The Secret – Prawo przyciągania

[zuymen]

A ja tam wa żadne sekrety, bogi czy inne siły wyższe nie wierzę. Każdy jest Panem swoje życia i TYLKO on ma możliwość wpływania na wszystko co jest z sobą związane. Jestem bardziej skłonny uwierzyć, że ludzie zbliżają się do kolejnego kroku ewolucji w którym zaczniemy komunikować się na poziomie telepatycznym. Wszak wszelkie modlitwy, medytacje i inne tego typu rzeczy pozwalają nam skupić się na swoim ciele i sprawić, że to MY mamy władzę nad naszym ciałem a nie odruchy warunkowe/bezwarunkowe.

(jak coś jestem nie wyspany... to tak, jakby moja wypowiedź była lekko nielogiczna)

[entropia]

nad odruchem bezwarunkowym władzy mieć nie można, bo jeśli się ją posiądzie, to nie będzie już bezwarunkowy

[zuymen]

W każdym razie wiesz o co cho :-)

[scorpi]

A ja tam wa żadne sekrety, bogi czy inne siły wyższe nie wierzę.

to nie żadne "sekrety" to po prostu nasza podświadomość

[goszczu]

Temat ciekawy - daje dużo do myślenia

Zuymen - ciekawa teoria o tej ewolucji, ale chyba nie do końca możliwa

[monika.mantur]

trochę w tym i prawdy jest - oglądałam 2 razy i jestem zdumiona bo analizując tak naprawdę to wszystko

JAK JEST DOBRZE TO JEST, ALE JAK ZACZNIE SIĘ SYPAĆ TO SIĘ SYPIE!

CZY NIE JESTEŚCIE TEGO SAMEGO ZDANIA? To właśnie w tym firmie jest przedstawione

[fibonacci]

...a ja przeciwnie do zyumen zdaje sobie sprawę z tego, że Ktoś tym światem kieruje i jeżeli coś się dzieje w moim życiu to tylko przez Jego ręce. Przynajmniej mam poparcie w doświadczeniu naszych przodków, a własnym hipotezom które mogę tworzyć w 5 minut i nie są niczym poparte - wolałbym nie ufać Gdy człowiek się tak przypatrzy to naprawdę widać jak ten świat się kręci

[entropia]

a ja jak się kiedyś temu wnikliwie przyjrzałem, to doszedłem do wniosku, że jednak nikt tym "nie kręci" Najczęściej też jest tak, że miejsca, które są dla nas niezrozumiałe, niewyjaśnione, etc, próbujemy wepchnąć w ramiona sił wyższych, bo przecież jakoś to musi działać, bo pewnie ktoś tym zarządza. Wydaje mi się, że nie tędy droga, lepiej naumieć się akceptować to, że pewne sprawy póki co są dla nas tajemnicą, aniżeli od razu "oddawać się w ręce" sił wyższych

[makumbiasty]

Wg mnie, gdyby tak nikt tym światem "nie rządził", to byśmy byli takimi bardziej rozwiniętymi dżdżownicami, dla których to obojętne jest czy w dziób przywali jedna drugiej, czy kogoś zamorduje, okradnie etc. A co bardziej wrażliwe dżdżownice by od razu sobie trumny szykowali i tak na wszelką wszelkość się kładły co noc ;-)

[cenzura]

The secret - prawo naciągania.

[someone]

A ja tam wa żadne sekrety, bogi czy inne siły wyższe nie wierzę.

to nie żadne "sekrety" to po prostu nasza podświadomość

Dla wielu to właśnie sekret:)

[Lenny_]

The secret - prawo naciągania.

spodziewałem się że napiszesz że niczego nie trzeba sobie wyobrażać tylko to zblastować ale w takim wypadku zgadzam się w 100%

[makumbiasty]

A widzieliście tego cudaka? :-)

https://www.abraham-bank.org

dla pasjonatów prawa przyciągania to doskonałe narzędzie

[cudak]

Też mi sekret... samoprogramowanie czy autohipnoza jak kto woli.

Samokontrola i sukcesywne dążenie do celu małymi przemyślanymi kroczkami.

Żeby to "coś" działało, trzeba wywalić z głowy cały śmietnik i realizować minimum.

[entropia]

cytat

To właśnie miejsce dla wszystkich marzycieli.

ot cała prawda