Skype out - koniec telekomuny ?

[Erbit]

U nas bedzie cos takiego w kablówce, tlenofon +aparaty normalne, nie słuchawki i mikrofony :>

Usługi Voip o usługi VoIp, do komputera tez mozesz kupic sluchawke z mikrofonem lub nawet aparat tel. pod port USB.

A jesli chodzi o wygode (brak koniecznosci wlaczania komputera) te usługi są realizowane za pomocą aparatów telefonicznych (w tym też zwykłych-analogowych) które poprzez linie podpinane są do serwerów VoIP np. na zasadzie jak u Ciebie lub bezpośrednio pod linie telefoniczną.

[mf]

Aparaty nie podłączane do komputera.

[BD]

mam nadzieje ze teraz nastapi rewolucja i skonczy sie era Pana monopolisty Kulczyka, do tego wszyscy wypna sie na benzyne - beda jezdzili na gazie, gadali przez skype i szanowny Pan Kulczyk obnizy standart swojego zycia czego mu szczerze zycze  :twisted:  :twisted:  

Cena benzyny jest wysoka ludzie przesiadaja sie na gaz bo taniej. Dlatego za jakis czas skoczy akcyza na gaz zeby panstwo podreperowalo wplywy nadszarpniete spadkiem sprzedazy benzyny.

Niestety u nas nie mysli sie logicznie. Zamiast podnosis akcyze i podatki nalezy postepowac odwrotnie. Nizsza akcyza i nizsze podatki spowoduja, ze ludzie zaczna wiecej kupowac i wiecej inwestowac. Poza tym wielu ludzi ktorzy obecnie kombinuja przestanie krecic bo sie to nie oplaci.

Wzrost konsumpcji oraz rozwoj inwestycji zwiekszy wplywy do budzetu pomimo, ze teoretycznie bedzie sie placic mniej...

To taka prosta rzecz ale jak to ktos u nas wreszcie wprowadzi to powinien dostac NOBLA.

Skype jest fajny ale nie zalatwi Ci wszystkiego. Pamietaj, ze w Polsce malo kto ma Internet a Ci co maja to:

- lacza sie przez modem - w wiekszosci TPSA

- maja dsla - rowniez TPSA

Uzytkownicy innych laczy niz TPSA jest bardzo malo.

Wiec tak czy siak jestes skazany na TPSA i Kulczyka.

[BD]

jak dostaje rachunek nizszy niz 500 zl miesiecznie to sie ciesze ze malo wygadalem  8)

Mialem ten sam problem i co ciekawe rozwiazaniem okazala sie komorka. Obecnie mam Era VIP 500 + dodatkowe minuty za wiernosc sieci. Za te wiernosc mam rowniez rabat 50% na abonament.

Kiedys za komorke placilem 600-700 zl miesiecznie a teraz rozmawiam tyle samo a nawet wiecej niz kiedys i moje rachunki nieznacznie przekraczaja abonament (place ok 250-300 zl miesiecznie).

Dodam, ze stacjonarnego telefonu juz nie uzywam do dzwonienia. Oplacam tylko abonament i neostrade. Niestety nie mam innej mozliwosci na dostep do sieci.

[kava]

To taka prosta rzecz ale jak to ktos u nas wreszcie wprowadzi to powinien dostac NOBLA.

Nie taka prosta, biorąc pod uwagę to, że jesteśmy u szczytu wydobycia ropy, i teraz będzie jej już tylko coraz mniej, ceny będą rosły (już nigdy nie spadną), a zastąpić jej nie ma czym.

Ziemia to nie roponośne wiaderko bez dna.

[BD]

To taka prosta rzecz ale jak to ktos u nas wreszcie wprowadzi to powinien dostac NOBLA.

Nie taka prosta, biorąc pod uwagę to, że jesteśmy u szczytu wydobycia ropy, i teraz będzie jej już tylko coraz mniej, ceny będą rosły (już nigdy nie spadną), a zastąpić jej nie ma czym.

Ziemia to nie roponośne wiaderko bez dna.

OK tu sie zgadzam ale pamietaj, ze u nas 60% ceny 1 litra paliwa to roznego rodzaju dodatki ktore wcale nie musza byc tak wysokie...

[kava]

To dość logiczne, że są wysokie. Ropa to towar deficytowy, więc jego cena nie spadnie, zgodnie z prawami rynku. Co gorsza, będzie coraz bardziej deficytowy, więc cena będzie rosła, a obniżanie cen (akcyz) sprawiłaby, że byłby to towar jeszcze bardziej deficytowy.

Masa ludzi twierdzi że "obciąć akcyzy, przecież to takie proste". Nie, nie, to nie proste. Obcięcie akcyz jest równie nierealne jak zmiana koloru nieba i drzew, i nie ma co zwalać na polityków, najwyżej na prekambr i kambr...

[BD]

To dość logiczne, że są wysokie.  Ropa to towar deficytowy, więc jego cena nie spadnie, zgodnie z prawami rynku. Co gorsza, będzie coraz bardziej deficytowy, więc cena będzie rosła, a obniżanie cen (akcyz) sprawiłaby, że byłby to towar jeszcze bardziej deficytowy.

OK ale utrzymanie wysokiej akcyzy w polaczeniu z wysoka cena ropy sprawi, ze mniej ludzi bedzie kupowac paliwo a w efekcie czego do kasy wplynie mniej pieniedzy.

Jakos tak to jest, ze 10% od 100 zl to wiecej niz 20% od 30 zl

Innymi slowy w tym przypadku wysoka akcyza to nie jest rozwiazanie na poprawe kondycji Panstwa...

[kava]

jeśli chcesz "poprawić kondycję państwa" - masz rację. To sposób, dzięki któremu gospodarka poprułaby do przodu, w każdym aspekcie.

jeśli chcesz po prostu "żeby ropa była tania" - masz rację, należy obniżyć akcyzy, to takie proste.

Jednak te dwie propozycje byłyby możliwe wyłącznie, gdyby ropy było nieskończenie wiele. Ale nie jest. Więc nie jest to możliwe.

Wyobraź sobie, że jesteś władcą, masz sklep, i masz w nim sto ostatnich chlebów w Twoim Państwie. Bez chleba Twoi ludzie umrą. Czy w związku z tym obniżasz cenę tych ostatnich bochenków, aby pierwszych, a zarazem ostatnich 100 klientów zjadło po 1 bochenku, czy może podwyższasz, aby każdemu z Twoich mieszkańców przypadła chociaż ta jedna marna kromka?

[infobank]

mając stałe łacze - wyrzuciłem telefon tepsy i łaczę się przez siec t2 www.siect2.pl - faktury z odliczeniem Vat - rozmowy brutto 0,11zł - sekundowe naliczanie, brak abonamentu, rozmowy w sieci darmowe, przyzwoita jakośc, firma polska, zewnętrzny numer telefonu - przy abonamencie za 15zł - dają przystawkę voip - do której można podłaczyć telefon - biling online - czerwiec 2005 - 42 rozmowy rachunek 8,5zł

[BD]

Oj Kava Kava co ja z Toba mam hehehe

Jasne sa ograniczone zasoby. Pewne jest ze za jakis czas ropy braknie ale bedzie to problem nastepnych pokolen. Wydaje mi sie, ze do tego czasu ludzie wymysla jak sobie radzic bez ropy a np auta beda jezdzic na wode .

To o czym pisalem dotyczy nie tylko akcyzy ale rowniez podatkow. Jak myslisz obizenie podatkow bedzie szkodzic Panstwu czy wrecz przeciwnie?

[BD]

mając stałe łacze...

Bo jestesm w gronie tych nielicznych szczesliwcow, ktorzy maja mozliwosc wyboru dostawcy Internetu. W moim przypadku nie jest tak wesolo i musze uzywac TPSA chodz mieszkam 500 m od dyrekcji Neti w Katowicach .

[Erbit]

mając stałe łacze - wyrzuciłem telefon tepsy i łaczę się przez siec...

Tylko co to za rewelacja

Krajowe sieci komórkowe 0,75 zł/min netto 0,92 zł/min brutto

.

A na dokładkę jestem uwiązany do komputera i trudno go zabrać 'w kieszeń'. Przy zwykłym telefonie komórkowym z kartą prepaid jest taniej.

[Erbit]

...

...czy może podwyższasz, aby każdemu z Twoich mieszkańców przypadła chociaż ta jedna marna kromka?

Chyba nie sądzisz, że w naszym kraju 'władca' jest tak dobroduszny, że chce podzielić sprawiedliwie między lud..

Nie bądź kava zabawna. Afery (mniej lub bardziej oczywiste) co i rusz a Ty motywujesz akcyzę na paliwo dobrodusznością 'władcy' ? ? ?

Może i masz rację co do bezsensowności obniżania akcyzy na paliwo (choć ja się z tym nie zgodzę) ale motywacji użyłaś zabawnej.

Kolejne ustawy, rozporządzenia nakazujące płacić wręcz podatek od podatku to dowód krótkowroczności naszych polityków, za stary jestem na to by wierzyć w ich dalekowzroczność jaką Ty przedstawiłaś.

Prędzej bym uwierzył gdybyś napisała, że nie obniżąć akcyzy bo nie bedą mieli z czego żyć za nasze pieniądze.

[kava]

Jasne sa ograniczone zasoby. Pewne jest ze za jakis czas ropy braknie ale bedzie to problem nastepnych pokolen

I TU CIE MAM!

Otóż mylisz się.

To jak najbardziej problem naszego pokolenia, Twój, mój.

Polecam Internet jedna podpowiedź: raport BP.

Wiesz gdzie leży Wyspa Wielkanocna? 2 tysiące mil od Chile, 1300 mil od najbliższej polinezyjskiej wyspy. Około roku 800AD dotarli tam polinezyjczycy i w czasie późniejszym nie dotarł tam już nikt, ani nikt wyspy nie opuścił. Przykład jest więc prosty - plemię, które żyje samo, bez wrogów, bez przyjaciół. Jak Ziemia w kosmosie.

Dziś jest to miejsce trawiaste, suche i puste, bez "rdzennych" drzew.

Dzięki badaniom paleobotanicznym (jezu chyba tak to sie nazywa? ) okazuje się, że gdy w owym 800 roku dotarli na wyspę Polinezyjczycy, była pokryta lasem równikowym, było tam 6 gatunków ptaków "naziemnych" i 37 morskich.

No i byli sobie polinezyjczycy, wycinali powolutku drzewka pod swoje ogródki, używali drzew do wzniesienia statuł, bodwali kajaki do polowań na tuńczyki, wcinali owoce. Populacja wzrosła do ogromnych rozmiarów 10 000 ludzi, do okolic roku 1600, kiedy spośród drzew i ptaków przy życiu pozostał tylko jeden gatunek ptaka.

Bez drzew nie było czym palić, nie było czym budować, grunt cierpiał z racji erozji. Bez drzew nie mogli budować kajaków, by polować na tuńczyki.

Pojawił się kanibalizm, z 10 tys. populacja spadła do 2tys, bez możliwości odbudowy. W końcu populacja upadła.

Co myślał ten człowiek, który wyciął ostatnie drzewo wyspy?..

"Co z naszymi posadami? W glowie wam tylko utrata drzew, a co z emeryturami?"

a może...

"Nie ma się czym przejmować! Nowoczesne technologie rozwiążą wszystkie nasze problemy".

A obniżenie podatków, myślę, pomogłoby, ale podatki to już nie mój konik