Kontrola legalności oprogramowania w firmie

[gostek_]

Rodzice nic nie musza zglaszac. Druk uzyczenia czesci lokalu znajdziesz w internecie, to zwykle pisemko. W gminie podajesz metraz i za ten metraz oplacasz podatek. Nie wiem jak jest dokladnie z odliczaniem rachunkow, czy musi byc licznik itp, ale remontujac np czesc domu wyznaczona na firme i odliczajac to od podatku, podatek od tego placa tez rodzice.

Najlepiej spytaj u zrodla, czyli gmina i Us

Dodano: nrm ja podawalem, rok 2007

[Pomyslowy]

Dzięki Panowie za odpowiedzi

A tak w ogóle to miał ktoś kiedyś jakąś taką kontrolę? Czy chociaż zna osobiście kogoś kto miał? Jak to wygląda w rzeczywistości?

I przy okazji jeszcze jedną wątpliwość rozwieję - gdzieś wyczytałem, że siedziba firmy musi być odpowiednio oznaczona? Co to znaczy?

[GrandPL]

I przy okazji jeszcze jedną wątpliwość rozwieję - gdzieś wyczytałem, że siedziba firmy musi być odpowiednio oznaczona? Co to znaczy?

tzn ze musisz miec przed wejsciem tabliczke z nazwa firmy

[Pomyslowy]

A kiedy mieszkam w bloku? Przecież to spółdzielnia decyduje co mogę, a czego nie mogę wywiesić na ścianie budynku? I z tego co wiem, to u mnie nie można praktycznie niczego (remontowali niedawno elewacje i pilnują tego jak skarbu )

E:

Poza tym coraz bardziej zaczyna mnie bawić to całe trąbienie o tym załatwianiu wszystkiego przy jednym okienku, rejestracji działalności w 15min itd itp. Zacząłem się tym na poważnie interesować stosunkowo niedawno, ale mam wrażenie, że im więcej wiem, tym mniej wiem

Skoro teraz jest to tak niby wielce uproszczone, to naprawdę współczuję tym, którzy rejestrowali kilka lat temu

[gostek_]

Spytaj u zrodla nie na forum. Ja kiedys sluchalem rad biznesforum i za stosowanie sie do nich zapalcilem mandat w Skarbowym

[GrandPL]

a jak mieszkasz w bloku, to przed drzwiami do twojego mieszkania, moze byc nad dzwonkiem a poza tym jesli mieszkasz w bloku i mieszkanie jest spoldzielni czy kogos tam, to musisz im zglosic ze prowadzisz dzialalnosc w mieszkaniu

[nrm]

Dodano: nrm ja podawalem, rok 2007

No widzisz, a ja ani wtedy ani teraz. Zresztą formularze rejestracji DG nie mają nawet takich rubryk więc nie wiem gdzie Ty mieszkasz, że macie własne prawo

I przy okazji jeszcze jedną wątpliwość rozwieję - gdzieś wyczytałem, że siedziba firmy musi być odpowiednio oznaczona? Co to znaczy?

Use google luke

Od 21 sierpnia br. nie ma już przepisu, który nakazywałby oznaczać na

zewnątrz "stałe miejsce wykonywania przez przedsiębiorcę działalności

gospodarczej". Bynajmniej nie stało się tak przez niedopatrzenie. Jednak

z kodeksu wykroczeń nie zniknął przepis karzący za brak firmowego

szyldu. Czyżby kara bez obowiązku?

https://www.grupy.egospodarka.pl/Re-oznacze...p,615361,9.html

[slawek22]

Już widzę jak policja przejmuje się takimi "bzdetami" jak jakaś powierzchnia lokalu czy umowy z rodzicami. Chyba nie łudzisz się, że nie przetrzepią całego domu skoro jeśli chodzi o takie sprawy to mają w d*e nawet autonomie uczelni.

Nawet z tego "legalnego" oprogramowania być może będziesz się musiał tłumaczyć jak nie masz na nie rachunku. Tak samo z backupów (nawet jak masz legalne krążki i rachunki) mogą wynikać przykre konsekwencje.

Jak będą chcieli się przyczepić to zawsze coś znajdą. W skrócie taka mądra rada którą słyszałem na uczelni - na koncie firmowym nie trzymać pieniędzy. Jeszcze bym dodał - a w małej firmie komputerów i danych (jeśli się da).

[outofmatrix]

Ja zrezygnowałem z odliczania części kosztów jak dostałem pismo z UG o konieczności dopłaty za użytkowanie części nieruchomości na cele działalności gospodarczej. Po przeliczeniu wyszło mi mniej więcej na 0 a za to ile biurokracji, papierków, rachunków itp. mniej Także zorientuj się w stawkach podatków i zrób kalkulację ew. odliczeń (faktycznie odliczasz 19% z, powiedzmy 20% całego rachunku. -czyli rachunek za prąd 200zł z tego 20%, czyli 40pln, które jest kosztem i z tego 20% zostaje Ci w kieszeni - czyli niecałe 8 zł - co dla mnie oznacza, że w czasie kiedy wypełniam papierki, przeliczam itp. zarobię 2x więcej).

Taka rada praktyka

[Dominik23]

@Dominik23, ale czy Twoja siostra, mama, tata czy ktokolwiek nie ma na komputerze mp3, czy chociażby filmów? Z oprogramowaniem jest najmniejszy kłopot.

Sam filmy oglądam online siostra również, wolę poczekać kilka dni niż ściągać film na dysk (z lenistwa, bo mi się nie chcę po prostu), mp3 nie ściągam bo słucham tematycznego radia obojętnie z jakiego kraju w zależności od nastroju.

[nahpl]

Z tego co czytałem (komentarze z ostatniego nalotu na akademik) to rekwirują wszystkie komputery w lokalu - wiem, "trochę" głupie

wierzysz w każdy komentarz? Z własnych źródeł wiem, że zarekwirowali jedynie komputery studentów którzy sprowokowali tę akcję (chodziło o wymianę kilkuset gigabajtów nielegalnych plików przez sieć akademicką, jeden z nich miał nowy komputer i nie chciało mu się softu na penie nosić). Pozostałe komputery i pokoje zostały nienaruszone.

[CashNet]

Być może w akademiku to inna sprawa, ale z mojej wiedzy wynika, że najczesciej nakaz jest na konkretny adres i zabiera sie wszystko co jest pod tymze adresem bez wzgledu na to do kogo nalezy (powiedzmy ze info w 101% pewne ).

[Gość]

CashNet - to już widzę sytuację, jak znajomy przychodzi z paroma lapkami do ogarnięcia (na parę godzin) i akurat mamy nalot

[CashNet]

Mnie bardziej zastanawia jak takie coś wygląda np. w internetowym sklepie komputerowym gdzie ma się na magazynie dajmy na to 500 laptopow/pctow .

[GrandPL]

Mnie bardziej zastanawia jak takie coś wygląda np. w internetowym sklepie komputerowym gdzie ma się na magazynie dajmy na to 500 laptopow/pctow .

masz na nie fakture zakupu wiec chyba musza od nich trzymac lapska z daleka