Szukam rozpaczliwie informatyka o zdrowych zmysłach

[Mion]

Skoro się nie śpieszysz, to nie pisz, że "szukasz rozpaczliwie", bo wprowadzasz w ten sposób w błąd tych których tak obserwujesz "tak sobie na WAS patrzę". Poza tym jeśli ktoś przedstawia swoją ofertę wypadało by podziękować za propozycję pomocy...

Tak na marginesie, to Twoja odpowiedz na post "macis @ 1.09.09 - 15:08)" jest całkowicie nie na miejscu! Widać, że prawda w oczy kole!

@zwykle piszą to studenci za parę groszy, a za cenę 5k

@dzięki dobry człowieku. usiądź i wypij sobie piwko - może Ci przejdzie

> a ty wypij sobie melisę....

Z mojej strony EOT

[Lesiu]

Widzisz, problem jest taki, jak już zresztą pisałem na PW, że optymalizacja tego wynalazku to nie jest kwestia 5 minut i kilku dobrych rad. Ja się nie dziwię, że nikt nie przedstawia tutaj recepty na optymalizację tylko zgłasza oferty (lepsze lub gorsze).

[GUNIA]

Poszukaj 20 podobnych stron , zobacz w czym są lepsze albo gorsze od twoich !

Jak wygląda konkurencja w tej tematyce ? Jest tego dużo ?

Czy ludzie kupują to co TY oferujesz przez internet ?

Jakiś biznes plan jest ? Normalny sklep istnieje czy tylko taki internetowy ?

Trochę późno napisałaś na PIO bo lepiej by było jakbyś zapytała zanim zaczęłaś działać a teraz to już trochę późno co nie znaczy że za późno.

Tak jak poprzednick napisał zajmij sie katalogowaniem i preclowaniem czyli pozyskuj linki do sklepu, w miedzyczasie naucz sie obsługiwać swój sklep.

Aby samemu modyfikować treść. Przy okazji co to za partacz robił tą stronę myśle że należy go reklamować

Ogólnie to okrutna prawda jest taka że zabrałaś sie do tematu bez przygotowania i rozpoznania to tak ja bym chciał naprawiać ludziom zęby

Podejrzewam że trochę wtopiłaś i teraz trzeba albo zwijać interes albo jednak nadal inwestować ale już mądrze. Na dzień dzisiejszy za Twoj sklep dał bym max 200zł.

Z pomysłow jakie mogły by ci pomóc np. możesz codziennie napisać TUTAJ co zrobiłaś aby Twoj sklep był coraz lepszy , może pojawią sie jakieś komentarze i dzieki temu będziesz wiedział/a czy zmierzasz w dobrą stronę ewentualnie dowiesz sie co robisz źle.

dzięki za obszerną wypowiedź może odpowiem po kolei

Poszukaj 20 podobnych stron , zobacz w czym są lepsze albo gorsze od twoich !

Jak wygląda konkurencja w tej tematyce ? Jest tego dużo ?

Czy ludzie kupują to co TY oferujesz przez internet ? znam swoje mocne strony zostawię je dla siebie i osoby z która podejmę współpracę.

" Normalny sklep istnieje czy tylko taki internetowy ? " - powtórzę, bo niedokładnie przeczytałeś -prowadzę hurtownię. to takie coś co obsługuje wiele sklepów. zapomniałam tylko dodać, że w handlu pracuje prawie 20 lat- zwyczajnie stara jestem.

"Trochę późno napisałaś na PIO bo lepiej by było jakbyś zapytała zanim zaczęłaś działać a teraz to już trochę późno co nie znaczy że za późno." dzięki dobrze że mi powieszałeś. Ogólnie to okrutna prawda jest taka że zabrałaś sie do tematu bez przygotowania i rozpoznania to tak ja bym chciał naprawiać ludziom zęby

Podejrzewam że trochę wtopiłaś i teraz trzeba albo zwijać interes albo jednak nadal inwestować ale już mądrze. Na dzień dzisiejszy za Twoj sklep dał bym max 200zł".

okrutne, ale gdybym była taka mądra od urodzenia , pewnie w ogóle bym się nie musiała zajmować jakimś tam sklepem internetowym. no ale dzięki- chciałeś dobrze.

pomyśle żeby pisać codziennie na razie to podałam stronę www. tilia7.pl i liczyłam że ktoś tam zajrzy i wyśledzi błędy. może coś podpowie co jeszcze można by dodać , zmienić- może forum żebym się miała z kogo pośmiać? zanim znowu zlecę programiście poprawki muszę sama wymyślić co zrobić, żeby strona była lepiej widoczna. właściwie o to pytałam, ale chyba źle się wyraziłam. moja wina. nie jestem informatykiem i nawet mi się nie chce być. bardzo proszę o jakieś konstruktywne rady - coś konkretnego, bo jak do tej pory to tylko Lesio się postarał. dziękuję

Widzisz, problem jest taki, jak już zresztą pisałem na PW, że optymalizacja tego wynalazku to nie jest kwestia 5 minut i kilku dobrych rad. Ja się nie dziwię, że nikt nie przedstawia tutaj recepty na optymalizację tylko zgłasza oferty (lepsze lub gorsze).

wiem o tym, ale tyle razy zostałam oszukana przez informatyków / każdy jest najlepszy/, że trudno tak po prostu zaufać . sam dobrze wiesz co potrafi Polak jak zobaczy drugiego naiwnego Polaka. a informatyk jak zobaczy jelenia no, no ... wiele potrafi - wiem coś o tym- nie od dziś. kiedyś książkę napiszę.

[Maximus Marius]

żeby nie dać sie oszukać informatykowi trzeba być lepszym informatykiem - kolejna okrutna prawda

Co do konkretności pomocy to trudno pomóc samym pisaniem, tutaj trzeba pewnie zakasać rękawy wypić ze 20 kaw, zjeść kilka pizz i wypić ocean hoop-coli Bo to nie jest takie hopsiup poprawić sklep to tak jakbym chciał przerobić malucha na ciągnik. Tylko niektórym sie to udało.

Najważniejsze żeby się nie zniechęcać

[slawek22]

@Xann: przy pobierznym spojrzeniu na sklep muszę powiedzieć, że Twoje są na podobnym poziomie (nie żeby były złe). Tylko nas ty nie czaruj, że za 3 tysie zrobisz sklep, seo, reklamę internetową, wstawianie produktów, pozycjonowanie i SEO a na koniec to samo zacznie przynosić zyski. Jeśli tak, to jutro zamawiam towar i kupuję u Ciebie sklep Dobra nie czarujmy się, kilkutysięczne zyski przy inwestycji 20 PLN to tylko na allegro

@Giunia: czemu się dziwisz? Liczysz na to, że zapłacisz komuś 5 tyś i będzie dla Ciebie od tej pory pracował do końca życia za darmo? Murarz, który stawiał Ci budynek pod magazyn też później za darmo robił ulotki, naganiał klientów i ustawiał towar na półkach?

Jedyną wadą tego sklepu od strony technicznej jest kolor formularzy, których wiele osób nie zobaczy i pomyśli, że sklep nie działa. Jeśli ktoś ma kiepski monitor czy kiepski wzrok to dla niego tych formularzy NIE MA... dlatego że dzisiejsze LCD mają kiepskie odwzorowanie kolorów. Ktoś tutaj nie pomyślał (albo pomyślał, że każdy ma wysokiej klasy monitor tak jak grafik któy to projektował).

poszłam do zaprzyjaźnionego informatyka. co jest pytam? jest sklep nie ma przyjaznych linków, nie ma mapy

Przyjazne linki i sitemap: są przereklamowane. Sam mam kilka stron które są bardzo wysoko na dobre frazy i ani przyjaznych linków ani sitemapy tam nie ma. To taki mit z przeszłości - dzisiaj google radzi sobie z zwykłymi linkami równie dobrze jak z "przyjaznymi" a sitemapa to już w ogóle dziwna i przereklamowana sprawa która nic nie daje. Dziwne, że zaprzyjaźniony informatyk mówi o takich bzdetach a nie zauważa, że większość ludzi nie zobaczy formularza zamówienia. Chyba Ci nie powiedział, że jak zrobisz przyjazne linki i dodasz sitemapę to gdzieś się pojawisz bo jeśli tak - to taki z niego informatyk jak ze mnie kosmonauta nigdzie się nie pojawisz bo na stronie nie ma treści!

Ty nie potrzebujesz informatyka ani pozycjonowania tylko człowieka od reklamy który ogarnie tą ofertę z pustymi kategoriami, niedziałającymi zdjęciami i będzie miał jakiś pomysł na ten sklep. Może zrobi kampanię w adwords, etc. Bo nie rozumiem po co się z czymś takim pakować w pozycjonowanie jeśli praktycznie na stronie nie ma treści a opisy produktów są zrobione bardzo kiepsko i niechlujnie (niestety tak jak cała oferta). Bo na razie to niestety rozpieprzona "zbieranina" produktów. Ani to hurt ani detal. Tak to na allegro można sprzedawać.

Podejrzewam że trochę wtopiłaś i teraz trzeba albo zwijać interes albo jednak nadal inwestować ale już mądrze. Na dzień dzisiejszy za Twoj sklep dał bym max 200zł.

Wiesz, ja bym z wyceną tutaj był bardzo ostrożny. Wiele osób na tym forum gotowych jest wycenić projekty których realne koszta to kilkaset tysięcy złotych i parę lat - na 500 PLN i tydzień. Po prostu nigdy nic takiego nie robiły i coś tam "dzwoni" ale nie w tym kościele To zdanie powyżej to akurat kompletna bzdura i 5k za przedstawiony sklep to akurat średnio-niska cena. Takie głupoty wsadź między bajki, bo można to przetłumaczyć tak: "ten sklep można by zrobić w 4 godziny" (50 PLN/h to standardowa stawka). Zaproponuj osobie która głosi takie rewelacje 400PLN, zobaczymy czy w dzień zrobi sklep 2 razy lepszy (8h to zdaje się dzień pracy)

zwykle piszą to studenci za parę groszy, a za cenę 5k spodziewałam się czegoś więcej, skoro zwróciłam się do profesjonalnej firmy/ a każda się za taką ma

Taaa.... Ja też przy jednym z pierwszych projektów się nasłuchałem takich rewelacji (zleceniodawca nie chciał zapłacić, za to chciał darmowych zmian, była mowa o "gimnazjalistach"). Stwierdziłem "w porządku, masz rok na znalezienie gimnazjalisty, potem stronę usuwam". Minął rok, gimnazjalista się nie znalazł, była wojna - strona zgodnie z obietnicą została usunięta. Jakaś mądra osoba poradziła jeszcze, żeby nie odnawiać domeny "bo jak wygaśnie to się kupi drugi raz za złotówkę i będzie taniej". "Gimnazjalisty" nie ma do dzisiaj, domena przepadła - ktoś podkupił jak tylko wygasła bo miała PR.

Przede wszystkim informatyk to ostatnia osoba, która powinna tego dotykać

Dokładnie. Sklep już jest, praca dla informatyka się skończyła.

wiem o tym, ale tyle razy zostałam oszukana przez informatyków

Jeśli wydałaś 5k to w żadnym wypadku nie zostałaś oszukana - po prostu mylisz informatyka z człowiekiem od marketingu. Teraz zamiast informatyka szukasz pozycjonera - i znowu zrobisz sobie krzywdę, bo masz sklep "dla nikogo", nawet nie wiadomo, że to hurtownia - nie da się tego wypozycjonować i na tym zarobić (jedyny kto zarobi na pozycjonowaniu sklepu w obecnej formie to pozycjoner).

Jak to dasz informatykowi - to będziesz miała trochę lepszy sklep... i dalej 0 klientów.

[babinet]

Może ja dorzucę kilka słów nie jako informatyk, raczej jako:

1. potencjalny klient,

2. osoba, która prowadziła sklep stacjonarny z kosmetykami,

3. a potem sklep internetowy z kosmetykami.

Piszesz: "władowałam w ten sklep setki tys. zł /pracownik który włożył 8 tys obrazków i opisów/"

Ad.1. Np. https://www.tilia7.pl/4495,37,31,,,Pielegna...iala_300ml.html - bardzo źle się czyta opis, "OliwkowaBalsam do ciała oliwkowyoliwkowa naturalna odżywka skóryDziałanie." - zbitek słów, za dużo kropek, za małe odstępy między słowami. Jeżeli taki układ wynika z ustawień w adminie, to trzeba zmienić. Za małe litery, oczy bolą od czytania. Obrazki też trochę rozmazane.

Ad.2. Kilka lat prowadziłam sklep stacjonarny z kosmetykami. Też zapłaciłam swoje frycowe. Nikt nie wie wszystkiego od razu, nieraz przedstawiciel hurtowni wcisnął mi coś "super", czego nie mogłam sprzedać. Powinnam mieć do niego pretensje czy do siebie, że jednak nie wiedziałam, co zamawiać, a czego nie. O tym frycowym piszę dlatego, że:

Ad.3. Też miałam sklep internetowy z kosmetykami. Też na początku miałam marne pojęcie o tym, na co zwracać uwagę, o czym powiedzieć informatykowi, co ma być na mojej stronie, jak to ma być ułożone, jak to wszystko ma działać. Też zapłaciłam tylko za "szkielet", resztę musiałam robić sama albo płacić za wprowadzanie opisów, tekstów, obrazków. Niestety.

Teraz przygotowuję się do innego tematu. Przeglądam dziesiątki serwisów o tematyce, która mnie interesuje. Rejestruję się na tych serwisach, podglądam, co jak działa. Muszę wiedzieć, o co mi chodzi i czego będę chciała od informatyka. Bo jeśli ja nie powiem, czego chcę, to informatyk jest tylko człowiekiem, on się nie zawsze domyśli tego, "co ja miałam na myśli".

Poza tym odnoszę wrażenie, że zamiast wyżyć się na autorze skryptu, na odpowiedzi podawane w tym wątku reagujesz trochę za bardzo napastliwie. Czemu?

[slawek22]

Poza tym odnoszę wrażenie, że zamiast wyżyć się na autorze skryptu, na odpowiedzi podawane w tym wątku reagujesz trochę za bardzo napastliwie. Czemu?

Na autorze skryptu Za co się na nim wyżywać? (ustawienie większego tekstu to godzina pracy, wszystko jest w CSS-ach więc akurat w tej kwestii do autora nie można mieć pretensji).

Jak sama zauważyłaś - to oferta jest bez ładu i składu.

pracownik który włożył 8 tys obrazków i opisów

Może w tym problem? Chyba miał za mało czasu (może np. na początek lepiej opisać DOBRZE 80 produktów). Bo te opisy są zrobione tak niechlujnie i beznadziejnie że... szkoda to komentować.

Jak wynajmujesz lokal pod sklep to też się dziwisz, że "dostajesz sam budynek" i puste półki?

[Lesiu]

Jedyną wadą tego sklepu od strony technicznej jest kolor formularzy, których wiele osób nie zobaczy i pomyśli, że sklep nie działa. Jeśli ktoś ma kiepski monitor czy kiepski wzrok to dla niego tych formularzy NIE MA... dlatego że dzisiejsze LCD mają kiepskie odwzorowanie kolorów. Ktoś tutaj nie pomyślał (albo pomyślał, że każdy ma wysokiej klasy monitor tak jak grafik któy to projektował).

Dość ciekawe spostrzeżenie... Po pierwsze jeśli ktoś ma zbyt jasny monitor to nawet PiO będzie prawie całe tego samego koloru. Mniejsza o ten monitor, ale stwierdzenie, iż JEDYNĄ wadą tego sklepu od strony technicznej jest kolor formularzy jest, delikatnie ujmując, bardzo ryzykowne, zwłaszcza jak na kogoś, kto na tym forum jest od 2006 roku, trochę wstyd...

...no chyba, że wyświetlanie linków do produktów w formie, jaką ma ten sklep można uznać za poprawne technicznie. Czy zwróciliście uwagę na to, że produkty są wyświetlane jako osobne formularze i kliknięcie w nie powoduje wykonanie method="post". Co prawda zaraz nad każdym z tych formularzy jest normalny link, ale w bardzo ciekawej formie...

<a style="display:none;" href="8403,Bielizna,Bielizna_erotyczna,my_bijou,:MY_BIJOU_stringi_biale_L_XL_[OB5101].html"></a>

Być może kolor formularzy na stronie ważniejszy...

PS. Nothing personal.

[slawek22]

@Lesiu - najpierw klienci, potem wyszukiwarki

Faktycznie nie zauważyłem, swoją drogą do dzisiaj nie wiedziałem, że proste wyświetlanie produktów w sklepie można aż tak sp**lić Zmieniam zdanie - "jakość" skryptu i POST przy przechodzeniu do kategorii też pewnie przyczyniły się do "sukcesu" sklepu. Chociaż dalej twierdzę, że główna "zasługa" leży w beznadziejnym doborze oferty, uszkodzonych fotkach i opisach produktów (życie nie kończy się na SEO).

Powiedzmy sobie szczerze - konkurencja w handlu internetowym jest tak duża, że nawet gdyby zastosować wszystkie dobre praktyki SEO, to przy takiej treści (IMO) i tak nic by to nie dało.

Dość ciekawe spostrzeżenie... Po pierwsze jeśli ktoś ma zbyt jasny monitor to nawet PiO będzie prawie całe tego samego koloru.

Tu akurat się mylisz, polecam tani monitor LCD za 400-500PLN

[Qbexus]

Nie bardzo mam czas przyglądać się stronie lecz problem leży raczej po stronie całkowicie błędnego założenia, że sukces hurtowni stacjonarnej da się w prosty sposób przełożyć do świata wirtualnego i wszystko załatwią pieniądze. Jeżeli takie przedsięwzięcie ma zakończyć się wymiernym sukcesem musi być skrupulatnie zaplanowane a środki na nie przeznaczone wydane z głową. Osoba, która nie ma zielonego pojęcia o e-commerce powinna najpierw stworzyć odpowiedni zespół ludzi znających się na tej tematyce bądź zatrudnić firmę która zajęła by się projektem kompleksowo i była odpowiedzialna za wyniki.

seo, sem , social marketing czy usability to są terminy, które nie mogą być obce osobie odpowiedzialnej za taki projekt. Zabrakło w tym wszystkim kierownika projektu z prawdziwego zdarzenia a napastliwy i dość arogancki stosunek zleceniodawczyni do otoczenia na pewno w tym nie pomógł.