Quo Vadis ?

[mrtn]

Czy zauważyliście, jak coraz bardziej podobne są do siebie wyniki w Google i MSN ? (rónież w niektórych innych wyszukiwarkach).

Oczywiście w dłuższej perspektywie i nie na frazy mocono naciskane - zuważyłem, że często MSN to takie google bez filtrów :-).

Oczywiście, ze nie są podobne Jota w jotę ale czesto TOP10pokrywa się w 50-75%. Ciekawostką jest to, że jeszcze tak mocno nie pozycjonuje się pod MSN'a i wyniki bywają lepsze (w sensie traf na to co chciałeś).

Ba nawet zauważyłem w MSNie Próby karania spamerów!.

Strona która wrzuciła szybko 100 000 linków znalazłą się na 1- miesjcu w MSN i na 150 w google :-). Po 2 tygodniach jest na 10 w MSN i 21 w Google.

Przykłady można by mnozyć - jednak widać, że wszytsko dąży to jakiegoś wspólnego punktu - najlepiej byłoby go odnaleąć i tam sobie usiąść :-)

[intruder2600]

że wszytsko dąży to jakiegoś wspólnego punktu - najlepiej byłoby go odnaleąć i tam sobie usiąść :-)

chodzi Ci o optymalizacje zarowno pod msn jak i google ?

MSN to takie google bez filtrów :-)

dokladnie tak samo to odbieram

podstawowe pytanie brzmi - czy bedzie msn.pl i czy dobrze go rozreklamuja ? przecietny internauta nie zdaje sobie sprawy ze w msn mozna szukac polskich fraz - dla niego .com to zagraniczne a .pl to polskie wiec bedzie szukal tylko w google.pl

[melassa]

podstawowe pytanie brzmi - czy bedzie msn.pl i czy dobrze go rozreklamuja ? przecietny internauta nie zdaje sobie sprawy ze w msn mozna szukac polskich fraz - dla niego .com to zagraniczne a .pl to polskie wiec bedzie szukal tylko w google.pl

Ale msn ma cos czego nie maja inni.

WINDOWSA

[mrtn]

Nie chodzi mi w tym pytaniu o to czy Msnbeeter Thangoogle, a po prostu, że wszystkie algorytmy kiedyś będą dosyć podobne :-)

[intruder2600]

wszystkie algorytmy kiedyś będą dosyć podobne :-)

walcza chlopaki z msn, walcza

mi sie wydaje ze google planuje podniesc poprzeczke z zakresu geolokalizacji i w tym kierunku beda szli a msn z ta technologia jeszcze nie ma nic wspolnego.

Ale tutaj zwrucilbym jeszcze uwage na yahoo ktore naprawde robi sie coraz lepsze a robocik jest naprawde bardzo pracowity, zastanawiam sie czy nawet nie jest tak ze 1 miejsce to google, 2 to yahoo a dropiero 3 to msn, co o tym sadzisz ?

[mrtn]

Jednak MSN drugie - Na wszystkich serwisach mam więcej wejśc z MSN'a i większą aktywność MSNbotów, ale jednak ostatnio Yahoo chyba google chce przegnić w łażeniu robotami ;-).

[intruder2600]

w tym przypadku popularnosc msn wynika nie z tego ze jest lepsze od yahoo tylko z tego ze nalezy do monopolisty

naciekawsze bedzie to czy ktoras z szukajek stworzy naprawde skuteczny system pozbywania sie pozycjonerow o spamie juz nie mowiac :-k

[pneuma]

mrtn co do robotów, to msn i yahoo mają takie wzrosty aktywnosci co jakiś czas ale google indeksuje ciąlge i bez zmian, u mnie bot msn pojawia się prawie tak czesto jak szukacz

[s4lc]

czy bedzie msn.pl i czy dobrze go rozreklamuja

nie beda go reklamowac tylko polacza go z IE albo Win

i kazdy kto bedzie mial IE albo Win na kompie

to bedzie mogl w bardzo prosty i wygodny no i nienarzucony

sposob z MSNa sobie dobrowolnie korzystac

[melassa]

Jednak MSN drugie - Na wszystkich serwisach mam więcej wejśc z MSN'a i większą aktywność MSNbotów, ale jednak ostatnio Yahoo chyba google chce przegnić w łażeniu robotam

To zalezy od hasla. Ja mam G, Y i msn w tej kolejnosci.

Przez jakis czas krolowal na 2 msn ale to bylo zaraz po kampani reklamowej w USA nowej wyszukiwarki.

[Matys]

naciekawsze bedzie to czy ktoras z szukajek stworzy naprawde skuteczny system pozbywania sie pozycjonerow o spamie juz nie mowiac

A mnie się wydaje, że takiego systemu jeszcze długo, długo nie będzie. Dlaczego? Ano dlatego, że jeżeli coś stworzył człowiek - to ktoś inny zawsz to będzie mógł w jakiś sposób "ominąć". To tylko kwestia czasu

Pozdrawiam

[poker24]

MSN to takie google bez filtrów :-)

Ciekawe stwierdzenie (i chyba słuszne). Jak myślicie, czy w związku z tym można użyć MSNa do przewidywania swojej pozycji po zdjęciu Sandboxa?

Moja stronka - www.poker24.pl - jest na baaardzo dalekim miejscu w Google.pl po zapytaniu o frazę 'poker', natomiast w 'polskim' MSN jest na miejscu drugim! Takie zjawisko dla mnie ewidentny dowód na Sandboxa, zasatanawiam się tylko, czy jak Google go zdejmie to czy będę równie wysoko jak w MSN...

pzdr.

Chris

[Kil Bill]

naciekawsze bedzie to czy ktoras z szukajek stworzy naprawde skuteczny system pozbywania sie pozycjonerow o spamie juz nie mowiac  :-k

Tego dnia kiedy wyszukiwarka losowo bedzie wyswietlała strony jak numerki w totku nastapi koniec Seo.

Ale na to raczej nie nalezy liczyć

[abyss]

Raczej "obawiał" bym się, że systemy eksperckie zaczną oceniać content i na tej podstawie umiejscawiać strony. Już widzę uśmiechy na twarzach - a jednak myślę, że to bardziej realne niż wyszukiwanie celowego SEO.

Myślę, że w tych mechanizmach istotną rolę będą odgrywać mechanizmy aktywnej analizy "obrazu strony" w przeglądarkach (coś jak Print Sceen będzie robić i "oglądać" powiedzmy 3 najpopularniejsze IE, FF i O) - i na tej podstawie przyznawany będzie jakiś współczynnik łaczony z pozostałymi, które znamy (jak PR przykłądowo i inne, które nie są publicznie znane).

Takie mechanizmy jak sądzę po pierwsze wyeliminują techniki typu hidden div albo kolor tła. Po drugie - myślę że ze względu na koszmarne wymagania sprzętowe zostaną na początek "wypuszczone" na strony z wysokimi pozycjami/PR - co ukróci znacznie techniki pozycjonerskie.

Właściwie, to wogóle idea pozycjoniwania nie jest specjalnie zbieżna z ideą wyszukiwania danych i wyszukiwarkami - bo sprowadza się do pewnego manipulowania - w większym lub mnieszym stopniu - treścią. Przecież dwie identycznie treściwe strony (w sensie odbioru ludzkiego) mogą być na diametralnie różnych pozycjach /powiedzmy świetna strona o II wojnie światowej zrobiona we Front Page'u, albo na ramkach i druga prawie identyczna wizualnie, o tej samej treści i wykonana w div'ach./

[beha]

 

Raczej "obawiał" bym się, że systemy eksperckie zaczną oceniać content

A ja nie

wyeliminują techniki typu hidden div albo kolor tła

Tylko że te techniki są teraz niewiele warte dlatego, że liczą się linki...

Linki nie są takie złe, o ile w Polsce można jeszcze łatwo manipulować wynikami to przy stronach anglojęzycznych przy tych ilościach i jakościach linków najcześciej wygrywają strony najlepsze.

(aby się wypozycjonować sztucznie na frazę potrzeba sporo zielonych, najczęściej tylko ci najlepsi moga sobie pozwolić na taką intensywną promocję)