Skocz do zawartości

Prawo na temat umowy.


Cestro

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem ciekaw tylko czy Wy na tym forum wiecie co to są teksty typu presell, jak nie to nie zabierajcie głosu, bo zleceniodawca wyraźnie napisał, że to miały być precle i liczą się frazy, w takich czasami wychodzą bezsensowne zdania, nie przesadzajmy ( i tak nikt tego nie czyta), zresztą po prostu ten zleceniodawca nie potrafi dawać normalnych wytycznych w ogłoszeniach i myli pojęcia, precle a wartościowe dla użytkownika teksty to zupełnie co innego. Dziękuje za uwagę ( za 1,80 zł za 1000 znaków to nawet tekst z mieszarki jest więcej warty, a My pisaliśmy sami, więc proszę nie pisać , że tekst był z mieszarki).

na GG przez DZIECIAKA...?
Podejrzewam, że zleceniodawca jest młodszy niż Ja podobnie jak Ty Sławek22, ponadto ciekawe jak ty byś się zachował w takiej sytuacji i czy nie domagałbyś się swoich 18 zł, a nie 10 zł , mimo, że są to małe pieniądze to takich zleceniodawców należy tępić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam, że zleceniodawca jest młodszy niż Ja podobnie jak Ty Sławek22, ponadto ciekawe jak ty byś się zachował w takiej sytuacji
Też tak myślę, chodziło mi o to, że zleceniodawca nie wie co robi, "gubi się w zeznaniach" i myli podstawowe pojęcia. 2 poprawki do 10 (!) tekstów, których od początku nie chciał zaakceptować, publikacja tekstu rozmowy która podobno "jego obraża", żale na forum, obrażanie wykonawcy, błędy stylistyczne w 2 linijkach ogłoszenia, chce "iść do federacji konsumentów" i "reklamować" niezapłaconą usługę, straszy sądem za obrazę w korespondencji którą sam publikuje i ciągnie, etc.

Niby tekst jest z mieszarki i do kitu a zleceniodawca chce dorobić znaków do pełnego 1000 :P potem truje jeszcze o kolejne poprawki a na koniec stwierdza, że wszystko jest kiepskie i nie zapłaci ;)

nie domagałbyś się swoich 18 zł, a nie 10 zł

Raczej chodziło mi o to, że choć klient nie zapłacił a wykonawca to prawdopodobnie dzieciak, to w sprawę za 18PLN już "angażuje" Federację Konsumentów i Policję :) W dodatku nie wykonawca... ale klient :P Choć wcale płacić nie musi. W sumie powinien skoro marnuje ludziom czas... ale to chyba też (jak wszystko inne) nie za bardzo do niego dociera... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopóki nie skorzystasz z usługi pozycjonowania świadczonej przez pozycjonowanie w Łodzi
Dlatego napisz do pozycjonowania w Łodzi

Wybaczcie, ale dla mnie tego typu teksty o kant d&*% rozbić, przecież to wygląda jak tekst z mieszkarki, albo napisany przez kogoś kto nie ma pojęcia o pisaniu tekstów, do tego nie mam on żadnego sensu. Taki tekst to można sobie w 5minut z mieszarki wyciągnąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Umowa pisemna (poza rozmowami na Gadu-Gadu) nie została zawarta.

"krychu999" nie jest usługobiorcą. Więc nie wiem czemu on się wypowiada na ten temat.

Co do moich cytatów odnośnie tekstów ("wyciągniętych z oryginalnych" tekstów) tak jak powiedziałem, jest masa podobnych karykaturalnych tekstów.

Dziękuję wszystkim za dotychczasowe opinie, uwagi i sugestie. Za przyszłe też ;)

multikonto, recydywa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem ciekaw tylko czy Wy na tym forum wiecie co to są teksty typu presell, jak nie to nie zabierajcie głosu, bo zleceniodawca wyraźnie napisał, że to miały być precle i liczą się frazy, w takich czasami wychodzą bezsensowne zdania, nie przesadzajmy ( i tak nikt tego nie czyta), zresztą po prostu ten zleceniodawca nie potrafi dawać normalnych wytycznych w ogłoszeniach i myli pojęcia, precle a wartościowe dla użytkownika teksty to zupełnie co innego. Dziękuje za uwagę ( za 1,80 zł za 1000 znaków to nawet tekst z mieszarki jest więcej warty, a My pisaliśmy sami, więc proszę nie pisać , że tekst był z mieszarki).

sorry, ale co to jest tekst pressel? może mnie oswiecisz, bo jezeli w zleceniu jest:

tekst minimum xxx znaków bez spacji - to ma być bez spacji

tekst pisany ręcznie - to ma być pisany z sensem

tekst unikatowy - ma być bez kopii w sieci

liczą się frazy - to tak masz napisać, by te frazy były z sensem w zdaniu

to o czym Ty tutaj piszesz? co za róznica czy zamieszcze go w preclu, czy na jakiejś porzadnej stronie?

cena za niska na porządny art? nie trzeba sobie zawracać głowy...

sam zleciłem napisanie tektów anglojęzycznych i zapłaciłem za nie po otrzymaniu ich, poem dałem znajomym do sprawdzenia, tylko nie takim wyuczonym u nas w szkółkach, a zyjących na codzień za granicą i dostałem komentarz, że to co otrzymałem to wstyd było by zamieścić, że wyglada to jak tekst pisany przez przedszkolaka, bez gramatyki i wywaliłem kasę w błoto... a osoba pisząca jeszcze pisała, kiedy ma nastepne napisać, po podesłaniu komentarzy juz nie odpisała...

- Reklama -

Podatki we Wrocławiu: biuro podatkowe wrocław

Miejscówa do parkowania przy Okęciu: parking okęcie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"krychu999" nie jest usługobiorcą. Więc nie wiem czemu on się wypowiada na ten temat.
Może dlatego, że umieściłeś temat na publicznym forum... halo... ;)
Umowa pisemna (poza rozmowami na Gadu-Gadu) nie została zawarta.
Rozmowa na GG to nie jest umowa pisemna, ani nawet żadna umowa.
tak jak powiedziałem, jest masa podobnych karykaturalnych tekstów.
No to akurat prawda... po obu stronach, po równo :)
Wybaczcie, ale dla mnie tego typu teksty o kant d&*% rozbić, przecież to wygląda jak tekst z mieszkarki
Wiesz to akurat chyba tutaj ma drugorzędne znaczenie. Ewidentnie zleceniodawca nie potrafi się dogadać ani powiedzieć o co mu chodzi. Bo chyba, jeśli by ci tekst nie pasował to mówisz zaraz że nie pasuje, a nie każesz dopisywać 100 znaków i potem jeszcze coś innego poprawiać. To takie naciąganie na poprawki. Ile można siedzieć nad zleceniem za 1,80PLN? Chyba wykonanie dwóch poprawek to w takim wypadku nawet o 1 za dużo...

Zleceniodawca zawalił. Daje poke-zlecenie od razu na 10 artykułów. Trzeba było dać najpierw na 1, potem na 3... jeśli 18 PLN to dla niego tak ogromna kwota. Z resztą np. za tłumaczenie się płaci 15-30 PLN / 1000 znaków. Tu 1000 znaków / 1,80 - też chyba nie można wymagać cudów... Na pytanie o umowę pisemną pada odpowiedź, że nie ma poza rozmową na gg ;) Pomyśl sobie jak w takim razie wyglądał opis zlecenia...

Sadze, ze sezon takich tematow dopiero sie zaczyna.
Nie martw się, koniec we wrześniu ;)

@Czystyflow: zgłosiłeś już sprawę na policję i do FK? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności