kpie) i 3 opcje:

- płatność wyznaczonej sumy w ciągu 3-7dni

- usunięcie w ciągu 3 dni od daty dostarczenia pisma wszelkich kopii tekstu

- skierowanie sprawy do sądu z podliczeniem kosztów rozprawy sądowej + koszty windykacji przez zaprzyjaźnioną firmę windykacyjną

miałem 2 takie przypadki oba zostały rozpatrzone bez sądu ;) Teraz szykuje mi się 3 ale to już na oprogramowanie i tego bez grzywny nie podaruje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też miałem podobny przykład. Zaloguj mu się na stronie pod paroma nickami i napisz ze admin to spamiarz kopiuje teksty z innych stron, przecz ze spamem itp powklejaj gdzie się da niech ludzie widzą, zawal mu stronę ja tak robiłem przez parę dni i dało rezultat:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...W pisemku jest stosowna wycena tekstu (minimum 100zł za 1000 znaków - oczywiście za każdą znaleziona kpie) i 3 opcje:

- płatność wyznaczonej sumy w ciągu 3-7dni

- usunięcie w ciągu 3 dni od daty dostarczenia pisma wszelkich kopii tekstu

- skierowanie sprawy do sądu z podliczeniem kosztów rozprawy sądowej + koszty windykacji przez zaprzyjaźnioną firmę windykacyjną

szkoda tylko ze to teoria ;)

Marketing internetowy dla firm

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szkoda tylko ze to teoria

Niekoniecznie.

Ja miałem przygody z kradzieżą skryptów java z mojej strony.

Wystosowałem pismo, w którym domagałem się zadośćuczynienia i zaproponowałem wykupienie licencji na dany skrypt. Wyceniłem odpowiednio swoją wartość i czekałem. Plagiatorem okazał się jakiś gówniarz, którego nie było stać na zakup. Na początku się jeszcze bezczelnie targował, ale moje mocne odpowiedzi zadziałały na wyobraźnie delikwenta i grzecznie usunął sporną treść plus dodał linki zwrotne w ramach rekompensaty.

Wszystko zależy od winowajcy. Jeśli to są ludzie dorośli, to ciężko będzie cokolwiek wskórać, bo są bardziej świadomi i nie reagują na czcze gadanie. Myślę, że gdybyś miał czas, wizyta na komisariacie plus przesłanie im kopii zawiadomienia by sprawiła, że zaczęli by Cię traktować serio. Ja bym nie popuścił.

e-weblink uznałem za najgorszy system wymiany linków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności