[info] Michael Jackson nie żyje

[Nowaczyk-Robert]

fanem MJa nigdy nie byłem, jego muzyki nie słuchałem i słów Leszczyńskiego potwierdzić nie mogę, lecz jeśli to co mówił jest prawdą to ja się zgadzam z tym że był w dobrym miejscu w dobrym czasie

Ja natomiast zawsze byłem, ale patrzę na wszystko obiektywnie i nie można powiedzieć, że był w dobrym miejscu o dobrym czasie... a tym bardziej, że wiele aktualnych topowych gwiazdek jakie by one nie były inspirują się twórczością MJ

[pandha]

jak to skomentowal moj kolega "przynajmniej kilka dzieci bedzie sie czulo bezpieczniej" a moja opinia, juz dawno byl martwy, po tylu operacjach, wtopach i skandalach to i tak dlugo zyl. muzyka w latach 80 nie byla zla, niemniej pozniej juz nic nie osiagnal.

no i mam kolejny dzien bez telewizora bo sluchanie ciagle tego samego newsa plus jego utwory mnie dobijaja.

[luq]

juz dawno byl martwy

zabrzmi to patetycznie, ale tacy jak on naprawdę zawsze będą żywi

[mario1973]

ha, a mój serwerek od tego ledwo zipie.....

M

[pies]

Dobry człowiek był . . .

[MikołajZ.]

gdyż w latach 70 gdy jedyną telewizją muzyczną było MTV

Michael największe sukcesy miał w latach 80. Różnica 10 lat robi wiele.

juz dawno byl martwy, po tylu operacjach, wtopach i skandalach to i tak dlugo zyl

Za dużo skandali i wtop to on nie miał. Wszystko było spokojnie dopóki złożono doniesienie o molestowaniu.

Powiedziałbym raczej, że wykończyła go chemia. Stres, hm.. ? Może stres wynikał z wielkiego powrotu i refleksji na temat tego czy podoła po takiej przerwie, czy nie zawiedzie.

Ja słucham muzyki rockowej, ale Jackson miał takie kawałki że nikt nie przejdzie obok nich obojętnie

Chociażby ten riff z Beat It. Widać w wielu piosenkach MJ spore elementy rocka.

[Czachapl]

Jak ja kocham tych ludzi którzy nic w życiu nie osiągnęli a wypowiadają się o największych, że to nie sztuka. Żałosne.

Nic dodać nic odjąć 100% prawdy.

Dodam tylko ze jak spojrzy się w historie to każdy "wielki" człowiek ma jakieś odchyły od powiedzmy takiej normy .

[PawelC]

Ciągły stres, prędzej czy później na każdego w jakiś sposób wpłynie.

[Gość]

Wychowałem się na Jacksonie... Wielki artysta odszedł.

Ja tam jestem z ery techno i (toruńskiego) rapu

[piotrostr]

Ja tam jestem z ery techno i (toruńskiego) rapu

Nie ma czego zadrościć.

Szkoda, że umarł, ale każdego to spotka, wcześniej czy później.

[Czachapl]

Ilu ludzi potrzeba, żeby zablokować internet? Okazuje się, że wystarczy jeden: Michael Jackson.........................

..................BBC podaje, że w pierwszych minutach po pojawianiu się informacji o śmierci Jacksona pracownicy Google byli przekonani, że padli ofiarą automatycznego ataku.

https://www.tvn24.pl/-1,1607034,0,1,jackson...,wiadomosc.html

[Gość]

Ja tam jestem z ery techno i (toruńskiego) rapu

Nie ma czego zadrościć.

No cóż, nie urodziłem się kiedy w Polsce był ustrój komunistyczny itd...

[someone]

Szczerze, myślałem że on już dawno nie żyje. Cicho o nim było jak makiem zasiał.

Źródła z izby pogotowia szpitala UCLA podają, że lekarz Jacksona powiedział ratownikom, iż Jackson upadł po wstrzyknięciu silnej dawki demerolu (lek przeciwbólowy), podobnego do morfiny

[SilverT]

Coś w tym jest. Jakby był normalnym człowiekiem, naprawdopodobniej by żył

Jednak jakby był normalnym, nikt nie pisałby o jego smierci.

chciałbym zauważyć, że jako taka gwiazda jaką był i tak długo żył. innych, wielu sławnych śmierć przez stres itp dopadła już wcześniej

Nie wiem czemu ludzie na rożnych portalach tak podniecają się jego śmiercią.

I tak już od dawna jego wielka kariera minęła.

minęła? a słyszałeś może ile biletów i w jakim czasie zostało sprzedanych na jego koncerty? raczej sławny dalej "jest" i nikt nie myślał o tym, że jego kariera dobiegła końca - szczególnie jeśli pomyśli się o tym, że zostawił w zanadrzu co najmniej jeden album dla "potomków" aby zarabiali po jego śmierci

dziś rano jak się obudziłem i wszędzie trąbili tylko o jego śmierci usłyszałem pewną wypowiedź Leszczyńskiego (głupek ale wydaje mi się że mądrze to akurat powiedział) iż może królem popu to on był, jednak na jego miejscu mógłby każdy inny, gdyż w latach 70 gdy jedyną telewizją muzyczną było MTV (jedna jedyna, a nie jak teraz że co kraj to 5 rodzajów MTV) i puszczali w kółko Michaela to potem cały świat go słuchał i się nim nakręcał bo nie było za wielkiego wyboru a jakoś tam się wyróżniał w obecnych czasach nie odniósł by żadnego sukcesu, co zresztą potwierdza fakt że od 15 lat to niczym poza pedofilskimi akcjami nie zabłysnął, a korzystał jedynie ze swojej popularności i ogromu fanów na koncertach

bądź co bądź w historii się zapisał i niech spoczywa w spokoju [*]

tak, podobnie jak mówią o Wałęsie... jak dla mnie głupie gadanie i tyle.

ja tak samo jak ktoś tutaj wspomniał jestem z "okresu techno" ale na MJ się wychowałem i chociaż jego muzyku nie słucham i raczej nie będę mam dla niego wielkie uznanie - bo był królem

[milkus]

Ja za dzieciaka lubiłem jego muzykę i teledyski. MJ stworzył coś, czego jeszcze w tamtych czasach nikt nie wymyślił. Był jedyny, unikalny i niepowtarzalny, a jego utworów lubię od czasu do czasu posłuchać.

Gdyby było tak jak niektórzy tu się wypowiadają, to nie miałby tylu fanów. A Leszczyński ? Nikt o nim nie słyszał przed programem IDOL.