ZAKUP DOMEN pod zaplecze

[pic-pokornyicierpliwy]

Witam wszystkich,

mam proste pytanie dla wytrawnych graczy SEO, czy stawiając zaplecze na 100 domenach powinny one zostać zakupione u różnych rejestratorów tj.: nazwa.pl az.pl itp.

czy tez Google nie zwraca na to wcale uwagi... a liczy się jedynie zróżnicowanie numerów IP, na których beda stały domenki.

szukałem informacji na forum i w internecie ale nic nie mogę znaleźć na ten temat

z góry dzieki za odpowiedź

[tomek_25]

mało to ważne gdzie ważne na kogo zarejestrowane dane i czy te dane są ogólnodostepne

[pic-pokornyicierpliwy]

domeny zarejestrowane miałaby być na osobę prywatną, zatem żadne dane w whoisie nie byłyby dostępne.

[FiKaS]

Google lubi poczepać po danych whois właścicieli, jak to mówią - po sznurku do głębka,

wtedy wszystko leci i nie ma że boli

[pic-pokornyicierpliwy]

czyli jedyne skuteczne rozwiązanie to porejestrować domeny na różne osoby, czy tez wystarczy ukryć dane w whois?

[Zarobek]

Witam wszystkich,

mam proste pytanie dla wytrawnych graczy SEO, czy stawiając zaplecze na 100 domenach powinny one zostać zakupione u różnych rejestratorów tj.: nazwa.pl az.pl itp.

czy tez Google nie zwraca na to wcale uwagi... a liczy się jedynie zróżnicowanie numerów IP, na których beda stały domenki.

szukałem informacji na forum i w internecie ale nic nie mogę znaleźć na ten temat

z góry dzieki za odpowiedź

Nie wiem jak inni, ale ja bym nie zawracał sobie głowy takimi pierdołami.

Chociaż ... diabeł tkwi w szczegółach ...

Zarobek

[Mich@ł]

Google lubi poczepać po danych whois właścicieli, jak to mówią - po sznurku do głębka,

Swoj drogą był na PiO przypadek że poleciało komuś zaplecze "po danych we who's"? Ew czy są jakieś dowody na to że google banuje zaplecze na podstawie danych o właścicielu domen ?

Ogólnie przezorny zawsze ubezpieczony ale jak dla mnie teorie spiskowe o Google są zbyt kombinowane

[Xann]

....

mam proste pytanie dla wytrawnych graczy SEO, czy stawiając zaplecze na 100 domenach powinny one zostać zakupione u różnych rejestratorów tj.: nazwa.pl az.pl itp.

czy tez Google nie zwraca na to wcale uwagi... a liczy się jedynie zróżnicowanie numerów IP, na których beda stały domenki.

....

dla google bardziej istotne jest co na nich sie znajduję a nie kto jest ich właścicielem

[patro]

swoją drogą to ciężko byłoby trzymać kilkaset domen u kilku rejestratorów, prędzej czy później się pogubisz, nie ma co sobie dobierać do głowy bo człowiek może zwariować

[Guszczyn]

a ja przykladowo swoje zaplecze mam na 15roznych ip w tym 10 na darmowych subdomenkach hosterow bo liczac po roku przedluzenie 10 domen po nawet te 50zl to juz 500 xd

[DUCATI]

Ile osób tyle sposobów na zaplecze. Poczytaj rady (plusy i minusy każdej z opcji) i sam zdecyduj co dla Ciebie będzie najlepsze (najrozsądniejsze).

[tomek_25]

Google lubi poczepać po danych whois właścicieli, jak to mówią - po sznurku do głębka

e tam głupoty gadasz nie popadajmy w paranoje...

dla google bardziej istotne jest co na nich sie znajduję a nie kto jest ich właścicielem

dla konkurencji bardziej istotne jest kto jest ich właścicielem a nie co na nich znajduje (no chyba że spam to ==>spam report )

[someone]

Fikas, skąd te informacje?

[Mich@ł]

Ja tam jestem w stanie zrozumieć że Google może banować po IP z uwagi na to że takie dane jak najbardziej mogą zbierać o witrynie. Z kolei dane who's w jakim celu mieli by zbierać ? Przecież przy dużej ilości domen to marnowanie miejsca a także mocy serwerów które musiały by co jakiś czas sprawdzać czy dane się nie zmieniły.

Xann, dobrze powiedział:

dla google bardziej istotne jest co na nich sie znajduję

Jeżeli chcesz zrobić spamy typu wiki, generatory treści to można powiedzieć że lubisz ryzyko bo takie strony są i będą prędzej czy później banowane przez Google. Jeżeli chcesz postawić np 100 ładnych katalogów lub małych stronek z unikalną treścią to raczej nie masz się czym przejmować, na bana raczej nie ma szans (w skrajnych przypadkach może wyzerować PR). A jeżeli chcesz postawić 100 wartościowych serwisów to już w ogóle nie ma znaczenia Wybór należy do Ciebie

[Mion]

Google lubi poczepać po danych whois właścicieli, jak to mówią - po sznurku do głębka, tedy wszystko leci i nie ma że boli

Oczywiście, a dodatkowo po wersji procesora serwera, wersji PHP & MySQL oraz pod kątem powtarzających się identyfikatorów sesji więcej...