problem z redaktorem DMOZ

[michal]

A ja bym bardzo prosil Panow o troszeczke wiecej spokoju i dyskusje na poziomie.

Dziekuje

[Adore]

Prosze bez obrazliwych sformulowan - tylko merytoryczne wypowiedzi.

Jezeli chcecie porozmawiac na 'tym' poziomie, do tego sluzy PW.

A jak nie, to zamkne watek ;-)

[ragni]

(...)

pokaz dobowe referery do cneb.pl to zobaczym gdzie te setki odwolan

(...)

zabraklo "zobaczymy" na koncu. przy okazji - to ciekawe, ze twoje pierwsze skojarzenie odnosi sie akurat do slowa "zobaczym"...

chyba dużo tego ciepłego moczu musisz spuścić z mózgu, żebyś cokolwiek zrozumiał.

przeginasz.

co do funkcji DMOZa: to jest i bedzie miejsce z ostra selekcją wiec bezmyslni spece od seo nie zagrzeja tam miejsca. a google nadal bedzie traktowac ten katalog priorytetowo, az do momentu kiedy opracuje lepsze rozwiazanie /bo niby po co im blogger? :)/.

[piotrek]

bo niby po co im blogger?

na zasadzie "mama ma mambe mam i ja"... nie widzę tu żadnego powiązania systemu katalogowego z wyszukiwarką

[ragni]

na zasadzie "mama ma mambe mam i ja"... nie widzę tu żadnego powiązania systemu katalogowego z wyszukiwarką

blogger to ponad 200tys ludzi ktorzy na swoich stronach umieszczaja linki do najlepszych w ich mniemaniu stron, komentuja inne strony, linkuja inne dobre blogi itd. to ludzie - nie maszyny. lepszego systemu oceniania niz ludzki umysl nie da sie wymyslec. smiem twierdzic ze to w tym kierunku beda szly dzialania googla w celu polepszenia wynikow wyszukiwania.

ps. jesli oczywiscie poradza sobie z plaga spamu ktora zalewa komentarze bloggerow.

[CAN]

zabraklo "zobaczym

a to co?

sugeruje czytac to co sie oferuje ludziom bo potem wychodza takie kfiatki /czyzby niedbale sklejany newsletter do postaci tego pliku?/[/b]

"redaktorku"

[piotrek]

blogger to ponad 200tys ludzi ktorzy na swoich stronach umieszczaja linki do najlepszych w ich mniemaniu stron

hmm... jeśli linki z własnego systemu blogowego miałby być wartościowsze od linków z zewnętrznych blogów to ja tu widzę bardziej monopol niż obiektywny algorytm. Ponadto dalej nie widzę żadnego związku z budowaniem w oparciu o bloggera jakiegokolwiek systemu katalogowania nie mówiąc już o systemie zarządzania tymi danymi.

Zauważ że każdy teraz ma bloga, to jest tylko moda, dodatek a nie kierunek rozwoju dla polepszenia wyników wyszukiwania.

[ragni]

hmm... jeśli linki z własnego systemu blogowego miałby być wartościowsze od linków z zewnętrznych blogów to ja tu widzę bardziej monopol niż obiektywny algorytm.

zgadza sie, google na pewno nie popelni tego bledu. ale posiadanie najwiekszego systemu do blogow pozwala na wyznaczenie kierunku dla innych oraz przetestowanie blogow jako metody pomocy przy ustalaniu wartosci stron.

Ponadto dalej nie widzę żadnego związku z budowaniem w oparciu o bloggera jakiegokolwiek systemu katalogowania

tu wcale nie chodzi o katalogowanie. "katalog" jako samo narzedzie do pozyskiwania informacji traci na znaczeniu /czego dowodem jest usuniecie "directory" z opcji poszukiwan googla/. w katalogach liczy sie bowiem "czynnik ludzki" czyli fakt ze wyboru dokonuja ludzie przez co ich decyzje sa bardziej wiarygodne niz w przypadku nawet najbardziej wymyslnych algorytmow.

Zauważ że każdy teraz ma bloga, to jest tylko moda, dodatek a nie kierunek rozwoju dla polepszenia wyników wyszukiwania.

mylisz sie. blog to nie jest "moda", to rewolucja taka jak p2p w ostatnich latach. wraz z iloscia danych w internecie wlasnie takie metody wartosciowania stron jak blogi beda zyskiwaly na znaczeniu.

[graff]

Panowie Michał i Adore - czynność fizjologiczna, do której pobudzają mnie głosiciele prawdy niezależni od dobrego obyczaju jest z gruntu merytoryczna i formalnie adekwatna do jakości objawienia, skąd więc liczba mnoga w Waszych apelach ? :? Rzecz wymagała wyjaśnienia ze względu na prawdopodobieństwo uczestnictwa zarówno redaktorów jak i zgłaszających w procederze sprzecznym z prawem, ale póki co - zainteresowani mogą spać spokojnie. Zdegustowanych zajściem przepraszam, niestety - błoto ma to do siebie, że chlapie.

[piotrek]

ragni, jakoś nie przekonuje mnie Twoja wypowiedź. Blog to pełna kontrola Użytkownika nad informacjami jakie się w nim znajdują. Może zawierać zarówno bardzo wartościową treść jak i totalne pierdoły. Treść a wogóle tematyka bloga z dnia na dzień może się zmienić dlatego nie może być wyznacznikiem wartościowania.

Zauważ że "czynnik ludzki" masz w obu przypadkach jednak w katalogu to admin wraz z grupą moderatorów zarządza całością i decyduje co w nim jest. Dzięki temu wartość strony katalogowej (linku z takiej strony) powinna być dużo wyższa.

...

Oczywiście blogi to też duża wygoda i nie mam nic przeciwko nim jednak trochę uprzykrzają trochę rynkowi tworzenia stron. Klient mając bloga nie zapłaci za zrobienie CMS'a.

[pchel]

zabraklo "zobaczym

Literówka :?:

O nie też się czepiałeś u P.M.

I to nie jest skojarzenie, tylko fakt napisany "czarno na białym"

[ragni]

ragni, jakoś nie przekonuje mnie Twoja wypowiedź. Blog to pełna kontrola Użytkownika nad informacjami jakie się w nim znajdują. Może zawierać zarówno bardzo wartościową treść jak i totalne pierdoły. Treść a wogóle tematyka bloga z dnia na dzień może się zmienić dlatego nie może być wyznacznikiem wartościowania.

1/ chyba glownie opierasz sie na doswiadczeniach z polskimi blogami. na blog.pl rzeczywiscie duzo jest blogow typu "kasiunia1987 i jej milosc do ich troje". na zachodzie wiekszosc blogow jest merytorycznie bardzo dobra, porusza interesujace dla wiekszosci tematy i poziomem nie odbiega od tradycyjnych serwisow tematycznych. powiem wiecej: jako ze autorzy sa niezalezni ich opinie sa cenniejsze.

2/ tematyka blogow raczej sie nie zmienia tak czesto, tak samo nie ma ryzyka ze google bedzie bral pod uwage blog promujacy "totalne pierdoly". po prostu nikt do niego nie bedzie linkowal i wartosc jego linkow tez bedzie znikoma.

3/ blogow jest lekka reka liczac kilkaset tysiecy, autorow jest wiec conajmniej tyle samo. nawet DMOZ nie ma takich mozliwosci. nie jest tez tak szybkim medium jak blog - tam nowe linki pojawiaja sie z dnia na dzien (co pozwala wartosciowac nie tylko witryny, ale rowniez poszczegolne wiadomosci na nich).

4/ najbardziej oczywistym dowodem na rosnace znaczenie blogow w pozycjonowaniu jest googlebomb. jak na dloni widac jaki wplyw na wyniki wyszukiwarek maja blogi.

5/ "czynnik ludzki" rzeczywiscie jest w obu przypadkach. jednak dziesiatki linkow z dobrych blogow jest wiecej warte niz wpis w DMOZie. poza tym /tu sie chyba wszyscy uciesza :]/ jeden redaktor moze sie mylic, setki bloggerow linkujacych do jakiejs tresci - raczej nie

[piotrek]

blogow jest lekka reka liczac kilkaset tysiecy

kilka tysięcy i jeden więcej bo właśnie założyłem https://polomski.blogspot.com

jednak dziesiatki linkow z dobrych blogow jest wiecej warte niz wpis w DMOZie

wpis w dmozie mnie wogóle dziś nie interesuje, myślę intensywnie o zwiększaniu skuteczności linku z katalogu webwweb.pl oraz z serwisów korzystających z jego zasobów

[paweldaw]

Wracajac do meritum:

Rangi napisales :

nie musze chyba mowic jakim [...] trzeba byc, aby cytowac prywatna korespondencje na forum publicznym. no ale trudno - stalo sie.

wydaje mi sie ze chyba mozesz powiedziec, bo i tak nie blysnales intelektem widzac dalsza czesc Twojej wypowiedzi

jeden zapaleniec dostal piany na wiesc o tym ze jego super-stronka-wykonana-w-godzinke nie ma szans na zaistnienie w katalogu. drugi w ramach braterskiej pomocy zakabowal na forum DMOZ pod jednoznacznym tytulem "Skandaliczne zachowanie redaktora DMOZ". niestety - nawet gdyby was bylo 30tu i tak niewiele to zmieni.

no widzisz, jak sam zauwazyles jestem zapalencem, a na dodatek amatorem. Moja stronka nie ma szans na zaistnienie w DMOZ - trudno sadze ze po przeczytaniu tematu duzo osob zastanowi sie 2 razy zanim doda swoje strony do katalogu... moze gwaltowny spadek popularnosci DMOZ'a skloni tworcow googla do calkowitego odwrocenia sie od jego wynikow, szczegolnie w kategorii POLSKA.

Bardzo mi sie podoba Twoje sformuowanie "braterskiej pomocy". Mam to szczescie i zaszczyt, ze moge sie zwrocic z pomoca do czlonków forum optymalizacja.com i jestem z tego dumny, bo zaczynam ich traktowac jak braci (i siostrzyczki) i jest nas w sumie nie 30 a 262 !

Kontynuujac Twoja wypowiedz

zamieszanie skonczylo sie wiec pieknym happy-endem: pierwszy bohater dalej nie ma strony w katalogu, drugi nie jest juz redaktorem DMOZ

nie mam strony, nie przejmuje sie - jest mi przykro, ale trudno

[...] nie jest redaktorem - chyba specjalnie sie nie przejal, bo z tego co wiem mial nie chcial juz wiecej uczestniczyc w bagnie takim jakim jest DMOZ

1/ ZAWSZE bede chronil katalog przed stronami ktorych jedynym celem jest podwyzszenie PR > pozycji w googlach > prywatnych zyskow. Wyczuwam takie przypadki z daleka. Jesli ktos chce zaistniec w katalogu powinien zapracowac swoją stroną na wpis wprowadzajac realna wartosc dla uzytkownika, a nie tylko probujac wyciagnac od niego pare groszy. 

pozwolisz ze Tego nie skomentuje...

2/ Branza umowanie zwana "logo dzwonki" oraz "simlock" to po erotyce kolejna plaga w wyszukiwarkach. tych stron sa TYSIACE - dodajac jedna tworzymy precedens. jakie beda tego skutki chyba wszyscy sie domyslaja... 

no to CO do jasnej cholery robia w katalogu wspoltworzone przez CIEBIE STRONY ??????

Czy nie widzisz Tego, ze sam stwarzasz precedens pozostawiając je w katalogu? Czy nie jest to wlasnie nierzetelnosc redaktorska ?

Reszte Twojego posta pozwole sobie skomentowac pozniej...

[ragni]

kilka tysięcy i jeden więcej bo właśnie założyłem https://polomski.blogspot.com

no i?

samo zalozenie blogu niczego nie dowodzi. zrob mu "ot, tak" PR6 i spraw aby mial znaczacy wplyw na wyniki - wtedy mozemy mowic ze blogi sa do niczego bo zbyt latwo daja manipulowac wynikami.

Mam to szczescie i zaszczyt, ze moge sie zwrocic z pomoca do czlonków forum optymalizacja.com i jestem z tego dumny, bo zaczynam ich traktowac jak braci (i siostrzyczki) i jest nas w sumie nie 30 a 262 !

jakos mnie to nie peszy ))

Czy nie widzisz Tego, ze sam stwarzasz precedens pozostawiając je w katalogu? Czy nie jest to wlasnie nierzetelnosc redaktorska ?

jesli nie widzisz roznicy pomiedzy smsbox.pl a np. fastlogo.pl /pierwsza z brzegu strona z branzy/ to zalecam natychmiastowa wizyte okulusty. terapia innego rodzaju tez wskazana.

poza tym jestem ciekaw co wyroznia twoja stronke od dziesiatek innych dostepnych tutaj? /juz sie zaczynam uginac pod ciezarem przytaczanych argumentow )/

ps. strasznie boleje nad faktem, ze nie masz zadnej strony w dmoz, a ja mam ich 4. ale czy czasem nie przyszlo ci przez mysl ze rozni je takze jakosc, a nie tylko osoba redaktora??!!