Skocz do zawartości

praca jako pozycjoner


aga_13

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

ja mam takie pytanie odnosnie pozycjoowania strony

pytanie jest moze troche glupie no ale trudno :)

no bo tak przykladowo jestem zatrudniony jako osoba do pozycjonowania jakiejs tam strony w firmie xxx

no i teraz tak

np tworze strone

strona ta przechodzi poprawnie validacja html i css

nastepnie dobieram odpowienie slowa kluczowe

daje odpowiedni title, pozniej dobieram odpowiednie slowa ktore maja byc w linkach

nastepnie dodaje ta strone do roznych popularnych katalogow w internecie

no i pozniej probuje zamieszczac linki z odpowiednimi slowami kluczowymi na jakichs stronach ktore prowadza do mojej strony

no i teraz tak, robie to wszystko jak wyzej no i probuje ciagle szukac nowych stron gdzie moge zamiescic jakies linki

jak dlugo to ma trwac tz to szukanie innych stron i zamieszczanie tam linkow

chdzi mi o to co ta osoba ktora jest zatrudniona do pozycjonowania ma dalej robic

czy ma przychodzic do pracy codziennie po 8 godz i codziennie zamieszczac linki czy co ?

dokladnie chodzi mi o to jak wyglada taka codzienna praca takiej osoby ktora pozycjonuje strone

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki takim przykładowym pracownikom.. cyt. "Pomimo zwiększenia budżetów na SEM większość przedsiębiorców (57%) uważa, że działania te są mało efektywne."

źródło: https://di.com.pl/news/27814,0,Wieksze_budz...wnosci_SEM.html

Witryna Biznesu - najlepsza promocja biznesu w sieci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy ma przychodzic do pracy codziennie po 8 godz i codziennie zamieszczac linki czy co ?

dokladnie chodzi mi o to jak wyglada taka codzienna praca takiej osoby ktora pozycjonuje strone

A Ty myślałaś, że jeden dzień dodaje do katalogów itp a później pół roku spija sobie kawę w biurze? Codzienne praca to tworzenie zaplecza, linkowanie itp

Usunołem, trochę dziwne chłopak, co w nicku ma imię kobiety?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu oglądałem film gdzie główny bohater pracował w firmie w której był dział marketingowy (mnustwo klatek 2 na 2 metry) z pracownikami którzy zajmowali się tylko pisaniem blogów internetowych. Dodam że film nie był na pewno z lat 2008/2009. W stanach praca polegająca na promocji stron już od wielu lat jest normą.

Witryna Biznesu - najlepsza promocja biznesu w sieci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początku jak przeczytałam ten temat to chciałam odpowiedzieć coś złośliwie, ale niech Ci będzie. Oto część obowiązków, do których te 8 godzin dziennie to stanowczo za mało, bo zawsze ma się jakieś zaległości. Postaram się opisać to w kolejności takiej, jakbym dopiero zaczynała pracę przy nowym projekcie, a więc od momentu, w którym powstaje pomysł na serwis lub system jest w trakcie pisania:

- analiza konkurencji i wstępny dobór słów kluczowych;

- rozplanowanie nazw działów i ich hierarchii;

- ustalenie struktury linków;

- rozplanowanie linkowania wewnętrznego - zarówno anchorów, jak i tego, na jakiej głębokości będą się znajdowały poszczególne linki;

- rozplanowanie przekierowań, w tym decyzja o adresie z/bez www;

- ustalenie jakie dane będą pobierane od użytkowników przy dodawaniu contentu i uwzględnienie części z nich w metatagach;

- rozplanowanie struktury metatagów;

- przemyślenie, jakiego typu podstrony mają nie być indeksowane, np. wyniki wyszukiwania;

- w trakcie pisania systemu szukanie błędów, których zazwyczaj jest cała masa, np. przy paginacji w przypadku przejścia na drugą stronę, link do pierwszej również ma końcówkę w stylu p=1;

- w trakcie kodowania pilnowanie, aby uwzględnione zostały odpowiednie znaczniki w odpowiednich miejscach;

- na etapie przygotowywania treści na stronę zaproponowanie zmian pod kątem jej optymalizacji;

- rozplanowanie sposobów pozyskiwania linków;

- rozplanowanie tematyki i rodzaju zaplecza;

- jeśli serwis się długo "pisze", odpalenie na początku serwisu w wersji podstawowej, zbieranie contentu, a później przekierowanie na nową wersję;

- w wielu kwestiach trzeba bardzo dobrze argumentować zaproponowane zmiany tak, aby dogadać się przede wszystkim z programistami + resztą ekipy, no i oczywiście z szefem;

- jak tylko najważniejsze rzeczy zostaną zrobione, rozpoczęcie budowy zaplecza, które nigdy się nie kończy;

- linkowanie zaplecza;

- aktualizacja zaplecza;

- moderowanie zaplecza;

- analizowanie jakiego typu zaplecze daje najwięcej ruchu na docelową stronę i nanoszenie zmian na pozostałych stronach, a także uwzględnienie ich przy nowych;

- kontaktowanie się z innymi webmasterami w celu wymiany linkami lub innego rodzaju współpracy;

- ciągłe dokształcanie się poprzez czytanie m.in. forów i blogów SEO polskich i zagranicznych;

- w przypadku zmian (np. tych ostatnich z nofollow) zastanowienie się nad wprowadzeniem zmian;

- testowanie różnych rozwiązań przed ich wprowadzeniem na strony, w tym analizowanie tych testów co jakiś czas w celu sprawdzenia ewentualnych zmian;

- analizowanie danych dostarczanych przez GWT i w przypadku wykrycia błędów szybkie podjęcie kroków w celu ich usunięcia;

- pozyskiwanie linków z różnych źródeł i pilnowanie ich "naturalnego" przyrostu;

- zastanowienie się nad gadżetami, które zachęcą do naturalnego linkowania;

- na bieżąco analizowanie, czy nie ma problemów z indeksacją;

- analizowanie zmian w pozycjach z porównaniem ze zmianami w statystykach wejść na te słowa;

- wykorzystywanie innych metod doboru słów kluczowych (dostępnych dopiero po odpaleniu serwisu) i ciągłe nanoszenie zmian;

- zastanowienie się nad wprowadzeniem kolejnych nowości i ciągła rozbudowa docelowego serwisu;

- cała masa innych detali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lexy piękny post szkoda ze nie można ci podziękować :)

;);):):):brawa::brawa:

- pozyskiwanie linków z różnych źródeł i pilnowanie ich "naturalnego" przyrostu;

,a to mi sie najbardziej spodobało :)

Może kiedyś się dowiem od kogoś co to jest naturalny przyrost linków i jak to wygląda w praktyce :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czachapl, "naturalny" przyrost linków to dokładnie symulowanie naturalnego przyrostu, a więc takiego, przy którym algorytm nie powinien wychwycić, że ktoś próbuje manipulować pozycjami ;-) W praktyce wygląda to tak, że zazwyczaj się udaje, ale zdarzają się wpadki ze względu na to, że nikt z z nas nie zna algorytmu i nie wie, kiedy przekroczy granicę i otrzyma w "nagrodę" filtr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności